Jack Russell Terrier

[chemiczny]

Heloł.

Chciałem podpytać, może ktoś z Was na psiaka tej rasy i mógłby podzielić się informacjami odnośnie zakupu i wychowania.

Nasz Beagle jest już wiekowy, obawiamy się że niedługo odejdzie do krainy wiecznych łowów.

Za wszelkie info z góry dziękuję.

[voytas]

Nie mam, kumpel ma i obserwuję. Fajny pies ale to żywiołowy terier. Nie zdecydowałbym się (a rozglądam się).

[Bartek74]

Koledze właśnie powiększyła się rodzina i ma do oddania fajną mieszankę Tosy/owczarek niemiecki (taka impreza była) ;-)

[Jaskola]

Ja mam Jacka. Straszny wariat. Ma już 6 lat, a nie zwolnił nawet odrobinę. Wieczny szczeniak.
Bardzo inteligentny, ale potrafi zamęczać o rzucanie piłki czy inne zabawy.

Nie wiem co chcesz wiedzieć, ale możesz pytać na Priv.

Jak miałes Beagle to wiesz co to znaczy mocny charakter tu może być podobnie. Kiedyś mieliśmy w rodzinie. Bardzo polecam będąc świadomym tego ograniczenia

[chemiczny]

Bartek dzięki, ale za duży. Szukamy psa mniejszego niż Beagle, takiego, że tak powiem, pod pachę

Beagle udało nam się wychować, nie zniszczył zbyt wiele. W ogrodzie zawsze się słucha, poza ogrodem nie do upilnowania.

Mój syn ma teraz 9 lat i chętnie chciałby się z nim pobawić ale raz że pies ma już swoje lata i dolegliwości, to zawsze była/jest indywidualistką. Poza tym starego psa sztuczek nie nauczysz.

Właśnie że względu na młodego szukamy psiaka którego młody mógłby próbować tresować/wychowywać.
Mam duży ogród, jest przestrzeń, pies ma z kim zostać jak jesteśmy w pracy i szkole.

Ogłoszeń odsprzedaży dużo, nie wiem czy warto dać 3-4 koła za psa z papierami. Są też oferty za 1,5-2 tysiące. Czy lepiej dołożyć i mieć pewniaka z papierami?


Wszelkie info chłonę, jak w stosunku do dzieci i innych psów, jak ze zdrowiem, czy da się z nim chodzić po wsi bez smyczy czy mi spinkoli jak coś wywącha.

[Bartek74]

Napisał chemiczny

Bartek dzięki, ale za duży. Szukamy psa mniejszego niż Beagle, takiego, że tak powiem, pod pachę

Beagle udało nam się wychować, nie zniszczył zbyt wiele. W ogrodzie zawsze się słucha, poza ogrodem nie do upilnowania.

Mój syn ma teraz 9 lat i chętnie chciałby się z nim pobawić ale raz że pies ma już swoje lata i dolegliwości, to zawsze była/jest indywidualistką. Poza tym starego psa sztuczek nie nauczysz.

Właśnie że względu na młodego szukamy psiaka którego młody mógłby próbować tresować/wychowywać.
Mam duży ogród, jest przestrzeń, pies ma z kim zostać jak jesteśmy w pracy i szkole.

Ogłoszeń odsprzedaży dużo, nie wiem czy warto dać 3-4 koła za psa z papierami. Są też oferty za 1,5-2 tysiące. Czy lepiej dołożyć i mieć pewniaka z papierami?


Wszelkie info chłonę, jak w stosunku do dzieci i innych psów, jak ze zdrowiem, czy da się z nim chodzić po wsi bez smyczy czy mi spinkoli jak coś wywącha.

To ten w sumie jest idealny pod pachę tyle, że niestety na stojąco... ;-). Powodzenia w poszukiwaniach.

[Adagiio]

Mam teriera od kilku lat, co prawda JAGDTERRIER. To jest nie kończące się adhd, decydując się na takiego psa trzeba dysponować czasem i obszarem gdzie nie ma innych psów i ludzi, żeby się mógł wyszaleć. Mojego dzika zabieram w góry i do lasu w każdą niedzielę na kilka godzin, na tygodniu Hodze z nim na godzinę/dwie do lasu. Musi mieć możliwość zmęczenia się i zabawy w przeciwnym razie nie ma sensu posiadania takiego psiaka. Jest trudny do ułożenia, ale zajebiście ambitny i odważny, odporny na choroby. Ja wybrałem go w sprecyzowanym celu, wyczyszczenie z kun otoczenia rancza. Spełnił oczekiwania z nadwyżką, tylko trzeba poświęcać mu cały czas na edukację aby nie atakował kotów i kur, bo na ranczu są inne zwierzęta z którymi musiał nauczyć się żyć w pokoju. Na razie tylko jedna kura poszła na rosół, wiec nie jest źle i było to za szczeniaka. Mój jest wolny i żyje bez ograniczeń, nigdy nie był zamykany.
Fotka z dziś.
Powodzenia.

[garbaty]

Jak to teriery, wielki charakter w małym ciele. Mamy 2 Cairny, 2 zupełnie różne charaktery ale jeden wykastrowany. Świetne psiaki chociaż czasem potrafią krwi napsuć.

Da się chodzić bez smyczy. Jak wychowasz

Co do papierów. Dokładnie zobaczyć hodowlę. Czasem ma.to.duzo.wspolego z papierami (ale nie zawsze)