Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Główny dział > Inne tematy

Inne tematy Motocyklowo

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 04.03.2014, 12:26   #31
wasilczuk
dziad barowy
 
wasilczuk's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: bielsk podlaski
Posty: 1,975
Motocykl: RD07a
wasilczuk jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 1 tydzień 4 dni 10 godz 52 min 50 s
Domyślnie

Nie martw się niepotrzebnie. Na Białorusi żyją naprawdę fajne ludzie. Więcej cwaniaków jest u nas.
__________________
Africa jest jak kotlet schabowy. im mocniej bita tym lepiej smakuje.

rolnik-kaskader
RD 07A '96

na starym forum w szóstej linijce
wasilczuk jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 04.03.2014, 13:22   #32
mygosia
 
mygosia's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Oct 2010
Miasto: Podlasie
Posty: 2,658
Motocykl: nie mam AT jeszcze
mygosia jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 2 tygodni 6 dni 16 godz 8 min 32 s
Domyślnie

Cytat:
Czyli jest tak, jak Ci napisałem tyle, że nie masz całości kwoty, co nie ma tu znaczenia.
Oczywista to czarny scenariusz, ale jest możliwy.
Sympatyczniej, kiedy w treści przelewu miałabyś napisane - zaliczka wpłacona w imieniu Aleksa itd.
No nic.
Po prostu będę to miała na uwadze i tyle
na razie mogę się ze wszystkiego wycofać i zwrócić kasę.

Przy sprzedaży postaram sie mieć świadków.
I umieścić na umowie zapis, że część poszła przelewem + skan + 10 podpisów i zdjęcie dziadka

Dzięki!
mygosia jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 04.03.2014, 13:35   #33
fassi
Fazi przez Zet
 
fassi's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Berlin
Posty: 5,751
Motocykl: RD07
Przebieg:
Galeria: Zdjęcia
fassi will become famous soon enough
Online: 8 miesiące 3 tygodni 4 dni 4 min 0
Domyślnie

Kurde, wyobrazam sie strach niemcow jaki mieli 15 lat temu jak kupowalismy merca 123 z zepsuta uszczelka pod glowica.

N: ale tu jest uszczelka pod glowica zepsuta, powazna sprawa
My: no wiemy, spoko, bedziemy jutro weiczorem
N: Ale tym autem nie mozna jechac
My: spoko, my wiemy

Jeszcze wieczorem telefon:
N: Ale czy my wiemy ze to auto jest zepsute i nie da sie nim jechac
My: wiemy wiemy, spoko

Nazajutrz:
N: Guten Tag, ale czy my wiemy....
My: spoko, wiemy, otwieraj maske. Tu masz kase, przelicz... seba, 17scie klucz, imbus, przedluzka i grzechotka
N: Co wy robicie? Umiecie to naprawic? Warsztat mowil ze to kosztuje 1000 ojro i caly dzien roboty
My: No to zmien Pan warsztat, patrz Pan

2 godziny pozniej, Niemiec robi z wrazenia fotki a my dokrecamy juz glowice w mercu, odpalamy, przegazowa, tyka jak nowka.

N: I wy tym autem do Polski? Ale nie ma tablic.
My: Seba, daj tablice.

N: Yyyy, a co na to polizei? No ja juz nic nie rozumiem, Panowie, powodzenia z tym gratem, jakby co to ja nic nie widzialem...

Merc chodzi do dzis

Mygosia, sorry za wtreta, ale kiedys ja stalem po stronie gdzie dzis ten Twoj Bialorusin. Wiec nie przejmuj sie, sa gorsi klienci
__________________
Za dwadzieścia lat
bardziej będziesz żałował
tego czego nie zrobiłeś,
niż tego co zrobiłeś.
fassi jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 04.03.2014, 14:22   #34
flisak

Zapłaciłem składkę :) Dział PiD

Zarejestrowany: Feb 2012
Posty: 405
Motocykl: nie mam AT jeszcze
flisak jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 2 dni 23 godz 8 min 11 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał wasilczuk Zobacz post
Nie martw się niepotrzebnie. Na Białorusi żyją naprawdę fajne ludzie. Więcej cwaniaków jest u nas.
W tym roku na Białorusi zapłaciłem kartą na stacji za paliwo gościa, który tankował samochód obok. Zorientowałem się dopiero w Polsce. Byłem pewny, że jestem te kilkadziesiąt zł w plecy ale ostateczni z konta mi zdjęli tylko tyle ile powinienem zaplacić. Sami to odkręcili jak się zorientowali.
flisak jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 04.03.2014, 14:39   #35
Adagiio
Zakonserwowany
 
Adagiio's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Jul 2005
Miasto: Biecz
Posty: 4,897
Motocykl: XRV Rally
Adagiio will become famous soon enough
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 4 dni 13 godz 25 min 5 s
Domyślnie

Szybko zapomnieliście że 10 lat temu byliśmy trzecim światem dla zachodniej Europy , ale też chcieliśmy kupić sobie motocykl lub auto . Tylko że oni wykazywali w stosunku do nas ile kroć więcej szacunku i zrozumienia . Nie jest wam wstyd że oceniacie nie znanego człowieka tylko dlatego że mieszka na Białorusi i snujecie czarne scenariusze !
Wystarczy dopisać w ogłoszeniu że nie sprzedajesz motocykla po za granice PL i żaden obcokrajowiec nie zadzwoni .
__________________
Proszę siadać, się nie wychylać, się nie opowiadać
I łaskawie i po cichu i bez szumu i bez iskier
Wypierdalać.
Adagiio jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 04.03.2014, 20:56   #36
mizoko
 
mizoko's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: jestem ze wsi ...Skołyszyn k. Jasła
Posty: 46
Motocykl: r 850 gs
mizoko jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 3 dni 5 godz 18 min 0
Domyślnie

W zeszłym roku sprzedałem ST 750 na Białoruś( to ta z na fotce) - przyjechał zapłacił podziękował , ja też. Do dziś mamy kontakt
mizoko jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 03.09.2014, 23:51   #37
mygosia
 
mygosia's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Oct 2010
Miasto: Podlasie
Posty: 2,658
Motocykl: nie mam AT jeszcze
mygosia jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 2 tygodni 6 dni 16 godz 8 min 32 s
Domyślnie

Odświeżam nieco temat...

Napisze jak się potoczyła cała historia. Ku potomności!

Otóż...
Aleks chciał przelać od razu mi na konto całą kasę. Nie widząc motocykla, nie znając mnie. Stanęło na mniej, niż połowie [chociaż w sumie mi by wystarczyła jakaś symboliczna zaliczka, ale on chciał, aby moto było zaklepane na 100% - chyba mi jednak na słowo nie wierzył, że moge przetrzymać DRkę nawet kilka tygodni dla niego ].

Miał przyjechac pewnej soboty. Pociągiem z Poznania, dokąd miał się dostać samochodem od siebie. Chciał dojść do mnie ze stacji kolejowej, ale po godzinie drałowania pod górę skapitulował i zadzwonił po mnie
Akurat w ten dzień zrobiła się piękna pogoda - przygrzało słoneczko, niebieskie niebo, obudziły się odwady. A biedny aleks obładowany kompletnym strojem moto z kaskiem, wielka płytą OSB, która miała pełnić zadanie bagażnika [obiecałam mu dwa zbywające mi, lekko zużyte komplety opon]...

Jak zobaczył DRkę, to nawet nie chciał na przejądżkę jechać, tylko od razu zaczął ją troczyć... Pogadaliśmy. Był zachwycony górami [a przecież ta moja dolinka jest w sumie malutka]. Opowiadał o rodzinie, o dzieciakach, które znają Bielsko z filmów o Reksiu oraz Bolku i Lolku. Opowiadał o żonie, która zrezygnowała z rodzinnych wakacji, aby on nie musiał sprzedawać swojej XJRy, a mógł kupić wymarzoną DRkę i pojechać nią do Gruzji [żona skarb!!!] Opowiadał, że należy do "Iron Butts" - jako pierwszy Białorusin przejechał 1000km w 24h...

...potem formalności, dostałam flaszkę wódki brzozowej, i niesamowicie ważną dla mnei pamiątkę - znaczek, który dostawalo się po egzaminie za czasów, gdy on zdawał na prawo jazdy... teraz takich już nie

A potem odwieźliśmy go z Naczelnym do miasta, pokazalismy pomnik Reksia... i DRka nie chciała odpalić.

Ale wstyd :/

Okazało się, że jak po zimie ją skręcałam, to nie dokręciłam klem w akumulatorze i po kilkunastu km sie zupełnie poluzowały Ufff...

I pojechał w siną dal...

potem mniej lub więcej regularnie wymienialismy się mailami. Pisał, że jest zachwycony, że kupił opony szosowe, wyregulował zawory... że ćwiczy jazdę w terenie...

A własnie przed chwilą dostałam maila, że wrócił z wymarzonej Gruzji
Zrobili z DRką 8300km Awarii brak - jedynie aku siadło i musiał zmienić łańcuch [hmm...?]

Strasznie żałuję, że tak daleko od siebie mieszkamy - myślę, że fajny z niego kompan

Jutro się może ze zdjęciami pomęcze, bo późno już :
mygosia jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 04.09.2014, 00:40   #38
marekmoto1


Zarejestrowany: Feb 2012
Miasto: Gdańsk
Posty: 355
Motocykl: RD07a
Przebieg: 44500
marekmoto1 jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 3 dni 22 godz 54 min 54 s
Domyślnie

W tym roku byłem motocyklem na Białorusi. Udało się wykorzystać ruch bezwizowy dla kibiców mistrzostw świata w hokeju. Meczu nie widziałem, bo fanem hokeja nie jestem:-) Pośmigałem po pięknym kraju wypełnionym po brzegi uśmiechem, życzliwością i paliwem po 3 złote. Polecam Białoruś. ps. Pod wieloma względami daleko nam do nich. I nie mówię tylko o relacjach międzyludzkich. Wiecie, że Mińsk został wybrany na najładniej oświetloną stolicę świata? Ja też nie wiedziałem. ;-)
marekmoto1 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 04.09.2014, 00:43   #39
kylo
 
kylo's Avatar


Zarejestrowany: Feb 2013
Miasto: Lubelskie
Posty: 442
Motocykl: R100GS
kylo jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 5 dni 12 godz 1 min 3 s
Domyślnie

To ja napiszę jak kolega sprzedawał ok. miesiąc wstecz Transalpa.
Motocykl naprawdę godny polecenia stan techniczny i wizualny super.
Odkąd ukazało się ogłoszenie zaczął wydzwaniać do niego kupiec z Białorusi, nie pytał o sprawy istotne takie jak stan techniczny tylko o...
"oryginalną farbę".
Kolega wiele razy odpowiadał, że nie jest w stanie stuprocentowo określić oryginalności lakieru, z takim go kupił.
Białorusin przyjechał, zmierzył wzrokiem "farbę" stwierdził - nieoryginalna...
Nie spojrzał na nowiuśki napęd, opony itd. Nie chciał nawet aby odpalić silnik...
Posmutniał i odjechał.
A Trampek zmienił właściciela jeszcze tego samego dnia.
kylo jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

Narzędzia wątku
Wygląd

Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
6-8.09.- Zlot AT na Białorusi ltd454 Imprezy forum AT i zloty ogólne 8 03.09.2013 07:25
Mili ludzie na Białorusi - kto zna? Lewar Przygotowania do wyjazdów 1 09.08.2011 12:02


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 18:36.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.