Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Przygotowania do wyjazdów

Przygotowania do wyjazdów Jak zdobyć wizę? Jaka kuchenka? Brać materac i namiot? Gdzie są ciekawe miejsca? Jakie kufry wybrać do USA? Czy Anakee założyć odwrotnie? Co to CPD? Odpowiedzi znajdziesz w tym dziale.

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 05.12.2017, 12:08   #11
przemo77390


Zarejestrowany: Jan 2015
Miasto: Warszawa
Posty: 1,829
Motocykl: inne moto
przemo77390 jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 tygodni 22 godz 44 min 51 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał chemik Zobacz post
Przemo, to co proponujesz i tak skonsumuje czas, bo kierowcy motocykli i tak muszą jechać busem co konsumuje czas. A Emkowi chodzi zapewno o to, aby moto wysłać, a samemu dolecieć samolotem.
Cytat:
Napisał Emek Zobacz post
Dokładnie. Tak jak proponujesz to po pierwsze trzeba mieć ekipę, busa, wizy biznes i jeszcze dużo samozaparcia a do tego czas. Nie ratuje mnie transport na lawecie jak będę jechał autem. Wtedy lepiej lecieć na moto bo szybciej.
W tym roku znajomy jechał do Magadanu - i mieli dojazd na kołach do Moskwy a z Moskwy koleją jechali (nie pamiętam tylko gdzie się wypakowywali) i nadali motocykle. Może tak pokombinować.

Pogadaj ze Strażakiem z Forum BMW - on chyba z Magadanu wracał samolotem czy jakoś tak ale na pewno motocykl nadawał na powrocie.
przemo77390 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 05.12.2017, 12:14   #12
redrobo
 
redrobo's Avatar


Zarejestrowany: Sep 2010
Miasto: białystok
Posty: 2,626
Motocykl: ktm 640 adventure
redrobo jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 3 tygodni 4 dni 16 godz 52 min 33 s
Domyślnie

Tuba (fałszywy).

Emek, to nie ma znaczenia. Problem jest, kiedy pojazd nie opuści obszaru celnego a tego przecież nie zakładasz.
Rozmawiałem z Mirmilem, jak on to robi. I powiedział, że na karnecie ATA ale to się kupy nie trzyma, choć akurat na wschodzie kupa trzyma się w niepojętej przestrzeni.

Jak ona jest cudownie niepojęta, przykład poniżej.
Tera se skojarzyłem jaki fajny kibel miałem kilka lat temu, kiedy przez wszystkie granice do AGF-u jechałem:
- Toyotą zarejestrowaną na babcię.
- Z przyczepką zarejestrowaną na żonę (miękki dowód).
- Z Simsonem na przyczepce zarejestrowanym na mnie (miękki dowód).

System załamał się dopiero na granicy RUS-UA na powrocie. Ukraińcy wprowadzili akurat wtedy wymóg osobistego bagażu do 50kg maks. Ja tego bagażu miałem blisko pół tony. Zresztą wtedy najważniejsze było, że opuściłem już Rosję (testowałem trzy przejścia i ledwo zdążyłem, bo dnia następnego kończył się 60-dniowy tranzyt - wtedy był jeszcze taki do załatwienia).

System nie przewidział takiego wariantu. Naczelnik przejścia UA okazał się w porządku gościem i odprawił mnie osobiście. System zawiesił się na Simsonie. Zestaw babcia/żona przeszedł.
Ponieważ Simson był na mnie, naczelnik wpadł na genialny pomysł. Powiedział:
- Sciągaj Simsona, ja nic o nim nie wiem. Wjedzisz nim do... Rosji, jako już odprawiony w UA! Przy gościu od "kwitka"... zawrócisz i odprawimy ciebie jeszcze raz osobno!
Ale Simson jest zepsuty panie naczelniku!
- To niech zostanie na przyczepce, a zestaw zaparkuj tuż za posterunkiem i migiem ciebie odprawimy na piechotę.

Więc odprawiony podchodzę teraz do okienka jakbym wyjeżdżał z UA. Tam mnie ekspresowo (dosłownie!) pod bacznym okiem odprawiają z Simsonem, który stoi na przyczepce.
Z buta idę do kolesia od kwita. On zabiera mi karteczkę i daje nową z danymi Sumsona, którego nie ma.
Maszeruję teraz z powrotem odprawić się z Simsonem (którego nie ma) na wjazd do UA. Wszystko poza kolejką, która przez nas zrobiła się ogromna.

Wyjazd i wjazd zajął nie więcej niż 10 minut! W życiu tak szybko nie byłem odprawiony na żadnej granicy.

Najlepsze jest to, że powininienem być zatrzymany już na pierwszym przejściu granicznym, jadąc na wyrypę, bo ponieważ przyczepka w ogóle nie miała... ubezpieczenia OC!
Ja nie wiedziałem, że przyczepki się ubezpiecza, bo ta została kupiona tuż przed wyjazdem i zarejestrowana na miękki dowód ważny... 90 dni.
Nie wiem, jak to się stało, że pani Krystyna (już na emeryturze - serdecznie pozdrawiam) nie wyegzekwowała przy rejestracji umowy ubezpieczenia.

O tym, że ubezpieczenie jest wymagane dowiedziałem się 1,5 roku później, kiedy w końcu zdecydowałem się odebrać twardy dowód.
Finał był taki, że kolejne kilka m-cy później przyszedł kwit z tej komisji nadzoru ubezpieczeń i kara w wysokości 450zł. Gdyby to była Toyota, to pękło by kilka tysi...
Koniec końców i tak mi się zajebiście upiekło.
redrobo jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 05.12.2017, 12:18   #13
Nynek
 
Nynek's Avatar


Zarejestrowany: Dec 2014
Miasto: Myślenice
Posty: 596
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Nynek jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 3 dni 3 godz 19 min 28 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał przemo77390 Zobacz post
A zastanawialiście się jakby to ogarnąć swoim sumptem - ale tylko będzie to się opłacało na wizie biznesowej wielokrotnego wjazdu.

Chodzi o to aby zasuwać samochodem z lawetą (kilku kierowców daje możliwość jazdy 24h, więc skracamy czas przejazdu). Przed granicą z Rosja zdjąć motki i przejechać na nich a potem jedna osoba wraca na skoczka z kimś i wjeżdża samochodem. Po takim manewrze dalej leci się znowu z motkami na lawecie. W drodze powrotnej taka sama opcja.
Tak sobie głośno myślę i kombinuję jak obejść te ich trochę głupie przepisy.
Chyba się ten manewr nie uda , gdyż osoba która wjechała pojazdem na terytorium FR musi nim wyjechać.
Nynek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 05.12.2017, 12:21   #14
redrobo
 
redrobo's Avatar


Zarejestrowany: Sep 2010
Miasto: białystok
Posty: 2,626
Motocykl: ktm 640 adventure
redrobo jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 3 tygodni 4 dni 16 godz 52 min 33 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał Nynek Zobacz post
Chyba się ten manewr nie uda , gdyż osoba która wjechała pojazdem na terytorium FR musi nim wyjechać.
Pokaż zakon a nie powielaj historie.
redrobo jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 05.12.2017, 12:27   #15
przemo77390


Zarejestrowany: Jan 2015
Miasto: Warszawa
Posty: 1,829
Motocykl: inne moto
przemo77390 jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 tygodni 22 godz 44 min 51 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał Nynek Zobacz post
Chyba się ten manewr nie uda , gdyż osoba która wjechała pojazdem na terytorium FR musi nim wyjechać.
Wydaje mi się że chyba właśnie nie - we wremiennym wwozie jest określone w jakim czasie pojazd musi opuścić FR - jeżeli w tym czasie się tego nie zrobi to wtedy pojazd już może nie mieć szansy na opuszczenie FR.
Także dalej gdybam że taki manewr może się udać.

W przypadku kiedy mamy np. 2 motocykle samochód i przyczepkę i dwóch kierowców wtedy nie przejedziemy na teren FR - obowiązuję jak się nie mylę zasada jeden pojazd jeden kierowca.
przemo77390 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 05.12.2017, 12:28   #16
Emek
I CAN'T KEEP CALM I'M FROM POLAND KU_WA Słońce do 04.09.24
 
Emek's Avatar

Zapłaciłem składkę :) Dział PiD

Zarejestrowany: Aug 2015
Miasto: Scyzortown
Posty: 10,767
Motocykl: No Afrika anymore
Emek jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 rok 5 miesiące 4 tygodni 16 godz 39 min 2 s
Domyślnie

El, w Twoim przypadku to jednak Ty wjeżdżałeś i wyjeżdżałeś a to ciut inna sytuacja niezależnie od statusu właścicielskiego pojazdu. Tu sytuacja jest ciut inna. Ktoś wwozi mój motocykl a wyjeżdżam już sam. Gdyby nie było na WW informacji o wwożącym to byłbym spokojny a tak mam wątpliwości.
https://www.pulkovoairport.ru/r/_con...eclaration.pdf
Emek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 05.12.2017, 12:40   #17
Nynek
 
Nynek's Avatar


Zarejestrowany: Dec 2014
Miasto: Myślenice
Posty: 596
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Nynek jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 3 dni 3 godz 19 min 28 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał przemo77390 Zobacz post
Wydaje mi się że chyba właśnie nie - we wremiennym wwozie jest określone w jakim czasie pojazd musi opuścić FR - jeżeli w tym czasie się tego nie zrobi to wtedy pojazd już może nie mieć szansy na opuszczenie FR.
Także dalej gdybam że taki manewr może się udać.

W przypadku kiedy mamy np. 2 motocykle samochód i przyczepkę i dwóch kierowców wtedy nie przejedziemy na teren FR - obowiązuję jak się nie mylę zasada jeden pojazd jeden kierowca.
Henry opisywał w relacji, że własnie z tego powodu na granicy ukraińsko-rosyjskiej musieli porzucić samochód z przyczepą i dalej jechać na kołach.
Macie rację w w/w podaje się termin opuszczenia pojazdu. Pomerdało mi się z Turcją, gdzie nawet na jednodniową wycieczkę promem nie wypuszczą bez zabrania pojazdu, którym się wjechało.

Temat ciekawy.
Nynek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 05.12.2017, 13:29   #18
Gilu
 
Gilu's Avatar


Zarejestrowany: Sep 2015
Miasto: Glisne
Posty: 960
Motocykl: RD03
Przebieg: posiada
Gilu jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 4 dni 2 godz 42 min 24 s
Domyślnie

Motor wysyłasz Samborem odbierasz w Biszkeku czy innej Mongoli i pyrkasz sobie dalej lub z powrotem z WW
__________________
Świeć pomimo wszystko
Bierz przykład ze słońca
Ma w dupie,czy kogoś razi
Gilu jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 05.12.2017, 13:47   #19
redrobo
 
redrobo's Avatar


Zarejestrowany: Sep 2010
Miasto: białystok
Posty: 2,626
Motocykl: ktm 640 adventure
redrobo jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 3 tygodni 4 dni 16 godz 52 min 33 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał Emek Zobacz post
El, w Twoim przypadku to jednak Ty wjeżdżałeś i wyjeżdżałeś a to ciut inna sytuacja niezależnie od statusu właścicielskiego pojazdu. Tu sytuacja jest ciut inna. Ktoś wwozi mój motocykl a wyjeżdżam już sam. Gdyby nie było na WW informacji o wwożącym to byłbym spokojny a tak mam wątpliwości.
https://www.pulkovoairport.ru/r/_con...eclaration.pdf
Emek - nie. Przyczepka do RUS wjeżdżała (w tamtą stronę) na notarialne upoważnienie na kumpla. Akurat tak wyszło (chodziło o czas, bo miałem w Toyocie beczkę z lekami i Rosjanie systematycznie sprawdzali lek po leku). Kumpel w międzyczasie odprawił przyczepkę na siebie. Potem na wszystkich granicach pokazywałem kwity już sam.

Po analizie wszystkich przypadków twierdzę, że problem jest tylko jeden. Absolutnie nie taki jaki wskazuje Nynek, bo takich sytuacji, to ja znam na kopy i wynikają one bardziej z mentalności granicznej a nie konkretnego zakonu.
WW jest na pojazd.

P.S.
Dochodzi jeszcze słynne: adin czieławiek - adna maszyna.
W praktyce wszystko zależy od "innych" czynników.
redrobo jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 13.12.2017, 20:02   #20
bukowski
Gość


Posty: n/a
Online: 0
Domyślnie

Cytat:
Napisał redrobo Zobacz post
Emek - nie. Przyczepka do RUS wjeżdżała (w tamtą stronę) na notarialne upoważnienie na kumpla. Akurat tak wyszło (chodziło o czas, bo miałem w Toyocie beczkę z lekami i Rosjanie systematycznie sprawdzali lek po leku). Kumpel w międzyczasie odprawił przyczepkę na siebie. Potem na wszystkich granicach pokazywałem kwity już sam.

Po analizie wszystkich przypadków twierdzę, że problem jest tylko jeden. Absolutnie nie taki jaki wskazuje Nynek, bo takich sytuacji, to ja znam na kopy i wynikają one bardziej z mentalności granicznej a nie konkretnego zakonu.
WW jest na pojazd.

P.S.
Dochodzi jeszcze słynne: adin czieławiek - adna maszyna.
W praktyce wszystko zależy od "innych" czynników.
A jakby tak kampera z laweto? 4 driverow, jeden prowadzi, dwoch pije/spi, czwarty trzezwieje i w 3 doby jestes na miejscu. No i tam masz komfortowe mieszkanie, jezdzisz na lekko.

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka
  Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

Narzędzia wątku
Wygląd

Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wł.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Cisnienie w kołach teddy-boy Hamulce, kola, opony 16 19.06.2017 14:51
Tunezja na kołach magrafb Umawianie i propozycje wyjazdów 17 11.03.2015 19:41
wymiana łozysk w kołach chinol Hamulce, kola, opony 43 01.02.2015 00:27
W koloratce na dwóch kołach tango Inne tematy 0 31.08.2009 12:50


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 04:33.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.