Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Główny dział > Inne tematy

Inne tematy Motocyklowo

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 30.03.2012, 15:29   #11
majki
 
majki's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Gwe/Warszawa
Posty: 3,494
Motocykl: CRF1000, RD04
majki jest na dystyngowanej drodze
Online: 5 miesiące 1 tydzień 3 dni 23 godz 26 min 45 s
Domyślnie

Hmmm...czytam temat, nie komentuję bo nie czuję takiej potrzeby.

Na szkoleniach Motopozytywnych jestem od początku, słucham co tam jest przedstawiane, ale potem i tak dzielę to przez swój wewnętrzny filtr i ew. wprowadzam w życie. Wiedza się przydaję zawsze, ale każdy robi z nią co zechce.

Nie zgadzam się ze stwierdzeniem, że głośny wydech nie ma wpływu (pozytywnego) na bezpieczeństwo. Nie raz już mi uratował 4litery, więc do cichego nie wrócę. Ale też nikogo do niczego nie namawiam.

W korku nie lubię jak ktoś mi się snuje przed kołem 2oo z prędkością pieszego, bo sobie nie daje rady, ja się zmieszczę, to niech mnie puści przodem. Puszki nie mają obowiązku puszczać motórów, ale korona im z głowy nie spadnie jak zostawią szczelinę na 2oo. Jak mnie ktoś jawnie puści to mu dziękuję łapą/skinięciem kaskiem i dzida dalej. A dzięki temu, że ja nie jadę puszką to korek jest o ten jeden samochód krótszy.

Na drodze aniołkiem nie jestem, często wręcz bliżej mi do , ale uważam, że instynkt samozachowawczy jeszcze mam i nawet chyba działa.

Nie uważam też, że to puszkarze są całym złem na drodze, ale faktycznie od zawsze mówię, że każdy na drodze to potencjalny morderca + myślenie za 5 kierowców przedemną i może dzięki temu jeszcze jeżdżę (12lat B, 3,5 A, na moto codziennie, zaczynam jak tylko śnieg się rozpuści, a kończę jak się zrobi biało). Często oglądam kompilacje wypadków w necie i daję mi to pogląd jak nierealne sytuacje się mogą zdarzać i do czego są zdolni ludzie na drodze.

Temat spoko, ale bez napinki bym podchodził i bez patosu.
__________________
Afra - jedyna, wierna kochanka!!!!
Pożegnane bez żalu: 990S, 690R, DR650SE, XF650
majki jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 30.03.2012, 18:04   #12
rubin
Afryka zawsze w sercu i na tatuażu :)
 
rubin's Avatar


Zarejestrowany: Nov 2008
Miasto: Bytom
Posty: 631
Motocykl: BMW F800GS
Przebieg: 29167 M
rubin jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 tygodni 4 dni 12 godz 28 min 31 s
Domyślnie

Majki wyjales mi tego posta z ust

Ktoś nawet miał taki opis:"jezdzij tak jakbyś chciał żeby jeździło Twoje dziecko"

A ja mimo ze czytam mądre książki motocyklowe, oglądam wypadki moto na youtube, na naszym forum porady i technikę jazdy, jeżdżę od 2007 (afri od 2008 ) po terenie i asfalcie tyle ile kasy na wahe starczy , mimo ze mam na tripmasterze datę wypadku jaki miałem,... To i tak jak odkrece czasem manetke to zapominam o tych mądrych radach, bo krew nie woda, szczególnie jak duży "piecyk" pod jajkami
__________________
Jazda na dwóch kółkach jest jak chodzenie po bagnach - bardzo wciąga.
rubin jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 30.03.2012, 18:27   #13
Ashanti
 
Ashanti's Avatar


Zarejestrowany: Jun 2010
Miasto: W-wa
Posty: 414
Motocykl: BMW F 650 GS Dakar
Galeria: Zdjęcia
Ashanti jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 tygodni 6 dni 9 godz 10 min 30 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał Mhv Zobacz post
A ja czasem chętnie poczytam jak jest coś nowego w temacie, nie wszyscy są tacy 'dojrzali' tutaj.
Jeśli zaś chodzi o odzew, to o niczym to nie świadczy. Ja może przeczytam/obejrzę, ale nie muszę od razu komentować, tym bardziej że większość komentarzy nic nie wnosi. Wolę przemyśleć i wyciągnąć wnioski. Pzdr
Zgadzam się z Mhv

temat ciekawy przynajmniej dla co poniektórych ... no tych mniej doświadczonych. Ja chętnie czytam, przeglądam załączniki i wyciągam wnioski. A że się nie odzywam to nie oznacza że mnie temat nie interesuje. Raczej nie mam nic nowego i mądrego do powiedzenia w temacie.
Ostrożności nigdy za wiele, na drodze zdarzają się różne, dziwne, nieprzewidziane rzeczy.
Ale z drugiej strony nie można przesadzać. Trzeba jeździć tak żeby nam to w dalszym ciągu sprawiało przyjemność. Ja na przykład lubię się przeciskać w korku, jak inni muszą stać a ja sobie jadę. Z drugiej strony wiem że niektórych kierowców to wkurza z zazdrości.

A oto przykład że różne rzeczy się każdemu mogą przytrafić.
Wypadek motocyklowy – potrzebna krew

http://www.motogen.pl/aktualnosci/z-...ew,art961.html
__________________
"cztery kółka potrafią poruszyć ciało, ale dwa ruszają duszę"

Ostatnio edytowane przez Ashanti : 31.03.2012 o 11:37
Ashanti jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 31.03.2012, 11:33   #14
Marcin-BB

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Aug 2009
Miasto: Bielsko Biała
Posty: 1,617
Motocykl: TA 600/rd03
Przebieg: 48ooo
Marcin-BB jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 3 tygodni 4 dni 21 godz 18 min 45 s
Domyślnie

Temat jest ważny i poważny. Proszę- nie róbcie tu kolejnej jatki czy wojny o byle co!?
Kamil- dobrze, że chcesz się udzielać, ale wrzuć na luz- jak to Szparag powtarza- BEZ NAPINKI!
Prowadząc zajęcia w ramach kampanii "Motopozytywni" przekonałem się, że ludzi z tego forum jak i forum Transalpa czy ADV nie trzeba do tematu bezpiecznej jazdy przekonywać. Większość z nas- jak napisali Dzieju i Ramboszczak- jeździ już długo, bądź ma na tyle dużo lat, że nie trzeba ich nawracać. Nawracać można by młodych gniewnych na plastikach, którzy tszodę robią na ulicach- ale to syzyfowa praca!
Nie przekonamy nieprzekonanych! Jedyne co można zrobić to uczyć się samemu jak przetrwać na drodze, ale nie zapominając- jak to Rambo napisał- że jazda ma być przede wszystkim frajdą a nie jakąś krucjatą
Kocham motocykle, ale nie będę na siłę nikogo do nich przekonywał.

A do moderatorów i adminów mała prośba- może by wszystkie podobne wątki- dotyczące bezpieczeństwa i "Motopozytywnych" wrzucić w jakieś jedno, widoczne i łatwo dostępne miejsce No i pilnować by dyskusje tam toczone były tylko na temat a nie przekrzykiwaniem się na wzajem jak w sejmie
Marcin-BB jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 31.03.2012, 14:29   #15
czosnek
 
czosnek's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Kraków/Brzozów/Gdańsk/Zabrze
Posty: 2,964
Motocykl: RD07a/1190r
czosnek will become famous soon enough
Online: 11 miesiące 5 dni 21 godz 35 min 7 s
Domyślnie

Temat został trochę posprzątany. Liczę na rzeczową dyskusję bez osobistych wycieczek.
__________________
Wiesz... taki kuter...

czosnek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 31.03.2012, 14:38   #16
kamilltee
 
kamilltee's Avatar


Zarejestrowany: Nov 2010
Miasto: Piaseczno
Posty: 499
Motocykl: XTZ 750 ST 92 - z kratą, odliczam cały VAT :)
Przebieg: 65 000
kamilltee jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 1 dzień 10 godz 31 min 34 s
Domyślnie

Poleciało do kosza moje wyjaśnienie na "wycieczkę osobistą" Rambo, trudno.

Pozostawiam temat Wam, i tak czułem się tu jakbym pisał bloga
Wrzucam na luz, dla mnie EOT
__________________
jest XTZ 750 ST Desert Rat - dla znajomych Paproch

SUPER TENERE - LEGENDA DAKARU http://passion4travel.pl/index.php/super-tenere-legenda-dakaru/
FB http://www.facebook.com/kamilltee
kamilltee jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 31.03.2012, 17:57   #17
Ola
wondering soul
 
Ola's Avatar


Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 2,364
Motocykl: KTM 690 enduro, Sherco 300i
Galeria: Zdjęcia
Ola jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 2 tygodni 3 dni 23 godz 11 min 8 s
Domyślnie

Według mnie takie opowiastki i historie tylko na dobre mogą się komuś przydać. Nie każdy musi to czytać. Ale jak widzisz, co najmniej kilka osób czytało i jakieś swoje przemyślenia na te tematy miało. Więc chyba są pozytywy.

Pozdr
__________________
Ola
Ola jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 02.04.2012, 12:37   #18
majki
 
majki's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Gwe/Warszawa
Posty: 3,494
Motocykl: CRF1000, RD04
majki jest na dystyngowanej drodze
Online: 5 miesiące 1 tydzień 3 dni 23 godz 26 min 45 s
Domyślnie

No to parę sytuacji, głównie z naszego podwórka, motóry też są



http://adam.owczarz.wrzuta.pl/film/6..._filmik_-_ocen
__________________
Afra - jedyna, wierna kochanka!!!!
Pożegnane bez żalu: 990S, 690R, DR650SE, XF650
majki jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 03.05.2012, 20:36   #19
A.Twin
 
A.Twin's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2010
Posty: 313
Motocykl: RD07
Przebieg: mały
A.Twin jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 tygodni 18 godz 22 min 53 s
Domyślnie

" W 2010 r. w wypadkach drogowych w Polsce zginęło 240 motocyklistów, a 3 470 zostało rannych. Wśród ofiar znacznie przeważają mężczyźni - stanowią oni 95% zabitych oraz 91% rannych. Jak pokazują statystyki, do większości zdarzeń drogowych z udziałem motocyklistów nie dochodzi z ich winy "

Smutne
A.Twin jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 03.05.2012, 20:48   #20
wojtekk
Gość


Posty: n/a
Online: 0
Domyślnie

A. Twin. Sprawa nie jest taka prosta. Większość to już np 55%. Nie prawdą jest, że znakomita większość wypadków jest nie z naszej winy. Z kolei prawdą jest, że naszym grzechem jest przede wszystkim nadmierna prędkość.
  Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
"Balkan Expres 2013"... czyli jak zabić górali, co manety w lipcu grzali... Sub Trochę dalej 23 30.12.2015 22:00
Akcja "Bezpieczeństwo- forum TA"- potrzebna pomoc!!! Marcin-BB Inne tematy 25 26.09.2011 16:12
Jakby ktoś chciał Mecia Wszystko dla Afrykańczyka 5 02.09.2008 23:17


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 17:32.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.