Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Główny dział > Inne tematy

Inne tematy Motocyklowo

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 21.09.2009, 00:58   #1
krystek
ratownik
 
krystek's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Katowice
Posty: 637
Motocykl: RD07
Przebieg: 72800
Galeria: Zdjęcia
krystek jest na dystyngowanej drodze
Online: 6 dni 1 godz 57 min 3 s
Domyślnie Pierwsza Pomoc - Zapraszam do konstruktywnych uwag

Witam Was Serdecznie!
Chciałbym tutaj zorganizować burzę musguff :P.
Co według was powinien zawierać kurs pierwszej pomocy dla motocyklisty.
Ile powinien trwać i ile kosztować by skłoniło to was do wzięcia udziału w takowym przedsięwzięciu.
Jestem na etapie kształtowania procedur i robienia kursu pierwszej pomocy więc wasze uwagi i konstruktywne wnioski były by dla mnie bardzo przydatne.

Jak również macie, pytania to piszcie, postaram się w miarę możliwości odpowiadać
pozdrawiam
__________________
Moja Galeria Picassa



CANEI-continuous and never-ending improvement

Ostatnio edytowane przez krystek : 22.09.2009 o 19:12
krystek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 21.09.2009, 07:15   #2
JuIo
 
JuIo's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: Centrum Sterowania Kosmosem
Posty: 524
Motocykl: RD07
Przebieg: słuszny
JuIo jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 5 godz 24 min 13 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał krystek Zobacz post
Co według was powinien zawierać kurs pierwszej pomocy dla motocyklisty.
To zależy, bo np. niektórym przydał by się pszeszczep muzgu, innych wysłał bym na kurs doszkalający techniki jazdy a jeszcze innym zabrał bym prawko albo od razu moto. Nie którym też, należy się pifko z rańca innym zimny prysznic. A tak poważnie mówiąc, to wielu motórzystów podstaw nawet nie zna, czyli sztuczne oddychanie (ostatnio nawet kłuciłem się z kumplami czy 30 a może 25 uciśnięć i 2 wdechy czy może jeden-gdy solo) , ale przydało by się coś o tym, czy ściągać kask, czy może nie ruszać wogóle rannego, czy jak? Czasem faktycznie się nad tym zastanawiam, bo tak różne są przypadki, że strach o ewentualne konsekwencje paraliżuje całe ciało i umysł, tak, że trudno o jakieś działania.
JuIo jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 21.09.2009, 08:03   #3
newrom
heu ?
 
newrom's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Kraków
Posty: 932
Motocykl: RD07
newrom jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 20 godz 17 min 46 s
Domyślnie

Kurs przede wszystkim powinien zawierać metody i zasady postępowania przy zatruciu procentami ;>
A poważniej, w wersji podstawowej to co robiliście w ramach kursów w salce przy kościele na 29go listopada (chyba Rafael w tym maczał palce.) Znaczy 2 dni po kilka godzin. Podstawy jakieś można pokazać. Ew. 2-3 stopnie kursu i wtedy byłby czas na coś więcej.
__________________
RD07 & DRZ
newrom jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 21.09.2009, 09:12   #4
Dzieju
Administrator

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 8,351
Motocykl: RD03
Dzieju jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 miesiące 3 tygodni 3 dni 22 godz 2 min 14 s
Domyślnie

JuIo, jeśli kogoś paraliżuje strach przed niesieniem pomocy i skutkami
to prawie na pewno bardziej zaszkodzi niż pomoże, tu potrzebny jest chłodny umysł a nie emocje....... to tak przy okazji.
Nie wydaje mi się też aby stanowiło jakiś problem różnica między np 25 a 30, kiedyś zasady były zupełnie inne ...i co.... nagle ludzie się tak zmienili że trzeba było rewolucje robić w temacie np sztucznego oddychania?
Rozmawiałem o tym z lekarzami no i powiedzieli że z "praktyki" wynika że ważniejsze jest teraz pompowanie/uciskanie serca i że 2 dmuchnięcia na 30 wystarczą.Oczywiście jak są do tego 2 osoby to i 2 na 15 nie zaszkodzi.
Generalnie chodzi o zaopatrywanie mózgu w tlen i jakieś odchyłki ( byle nie mniej niż 2/30 na pewno nie zaszkodzą).
Podobnie jest ze zdejmowaniem kasku, jesli poszkodowany jest przytomny , kontaktowy, oddech regularny a istnieje ryzyko uszkodzenia kręgosłupa to lepiej nie zdejmować.
Natomiast jak jest brak oddechu, tętna .... to co ? zostawisz mu kask na głowie i pozwolisz żeby się udusił?
Dobrym rozwiazaniem są szczękowce, bo można szczęke do góry i oddychanie prowadzić.
Wszystko trzeba z głową robić aby możliwie nie zaszkodzić a jak najwięcej pomóc, ale do tego trzeba zimnego mózgu a nie adrenaliny.
Ogólnie to jest dobrym pomysłem przypominanie sobie co jakis czas informacji i praktyki co by w razie potrzeby nie panikować tylko dzialać.
__________________
AT03
Dzieju jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 21.09.2009, 11:56   #5
krystek
ratownik
 
krystek's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Katowice
Posty: 637
Motocykl: RD07
Przebieg: 72800
Galeria: Zdjęcia
krystek jest na dystyngowanej drodze
Online: 6 dni 1 godz 57 min 3 s
Domyślnie

Ok, widzę, że rozmowa powoli rusza, to bardzo dobrze
Jeśli jeden ratownik to 30:2, jak dwóch znających swoje możliwości to 15:2

1.Zabezpieczenie miejsca wypadku.
2.RKO - resuscytacja krążeniowo-oddechowa -pokaz + ćwiczenie + pozycja bezpieczna.
3.Ściąganie kasku - kiedy i jak - pokaz i ćwiczenia.
4.Krwotoki, otarcia rany - zasady zaopatrywania.
5.Urazy- stłuczenia, skręcenia, zwichnięcia, złamania - zasady unieruchamiania
6.Apteczka wyprawowa dla motocyklisty - omówienie składu i zastosowania
7.Ewakuacja z miejsca zdarzenia-omówienie- pokaz+ćwiczenia.
8.Oparzenia - zasady postępowania.

Jak stworzymy listę to ją sobie rozwiniemy.
Dzieju- tak naprawdę to nie wierzę, że ktoś kto na co dzień nie ma do czynienie z ratownictwem będzie zachowywał stoicki spokój, stres każdego łapie, nawet mnie, ale im więcej widzę tym mniej się stresuję. Myślę, że tak to działa.
__________________
Moja Galeria Picassa



CANEI-continuous and never-ending improvement

Ostatnio edytowane przez krystek : 23.09.2009 o 09:41
krystek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 21.09.2009, 12:10   #6
raf
 
raf's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Za zielonymi górami, za lasami
Posty: 1,133
Motocykl: czarny, pomarańczowe ladaco
raf jest na dystyngowanej drodze
Online: 7 miesiące 6 dni 13 godz 20 min 28 s
Domyślnie

Można by jeszcze jakieś opatrywanie ran ciętych, szarpanych i tym podobnych. Wydaje mi się że to też jest ważne.
raf jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 21.09.2009, 12:28   #7
krystek
ratownik
 
krystek's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Katowice
Posty: 637
Motocykl: RD07
Przebieg: 72800
Galeria: Zdjęcia
krystek jest na dystyngowanej drodze
Online: 6 dni 1 godz 57 min 3 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał raf Zobacz post
Można by jeszcze jakieś opatrywanie ran ciętych, szarpanych i tym podobnych. Wydaje mi się że to też jest ważne.
ok dodano
dzieki
__________________
Moja Galeria Picassa



CANEI-continuous and never-ending improvement
krystek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 21.09.2009, 12:54   #8
podos
 
podos's Avatar


Zarejestrowany: Jan 2005
Miasto: Kraków
Posty: 3,988
Motocykl: RD07a
Galeria: Zdjęcia
podos jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 tygodni 6 dni 14 godz 28 min 34 s
Domyślnie

-usztywnianie złamań lub podejrzeń złamań,
-omowienie skladu apteczki motocyklowej wyjazdowej/wyprawowej
__________________
pozdrawiam, podos
AT2003, RD07A
------------------
Moje dogmaty
0. O chorobach Afryki: (klik)
1. O Mikuni: Wywal to.
2. O zębatce: Wypustem na zewnątrz!!!
3. O goretexie: Tylko GORE-TEX
4. O podróżach: Jak solo to bez kufrów
5. O łańcuszkach rozrządu: nie zabieram głosu.
6. Lista im. podoska Załącznik 10655
7. O BMW: nie miałem, nie znam się, nie interesuję się, zarobiony jestem.
8. O KN: Wywal to.
9. O nowej Afripedii: (klik)
podos jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 21.09.2009, 13:13   #9
krystek
ratownik
 
krystek's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Katowice
Posty: 637
Motocykl: RD07
Przebieg: 72800
Galeria: Zdjęcia
krystek jest na dystyngowanej drodze
Online: 6 dni 1 godz 57 min 3 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał podos Zobacz post
-usztywnianie złamań lub podejrzeń złamań,
-omowienie skladu apteczki motocyklowej wyjazdowej/wyprawowej
dodano
__________________
Moja Galeria Picassa



CANEI-continuous and never-ending improvement
krystek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 21.09.2009, 15:35   #10
puntek
 
puntek's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Raczyce/Wrocław
Posty: 2,013
Motocykl: RD04
Przebieg: 3 ....
puntek jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 20 godz 24 min 31 s
Domyślnie

i może jeszcze początek ocena sytuacji , przypadki, analiza wydarzenia - skutki zdarzenia i sposoby postępowania czyli ABC przed wszystkim .... niby wszyscy wiedzą , ale niekoniecznie ...
__________________
AKTUALNIE SZUKAM PRACY!!! ale nadaję się tylko na szefa
puntek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
DR 350 - pierwsza krew... jagna Lejdis 81 26.06.2019 22:33


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 17:40.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.