Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Dom / garaż / inne sprawy z życia forumowicza > Dom forumowicza - wszystko do domu i o domu

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 16.03.2017, 20:59   #71
RAVkopytko
 
RAVkopytko's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Jun 2009
Miasto: Kamieniec Wrocławski
Posty: 3,125
Motocykl: XT660Z-konik garbusek
Przebieg: Ł
RAVkopytko jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 miesiące 3 tygodni 4 dni 18 godz 55 min 28 s
Domyślnie

Strobus,od trzech tygodni mieszkamy w nowym domu,fundamenty w "rynience" z XPSu 10 cm,ściana 25 porotherm +15 styro,podłogówka wszędzie plus grzejniki w łazienkach,i garażu.Garaż na samochód żony w budowany w bryłę domu.Za garażem będzie garażo-warsztat "przyklejony" do budynku na moje klamoty .Co do fotowoltaiki,sąsiad sam zmontował instalacje dla własnych potrzeb,czyli oświetlenie led wokół domu,plus grzanie wody zmieścił się w 4tyś zł. ,też chce tak zrobić.
Pozdro.
__________________
Stary nick: Raviking GSM 505044743
Żądam przywrócenia formuły "starego" Forum AfricaTwin......
RAVkopytko jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 16.03.2017, 22:59   #72
strobus1
 
strobus1's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2011
Miasto: mazowiecka wieś
Posty: 1,371
Motocykl: 5 szt
Przebieg: znośny
strobus1 jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 2 tygodni 3 dni 17 godz 28 min 37 s
Domyślnie

Aleście się rozwinęli Nie nadążam się ustosunkowywać...
Dziękuję za dzielenie się doświadczeniami.
Powierzchnia działki - początkowo uparłem się na działkę z gazociągiem - w konsekwencji oglądałem małe działki około 1000m2. Realia podwarszawskie i polityka gazyfikacji operatora powodują, że otoczenie tych działek jest PASKUDNE - totalny misz masz architektoniczny, kolorystyka dachów jak z palety ral, ogrodzenia posesji każde z innej bajki i drogi dojazdowe "utwardzone". NIE!!, dziękuję, poczekam, poszukam. Porządek i pewna myśl przewodnia w architekturze krajobrazu jest bezcenna. Myślicie, że tylko na zachodzie jest to możliwe Polecam przechadzkę po nowym świecie w Goniądzu (to to na Podlasiu jest). Uliczka powstała w latach '50. Jeden projekt domu dopuszczalny na ulicy, 15 lat temu był bruk i lipy na chodnikach. Bruk wyasfaltowano, lipy w większości wycięto, ale architektura domów zachowała się, ład zachowano. Parę lat temu zabrałem znajomych z wawy na tur dookoła Biebrzy z bazą na nowym świecie - rzuciło ich na kolana.
Przemyślałem sprawę i szukam działki bez gazu w rurze ale w otoczeniu zabudowy wcześniejszej niż radosne lata 90 i ambitne 2000+ o powierzchni 1500 do 2000. Większe są już nie praktyczne. Drugą ważną sprawą jest komunikacja - asfalt musi być. Ostanie kilka lat przemieszkałem w pięknych okolicznościach przyrody i gdyby nie dzieciaki mieszkałbym dalej. Nawet sąsiadów wyburzyłem w między czasie dla czystości krajobrazu Chmara jeleni za domem też się po pewnym czasie przejada, tak samo jak odśnieżanie paruset metrów drogi dojazdowej o 20 wieczorem lub 6 rano.
__________________
keep it simple
strobus1 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 17.03.2017, 06:44   #73
Rychu72
 
Rychu72's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Oct 2010
Miasto: wilidż Opole
Posty: 2,551
Motocykl: CRF 1100
Przebieg: 0 kkm
Rychu72 jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 2 dni 5 godz 29 min 36 s
Domyślnie

Osiedlając się wśród starych domów musisz się liczyć z tym, że nie wszystkie będą miały nowoczesne systemy ogrzewania. Jeden sąsiad palący wszystkim co ma pod ręką potrafi ostro "uprzyjemnić" życie. To akurat znam z autopsji, bo mam dwóch takich.
Na szczęście kolejna zima będzie na nowym domu na osiedlu gdzie najstarszy dom ma 4 lata i wszędzie jest pociągnięty gaz.
Rychu72 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 17.03.2017, 06:59   #74
tomajkAT
 
tomajkAT's Avatar


Zarejestrowany: Jul 2016
Miasto: Rudnica
Posty: 179
Motocykl: SD04
Przebieg: 30k 25k
tomajkAT jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 3 dni 9 godz 28 min 19 s
Domyślnie

Na dobrą sprawę nie tylko "gazrurkę" można odpuścić, woda własna ze studni, oczyszczalnia ścieków i masz z głowy inkasentów. Przyłącza też nie są darmowe więc odwiert i oczyszczalnia nie wychodzi w efekcie tak drogo. Prąd jednak jest potrzebny, co prawda instalacje PV OFF-GRID są już dobrze dopracowane ale jednak bardzo kosztowe, a akumulatory wcale nie tak długowieczne. Panele fotowoltaiczne można kupić spokojnie "nowe-używane" Sprawa banalna, parę osób rzuciło się na budowę elektrowni i niestety trójpak nie wszedł w takiej postaci jak oczekiwano i rozbierają instalacje które nigdy nie były uruchomione. Taki SHARP 250W kosztuje normalnie około 750zł a można dostać już za połowę ceny. Osoba która radzi sobie z obsługą motocykla bez problemów zmontuje sama instalację. Niestety fotowoltaika domu nie ogrzeje zimą nawet jak jest we współpracy z pompą ciepła. Ale spokojnie napędzi klimatyzację latem, no i na oświetlenie też można odpalić parę baterii, wtedy można się pobawić. Oczywiście ciepła woda bez problemowo, najlepiej zapakować grzałki niskonapięciowe i podłączyć bezpośrednio do paneli omijając falowniki.
tomajkAT jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 20.03.2017, 22:22   #75
szafura
 
szafura's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2011
Miasto: Poznań
Posty: 51
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Przebieg: rośnie
szafura jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 dni 15 godz 17 min 33 s
Domyślnie

A tak trochę z innej beczki, próbował ktoś 'ominąć' w jakiś kreatywny sposób wymóg kątu nachylenia połaci dachowej?
__________________
Kraina pyrą płynąca
KTM 990
adwenczurklab.pl
szafura jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 20.03.2017, 23:25   #76
ArtiZet
 
ArtiZet's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Mar 2011
Miasto: akalicy stolicy
Posty: 3,242
Motocykl: była 7-ka, jest 3-ka
Przebieg: 90+
ArtiZet jest na dystyngowanej drodze
Online: 5 miesiące 2 tygodni 15 godz 54 min 56 s
Domyślnie

Jaki masz kąt miec ?
ArtiZet jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 21.03.2017, 06:41   #77
tomajkAT
 
tomajkAT's Avatar


Zarejestrowany: Jul 2016
Miasto: Rudnica
Posty: 179
Motocykl: SD04
Przebieg: 30k 25k
tomajkAT jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 3 dni 9 godz 28 min 19 s
Domyślnie

Ja ominąłem, w starostwie jak zobaczyli projekt to się za głowę złapali (ogólny PZPG zakładał 1,5 kondygnacji z dachem stromym), więc szybko za papiery, do gminy, tam w wydziale budownictwa przypieczętowali, że 15% to dla nich jest wystarczająco stromy i za tydzień miałem już dziennik budowy. Ale fakt, że żadnej zabudowy w promieniu kilometra nie ma, no i było to już 15lat temu, jeszcze porąbanej unii nie było. Jest też możliwość zrobienia miejscowego planu urbanistycznego, wtedy rada gminy czy tam miasta zatwierdza uchwałą i można robić jaki chcesz, lub na jaki cię stać. Na moim terenie taki projekt (oczywiście do dupy potrzebny) kosztuje cirka 6-15tyś. Wystarczy jednak, że "aktywny" mieszkaniec, oprotestuje i cały misterny plan idzie w pi...du.
tomajkAT jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 21.03.2017, 13:35   #78
Ludwik Perney
 
Ludwik Perney's Avatar


Zarejestrowany: Dec 2009
Miasto: Bielsko-Biała
Posty: 1,369
Motocykl: RD07
Galeria: Zdjęcia
Ludwik Perney jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 2 dni 7 godz 40 min 55 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał szafura Zobacz post
A tak trochę z innej beczki, próbował ktoś 'ominąć' w jakiś kreatywny sposób wymóg kątu nachylenia połaci dachowej?
Jest na to prosty sposób. Kwestia nazewnictwa - robisz np płaski dach, i nazywasz go tarasem, gdzieś wkomponujesz malutki zgodny z planem zagospodarowania daszek i opisujesz go jako dach.
Ludwik Perney jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 21.03.2017, 18:32   #79
borys609
 
borys609's Avatar


Zarejestrowany: Feb 2010
Miasto: podwrocławskie zadupie
Posty: 835
Motocykl: '12 LC4 690 Enduro R
borys609 jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 3 dni 21 godz 32 min 45 s
Domyślnie

Tak sobie czytam i czytam i drapię się po głowie coraz mocniej.
Oczywiście zdaję sobie sprawę z tego, że każdy ma jakieś obawy dotyczące technologii budownictwa, wśród których każda ma jakieś wady i zalety. Pytanie sobie sami musimy zadać, czy akurat na tych zaletach nam zależy i z tymi wadami możemy żyć...

Pisałem już o tym w innym wątku, ale się powtórzę, na zasadzie odpowiedzi na zadane w pierwszym poście pytanie.
W czwartek rusza u mnie na działce budowa.
Działka 900m2, taka mocno prostokątna. Wjazd na działkę i wejście do domu od północnego zachodu. Domek mały, piętrowy, w sumie 110m2. Taras i ogród ciągnie się na południowy zachód, na końcu ogrodu stanie pewnie szopka na motocykle, jak u Miszy .
Lada dzień ruszają prace przy budowie płyty fundamentowej.
Domek będzie szkieletowy, drewniany. W ścianie wełna, pustka wentylacyjna, elewacja na styropianie. Dodatkowo na całym domu izolacja alufox, co to i zimą i latem daje wymierne korzyści. Od środka płyty farmacell (w miejscach nośnych) i regipsy.
Po długich rozkminkach decydujemy się na granie matami IR umieszczonymi w suficie. Grzanie CWU napowietrzną pompą ciepła. Żeby w miesiącach zimowych, w większe mrozy nie zbankrutować na rachunki za prąd, w salono-kuchni będzie stała koza na drewno (wezmę ją z obecnego domu), a docelowo kiedyś tam automatyczna koza na pellet. W to wszystko wpleciony rekuperator przeciwprądowy, wentylacja mechaniczna.
Awaryjnie planuję wykonanie kabla idącego do szopki/garażu, w którym postawię agregat, którym zasilę w trudne dni bez prądu tą pompę ciepła i rekuperator, coby w domu ciepło od kozy po pokojach dobrze się rozniosło.
Kotłownię zmniejszam i robię z niej pomieszczenie gospodarcze na pompę ciepła, rekuperator, pralkę, suszarkę i zamrażarkę, plus skrzynka na bezpieczniki i inne duperele.
Garaż w bryle domu odpadł w przedbiegach. Raz, że każdy kogo znam a ma taki garaż, dzisiaj żałuje tej decyzji lub przerabia go na dodatkowy pokój. Dwa że nie stać mnie na najdroższe w budowie 40m2 powierzchni przeznaczonej tylko po to, żeby stało tam auto... Wiata przyległa do domu załatwi wszelkie dylematy.
Kanalizację załatwię oczyszczalnią biologiczną z wbudowanym złożem czynnym. Oczyszczona woda pójdzie do studzienki chłonnej. Glebę mam mega chłonną, w zasadzie żwir, teren wysoko, wód podskórnych brak. Kilkaset metrów w linii prostej od domu mam piaskownię .

Dlaczego tak?
Po pierwsze, nie jestem bogatym człowiekiem, więc nie stać mnie na kosztowne kombinacje i wynalazki a później ich poprawianie, bo działają połowicznie w odniesieniu do pierwotnych, amatorskich założeń. Dom buduje mi firma, która została mi polecona przez kilku jej zadowolonych klientów, nawet takich, którzy byli jednymi z pierwszych, a więc byli jej królikami doświadczalnymi. Cały dom przyjeżdża ze Szwecji, robiony tam i z tamtejszego materiału. Gość ma wieloletnie doświadczenie w produkcji takich domów na tamtym i naszym rynku. Sprawia wrażenie solidnego, myślącego, używa najlepszych materiałów i sprawdzonych w boju rozwiązań. Te rekomendacje wraz z opiniami tutejszych użytkowników tych domów przekonały nas do podjęcia takiej a nie innej decyzji.
Zależy nam też na czasie, bo i dzieciak w drodze, a i człowiek młodszy się nie robi.
Ruszamy pojutrze, jest spora szansa że we wrześniu wprowadzimy się do wykończonego domu.
Obecnie mieszkamy w dużym domu, coś koło 270m2, budowanym w technologii bardzo tradycyjnej (pustak żużlowy plus 20cm styropianu). Mieszkam tu już dobrze ponad 10 lat i budując go ciągle systemem gospodarczym, mam już szczerze dość tej budowy.
Z perspektywy lat masa błędów, bo w końcu człowiek doświadczenia w tym nigdy nie miał, masa czasu spędzonego przy betoniarce, pile, przy tynkowaniu ścian, wylewaniu posadzek, tarasu, robieniu instalacji c.o., skręcania rur z wodą, montowania drzwi, okien połaciowych itd. Nie chce mi się przez to drugi raz przechodzić.
Nie chce mi się też już grzać przez pół roku setek ton zimnych ścian, wypierdzielać po 6-7 ton miału na rok (mam tutaj piec automatyczny z podajnikiem szufladowym, na ekogroszek i miał) żeby w domu było ciepło.
Zamarzył mi się mały, ekonomiczny, ciepły domek, na który będzie mnie stać, który da się posprzątać w całości w jedno sobotnie przedpołudnie, w którym nie będę codziennie robił za palacza, który będzie w minimalnym stopniu wymagał serwisowania, poprawiania, naprawiania... Domek, w którym zamiast napełniać glikolem solary, zamiast wozić i zrzucać do kotłowni miał czy ekogroszek, napełniać i opróżniać piec, zamiast sprzątać tysiąc pięćset pokoi, do których od tygodni nawet nie zaglądałem, po prostu będę mieszkał a wolny czas poświęcę dziecku lub grzebaniu w szopce przy motocyklu .

Nikogo nie zamierzam przekonywać do swoich racji, bo każdy ma swoją. Padło pytanie, więc odpowiadam. Czy moja racja jest mojsza czy nie, okaże się na przestrzeni najbliższych lat . Mimo wszystkich początkowych obaw, jestem pełen optymizmu

Ostatnio edytowane przez borys609 : 21.03.2017 o 18:38
borys609 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 22.03.2017, 09:19   #80
ArtiZet
 
ArtiZet's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Mar 2011
Miasto: akalicy stolicy
Posty: 3,242
Motocykl: była 7-ka, jest 3-ka
Przebieg: 90+
ArtiZet jest na dystyngowanej drodze
Online: 5 miesiące 2 tygodni 15 godz 54 min 56 s
Domyślnie

Ile wg. Ciebie kosztuje 1m2 garażu w bryle budynku a ile 1m2 garażu wolnostojącego ?
Oczywiście nie mówie tu o wolnostojacym blaszaku czy innej szopie skleconej z tego co się znalazło na działce tylko powiedzmy że oba są w tej samej technologii.
ArtiZet jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
We Wrocławiu rusza budowa AFRYKARIUM MISIEK Inne tematy 2 13.04.2012 23:19
owiewka w technologii Rallye a Allegro hans Owiewki, osłony, szyby, kanapy, zegary i linki 29 02.04.2011 11:22
Bardzo potrzebne rzeczy w technologii rejli fassi Inne tematy 9 22.02.2011 14:58
odzież w technologii Rejli majo Archiwum 1 02.04.2009 20:55


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 18:36.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.