Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Przygotowania do wyjazdów

Przygotowania do wyjazdów Jak zdobyć wizę? Jaka kuchenka? Brać materac i namiot? Gdzie są ciekawe miejsca? Jakie kufry wybrać do USA? Czy Anakee założyć odwrotnie? Co to CPD? Odpowiedzi znajdziesz w tym dziale.

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 28.05.2012, 22:51   #1
miro&afryka
 
miro&afryka's Avatar


Zarejestrowany: May 2012
Miasto: Stalowa Wola
Posty: 293
Motocykl: RD07a
Przebieg: 32000
miro&afryka jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 tygodni 4 dni 13 godz 42 min 6 s
Domyślnie Czarnogóra w sierpniu - Wasze zdanie mile widziane

Witam,

do wszystkich którzy byli, a także tych którzy nie byli, a wiedzą coś na pewno, mam kilka pytań.

W sierpniu wybieramy się do Czarnogóry. Nie mamy praktycznie żadnego doświadczenia w podróżowaniu motocyklem. Będzie to pierwsza daleka wyprawa. Naturalnie nie wszystko jest dla nas jasne, nie do końca wiemy, na co w takiej drodze zwracać uwagę szczególną, czego, tudzież jakich miejsc unikać, czego się spodziewać itd. Naturalnie to forum to kopalnia wiedzy. Korzystam, kopię, pytam.

W drogę wyruszam ja, moja dziewczyna i nasza Afryka. Z Afryką znamy się nie za dobrze, bo dopiero od lutego. Dużo w tym zaufania do sprzętu, samych siebie, a według malkontenckich znajomych i rodziny, to po prostu głupota w najczystszej postaci. Bo przecież można normalnie, jak ludzie, z biura podróży do Egiptu, lub innej Tunezji. Oczywiście to ich opinie, a ja mam na to wy.... Inne zdanie po prostu mam.

Wyjeżdżamy w niedzielę 05.08. powrót planujemy w okolicach 16-17.08, noclegów nie rezerwujemy, nie spieszymy się (ciągle uczę się Afryki), jedziemy na totalnym luzie, nie robimy strasznych dziennych przebiegów. Być może będziemy jechali tam 3 dni, to będziemy. Byle bezpiecznie, byle przyjemnie, byle cało.

Za wszelkie rady, wskazówki, ostrzeżenia, propozycje z góry Wam dziękuję. Po powrocie obiecuję kilka zdjęć i słów.

PS. Jesteśmy na etapie ogólnie rozumianych przygotowań: namioty, śpiwory, kuchenki, mapy, czołówki, kufry (tak, nie mam jeszcze kufrów) itd.

PPS. Wyruszamy z Podkarpacia Słowacja - Węgry - Serbia lub Chorwacja (jakie Wasze zdanie, jak się podróżuje po Serbii, jakieś specjalnie dokumenty pozwolenia, wizy? ) - Czarnogóra. Dojeżdżamy, szukamy kwatery. Taki jest plan... zarys planu, o może tak.

Naprawdę trzeba tyle pić, co Wy na tych wyprawach? Bo ja tak mało raczej, w ogóle prawie.


Pozdrawiam
Mało pijący Dziwak Miro
miro&afryka jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 28.05.2012, 22:57   #2
majki
 
majki's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Gwe/Warszawa
Posty: 3,494
Motocykl: CRF1000, RD04
majki jest na dystyngowanej drodze
Online: 5 miesiące 1 tydzień 3 dni 23 godz 4 min 35 s
Domyślnie

Poczytaj relacje, duuużo było już o Bałkanach. Tam masz najwięcej wiedzy wszelakiej. Z mojej strony powiem, że będzie tłoczno i gooorąco!! No chyba, że będziecie omijać nadmorskie kurorty. A po drodze większych komplikacji nie ma, to Ewropa, planu, rezerwacji, wiz nie trzeba. Wsiadasz na moto, bierzesz trochę sprzętu i dzida.
__________________
Afra - jedyna, wierna kochanka!!!!
Pożegnane bez żalu: 990S, 690R, DR650SE, XF650
majki jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 28.05.2012, 23:09   #3
Mixajlo
Mixol S
 
Mixajlo's Avatar


Zarejestrowany: Jan 2010
Miasto: czarny las
Posty: 237
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Mixajlo jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 tygodni 1 dzień 6 godz 14 min 27 s
Domyślnie

Jedź we wrześniu- równie ciepło co w sierpniu a zdecydowanie mniej ludzi.
Mixajlo jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 28.05.2012, 23:17   #4
ArtiZet
 
ArtiZet's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Mar 2011
Miasto: akalicy stolicy
Posty: 3,235
Motocykl: była 7-ka, jest 3-ka
Przebieg: 90+
ArtiZet jest na dystyngowanej drodze
Online: 5 miesiące 2 tygodni 10 godz 35 min 18 s
Domyślnie

Będzie baaardzo gorąco więc weźcie 2x mniej ciuchów niż planujecie....i ew. 2x więcej kasy niż planujecie
Co do krajów tranzytowych, które wymieniłeś to nie ma się czego obawiać- ew. w Serbii uważajcie bardzo na ograniczenia prędkości bo potrafią stać w niespodziewanych miejscach i mają takie sprytne dalekosiężne aparaciki z których potrafią celować siedząc w aucie
Generalnie Czarnogóra super, sporo śmieci ale przyroda wynagradza to widokami.

Powodzenia
ArtiZet jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 29.05.2012, 00:19   #5
miro&afryka
 
miro&afryka's Avatar


Zarejestrowany: May 2012
Miasto: Stalowa Wola
Posty: 293
Motocykl: RD07a
Przebieg: 32000
miro&afryka jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 tygodni 4 dni 13 godz 42 min 6 s
Domyślnie

Cytat:
Wsiadasz na moto, bierzesz trochę sprzętu i dzida
majki Twoje słowa dodają skrzydeł


Cytat:
Domyślnie
Jedź we wrześniu- równie ciepło co w sierpniu a zdecydowanie mniej ludzi.
Mixajlo obawiamy się tego gorąca, jednak praca pozwala na urlop tylko w sierpniu

Cytat:
mają takie sprytne dalekosiężne aparaciki
ArtiZet o takie rady mi chodziło, dzięki.

PS. Mam nadzieję na więcej.
miro&afryka jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 29.05.2012, 00:35   #6
Hanka
 
Hanka's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2012
Miasto: Kraków
Posty: 76
Hanka jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 dni 15 godz 7 min 39 s
Domyślnie

Miro, naprawdę imponuje mi to! Ja się wybieram na Bałkany też w sierpniu, ale w związku z niskim przebiegiem nie wiem czy autem się pakować, czy zapakować resztę do auta, a samemu polecieć na Pegazie? Wszyscy się pukają w czoło że za mały przebieg w ogóle mam na cokolwiek Czuję się taka mała i początkująca A chęci i odwaga takie duże

Pozdrawiam i sprzyjam
Hanka
__________________________________________
A tu będę tańczyć, kiedy Wy będziecie się opalać w tym "MonteNegro": http://www.guca.rs/eng/
Hanka jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 29.05.2012, 00:40   #7
Włóczykij
 
Włóczykij's Avatar


Zarejestrowany: Jul 2010
Miasto: Kędzierzyn-Koźle
Posty: 178
Motocykl: RD07a
Włóczykij jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 1 dzień 10 godz 38 min 45 s
Domyślnie

Skoro to ma być przygoda to przygoda, spontan czasem na dobre wychodzi ale także chętnie poczytam wypowiedzi doświadczonych podróżników i ich porad
__________________
Afri to zdecydowanie miłość
Włóczykij jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 29.05.2012, 00:57   #8
miro&afryka
 
miro&afryka's Avatar


Zarejestrowany: May 2012
Miasto: Stalowa Wola
Posty: 293
Motocykl: RD07a
Przebieg: 32000
miro&afryka jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 tygodni 4 dni 13 godz 42 min 6 s
Domyślnie

Cytat:
Wszyscy się pukają w czoło że za mały przebieg w ogóle mam na cokolwiek
Hanka, a myślisz, że mój przebieg jakiś ogromny jest? Jeździłem, tak i owszem, ale dzieckiem będąc. Komar, SHL M11, MZ ETZ 150, ale to było dobrych parę lat temu, a później długo, długo nic. Teraz wracam, wracam.

PS. Bez względu na środek lokomocji jaki wybierzesz, lub do wyboru jakiego zostaniesz zmuszona niezapomnianego pobytu w Serbii.
miro&afryka jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 29.05.2012, 01:08   #9
sizyrk
Jak kółka to tylko dwa , a jak chcesz cztery - kup dwa motory :-)
 
sizyrk's Avatar


Zarejestrowany: May 2012
Miasto: Lancaster UK
Posty: 755
Motocykl: 2x RD07A CRF1100 Adventure Sport
Przebieg: 90 tys
sizyrk jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 1 dzień 14 godz 11 min 46 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał Hanka Zobacz post
Miro, naprawdę imponuje mi to! Ja się wybieram na Bałkany też w sierpniu, ale w związku z niskim przebiegiem nie wiem czy autem się pakować, czy zapakować resztę do auta, a samemu polecieć na Pegazie? Wszyscy się pukają w czoło że za mały przebieg w ogóle mam na cokolwiek Czuję się taka mała i początkująca A chęci i odwaga takie duże

Pozdrawiam i sprzyjam
Hanka
__________________________________________
A tu będę tańczyć, kiedy Wy będziecie się opalać w tym "MonteNegro": http://www.guca.rs/eng/
Ja bym na takie gadanie nie patrzyl , kazdy jakos zaczynal i byl pelen obaw przed
pierwszym dalekim wyjazdem. Ja bym jechal motorem - po to go mam!!!
Wlasnym tempem i spokojnie , a wszystko bedzie dobrze. Przygód - malych czy wiekszych
i tak nie unikniesz , ale to jest to co pamietamy najbardziej i to najbardziej lubimy czytac
tutaj......... Jedz i ciesz sie przygodą!!!!
sizyrk jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 29.05.2012, 07:48   #10
zimny
trampkarz emeryt
 
zimny's Avatar

Zapłaciłem składkę :) Dział PiD

Zarejestrowany: Oct 2010
Miasto: Garwolin
Posty: 2,730
Motocykl: DL1000A
Przebieg: za mały
zimny jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 2 tygodni 1 dzień 13 godz 12 min 45 s
Domyślnie

Co do tego całego demonizowanego gorąca...przesada. Może ja bardziej odporny jestem ale w zeszłym roku byliśmy akurat w chorwacji w sierpniu, więc podobne rejony. Tylko że czułem się jak bym był w niemcowni, nawet chorwaci wtedy tylko po germańsku gadają :-) Owszem było gorąco i upalnie. Ale nie było to nic takiego strasznego jak to jest przedstawiane.

Miałem tylko dwa momenty gdzie było mi naprawdę za gorąco - w korku na obwodnicy Zagrzebia (tam gdzie puszek nie dało się ominąć) oraz na serpentynach w górach pod bośniacką granicą gdzie była minimalna prędkość, zero wiatru i patelnia około 40 stopni. Wtedy owszem...gotowałem się.

Mam w sumie parę wniosków na ten rok - wybieram sie w podobne rejony:
1. Miałem kurtkę z niewypinaną membraną. To czyste ZŁO. Żona miała wypinaną i było znacznie lepiej. Na ten rok zaopatrzyłem się w podobną.
2. Czarne ciuchy są Czarne kaski też Na ten rok przemalowuję kaski na biało.
3. Wziąłem za dużo ciuchów. Teraz zapakuję się i wywalę połowe rzeczy. Tak będzie w sam raz.
4. Zrób sobie 3-4 metrową linkę stalową grubości ok 4mm w plastikowym oplocie zakończoną oczkami. Nawet nie wiesz jak bardzo się przyda jak będziesz chciał pozwiedzać i zostawić ciuchy i kaski przy motocyklu. Przed zawodowcem nie ochroni ale przed przypadkowym zainteresowanym owszem
5. Ściągnij sobie listę podosa. Tam jest naprawdę wszystko co może się przydać (z tym że nie wszystko musisz brać ).
6. Weź kąpielówki i ciesz się że nie spotkasz swojego sąsiada na plaży bo nie jesteś w Egipcie czy Tunezji
7. Weź raczej namiot, choćby z tesco Nie wiem jak w czarnogórze ale sierpień to dość masakryczny moment jeśli chodzi o turystów. Ja w zeszłym roku ani razu nie byłem na kwaterze - bo nic nie znalazłem. A po paru dniach to nawet nie szukałem.


sizyrk dobrze pisze :-) Własnym tempem i spokojnie! A przygody najbardziej zapadają w pamięć :-)

Aha..żaden ze mnie podróżnik. Ja po prostu pojechałem na urlop motocyklem i się uczyłem na bieżąco :-)

Pozdrawiam
zimny


ps. Jakby coś to mam fajną, tanią metę w Budapeszcie, 10 min od metra

Ostatnio edytowane przez zimny : 29.05.2012 o 07:52
zimny jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

Narzędzia wątku
Wygląd

Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wł.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Kobiety, jak tam wasze hamulce? jagna Lejdis 71 21.02.2023 14:46
Tłumacz holenderski mile widziany. Tomek Inne tematy 7 07.05.2014 13:26
Mile na kilometry czyli Anglik w Polsce JarekAT Owiewki, osłony, szyby, kanapy, zegary i linki 15 23.04.2014 07:59
Wasze opinie co do wydechu Daroo Inne tematy 14 12.04.2012 00:03


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 04:21.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.