Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Dom / garaż / inne sprawy z życia forumowicza > Hobby Forumowicza

Hobby Forumowicza Lubisz misie, kwiatki czy też inne dewiacje - to forum jest po to, abyś mógł się podzielić swoim hobby

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 05.07.2022, 11:33   #1
Navaja


Zarejestrowany: Jun 2010
Miasto: Halinów
Posty: 933
Motocykl: BMW R 100 S, R 1200 GSA
Navaja jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 1 dzień 6 godz 1 min 40 s
Domyślnie

Dziękuję za zaproszenie na wspólną pojeżdzawkę ale w moim mieście rodzinnym jestem tylko na weekendy i to nie każde.
Czasami zabieram dryndę i wtedy latam ale raczej po szlakach, bo na szosie mi wyje na obrotach.
Zdjęć mało robię tyko lecę przed siebie - z ostatniego wyjazdu na 70 km tylko dwie foty.
Tak więc kompan ze mnie słaby.
Poza tym widzę, że Ty walisz kilometry więc nie wiem czy dałbym radę.
Daj znać jak gnaty wykurujesz to podeśle Ci parę tripów.
Załączone Grafiki
Typ pliku: jpg IMG_5354.jpg (801.1 KB, 20 wyświetleń)
Typ pliku: jpg IMG_5353.jpg (740.2 KB, 20 wyświetleń)
Navaja jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 05.07.2022, 11:38   #2
majkowski1

Zapłaciłem składkę :) Dział PiD

Zarejestrowany: Jun 2017
Miasto: CK
Posty: 632
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Przebieg: do AE
majkowski1 jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 13 godz 55 min 43 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał Navaja Zobacz post
Dziękuję za zaproszenie na wspólną pojeżdzawkę ale w moim mieście rodzinnym jestem tylko na weekendy i to nie każde.
Czasami zabieram dryndę i wtedy latam ale raczej po szlakach, bo na szosie mi wyje na obrotach.
Zdjęć mało robię tyko lecę przed siebie - z ostatniego wyjazdu na 70 km tylko dwie foty.
Tak więc kompan ze mnie słaby.
Poza tym widzę, że Ty walisz kilometry więc nie wiem czy dałbym radę.
Daj znać jak gnaty wykurujesz to podeśle Ci parę tripów.
Eeee, km to dużo u mnie nie ma... Jak coś to czuj się invited
majkowski1 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 08.07.2022, 18:33   #3
Tomasa
Zrośnięty.
 
Tomasa's Avatar


Zarejestrowany: May 2010
Miasto: Warszawa
Posty: 714
Motocykl: RD07a
Tomasa jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 4 dni 5 godz 42 min 53 s
Domyślnie

Wycieczka w Alpy zakończona, było fantastycznie. Zapraszam do oglądania zdjęć :-)
Załączone Grafiki
Typ pliku: jpeg 3082DE02-08BA-42A4-8E47-0598C07FEFE4.jpeg (604.6 KB, 111 wyświetleń)
Typ pliku: jpeg 1f90afa4-4ab5-45f9-9bde-aae7de6a0102.jpeg (431.0 KB, 111 wyświetleń)
Typ pliku: jpeg IMG_3538.jpeg (528.6 KB, 111 wyświetleń)
Typ pliku: jpeg IMG_3492.jpeg (504.6 KB, 111 wyświetleń)
Typ pliku: jpeg IMG_3487.jpeg (479.8 KB, 109 wyświetleń)
Typ pliku: jpeg IMG_3471.jpeg (409.7 KB, 109 wyświetleń)
Typ pliku: jpeg IMG_3454.jpeg (500.9 KB, 107 wyświetleń)
Typ pliku: jpeg IMG_3440.jpeg (650.5 KB, 105 wyświetleń)
Typ pliku: jpeg IMG_3414.jpeg (374.6 KB, 107 wyświetleń)
Typ pliku: jpeg IMG_20220701_134411.jpeg (294.9 KB, 107 wyświetleń)
Typ pliku: jpeg IMG_3290.jpeg (438.2 KB, 108 wyświetleń)
Typ pliku: jpeg IMG_3293.jpeg (440.6 KB, 107 wyświetleń)
Typ pliku: jpeg IMG_3349.jpeg (457.1 KB, 107 wyświetleń)
__________________
"To jest Afryka. Muszą być straty."
XRV 750 '96 | AJP PR5 Extreme '16 | Suzuki DR 650 SE '00
Tomasa jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 08.07.2022, 20:31   #4
rumpel
 
rumpel's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Jun 2008
Miasto: S-ec
Posty: 2,740
Motocykl: 6 dni 350, 690 R
Galeria: Zdjęcia
rumpel jest na dystyngowanej drodze
Online: 7 miesiące 4 dni 21 godz 30 min 46 s
Domyślnie

Tomasa no pięknie nas tu denerwujesz
rumpel jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 08.07.2022, 20:48   #5
Adagiio
Zakonserwowany
 
Adagiio's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Jul 2005
Miasto: Biecz
Posty: 4,955
Motocykl: XRV Rally
Adagiio will become famous soon enough
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 5 dni 2 godz 50 min 13 s
Domyślnie

Napisz parę słów jak było .
__________________
Proszę siadać, się nie wychylać, się nie opowiadać
I łaskawie i po cichu i bez szumu i bez iskier
Wypierdalać.
Adagiio jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 09.07.2022, 20:13   #6
Tomasa
Zrośnięty.
 
Tomasa's Avatar


Zarejestrowany: May 2010
Miasto: Warszawa
Posty: 714
Motocykl: RD07a
Tomasa jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 4 dni 5 godz 42 min 53 s
Domyślnie

Start z Wawy w czwartek po południu, koło północy nocleg u fryców, z rana dalej do Bruneck.

6 dni jazdy, dziennie od 40 km do 70 km i 1200 m do prawie 2000 m w pionie. Załączam moje ustawienia wspomagania, bardzo mocno ograniczone, żeby oszczędzać baterię i zminimalizować ryzyko uszkodzenia silnika. w trybie eco dałoby radę zrobić 2500 m i jakieś 70-80 km.

Noclegi w pensjonatach, piwko wieczorem, rano śniadanie, pranie gaci, pełen wypas. Jechaliśmy w 13 rowerów, trafiła się bardzo zgrana ekipa. Większość przejechała już transalpa, wszyscy ogarniali rowery.

Elektryk w górach to jest po prostu bajka. Ta gdzie na zwykłym rowerze na podjeździe skupiasz się tylko na oddechu i przednim kole, ja mogę w miarę na luzaku robić zdjęcia i po prostu cieszyć się podjazdem.

Były podjazdy na wypych, ale ze wspomaganiem dało radę jechać na elektryku. Na jednym aż mi podniosło koło, odbiłem się od kamienia i wylądowałem ze dwa metry niżej na zboczu, na szczęście w trawie i kosodrzewinie.
Na zjazdach trzeba było się skupić, były strome i skaliste, ewentualna gleba mogła być bolesna. Żadnych poważnych kontuzji nie było, parę lotów przez kierę.
Kilka podejść trzeba było zrobić z rowerem na plecach. Bez problemu z elektrykiem, jeśli tylko odpowiednio ułoży się ciężar na plecaku.

Kondycyjnie 3 osoby na koniec wybrały zjazdy szutrem, jednemu odezwała się stara kontuzja w kolanie, inni mieli już trochę dosyć.

Codziennie rano smarowanie łańcucha, kontrola śrubek (odkręciła mi się sama jedna ze śrub od silnika). Jeden kolega uszkodził wózek od przerzutki, tu przydały się elektryki, bo zjechaliśmy do miasteczka do serwisu i potem ekspresem podjazd z powrotem.
W moim rowerze tak przywaliłem w kamień, że zgięła się oś pedału i korba (!).

Wszystkie graty w plecaku, ubrania, narzędzia itd. Wody wystarczy mieć bidon, często są źródełka. Żarcie w schroniskach, do tego batony i kanapki zwinięte ze śniadania.

Nie wiem co tu jeszcze dodać, było superancko. Widoki piękne, do tego dobry trening enduro rowerowego. Na kolejnego translalpa wziąłbym też elektryka, ale już swojego najlepiej.

Na rowerze, szczególnie elektrycznym ostatnio czerpię więcej radochy niż z jazdy na motocyklu. Muszę gdzieś wybrać się na moto, żeby w głowie to poukładać :-) Takie górskie szlaki dostępne są wyłącznie dla piechurów i rowerów, a niektóre nawet dla rowerów zamknięte. Nie da się tam motocyklem wjechać, no chyba, że ktoś naprawdę ogarnia moto enduraka. To był w miarę krótki, ale bardzo udany wyjazd.

Kolejny wyjazd najlepiej jakby był uszyty pod elektryki, możnaby zwiększyć dzienny dystans i przewyższenia.

Dorzucam kilka zdjęć.
Załączone Grafiki
Typ pliku: jpeg IMG_3423.jpeg (521.7 KB, 211 wyświetleń)
Typ pliku: jpeg IMG_3413.jpeg (432.9 KB, 211 wyświetleń)
Typ pliku: jpeg IMG_3388.jpeg (572.6 KB, 213 wyświetleń)
Typ pliku: jpeg IMG_3385.jpeg (565.6 KB, 212 wyświetleń)
Typ pliku: jpeg IMG_3373.jpeg (415.6 KB, 211 wyświetleń)
Typ pliku: jpeg IMG_3364.jpeg (391.7 KB, 207 wyświetleń)
Typ pliku: jpeg IMG_3347.jpeg (415.0 KB, 206 wyświetleń)
Typ pliku: jpeg IMG_3334.jpeg (520.7 KB, 207 wyświetleń)
Typ pliku: jpeg IMG_20220630_160117.jpeg (438.2 KB, 209 wyświetleń)
Typ pliku: jpeg IMG_3302.jpeg (399.9 KB, 208 wyświetleń)
Typ pliku: jpeg Screenshot 2022-06-29 at 22.27.57.JPEG (230.7 KB, 20 wyświetleń)
__________________
"To jest Afryka. Muszą być straty."
XRV 750 '96 | AJP PR5 Extreme '16 | Suzuki DR 650 SE '00
Tomasa jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 09.07.2022, 20:20   #7
Tomasa
Zrośnięty.
 
Tomasa's Avatar


Zarejestrowany: May 2010
Miasto: Warszawa
Posty: 714
Motocykl: RD07a
Tomasa jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 4 dni 5 godz 42 min 53 s
Domyślnie

Z ciekawostek, to jeszcze były odcinki z zawodów EWS https://www.enduroworldseries.com Powoli da radę w miarę bez problemu przejechać, pełnym ogniem to już nie bardzo.

Transalp tradycyjnie kończy się nad jeziorem Gardą, zimnym jak górski strumień. Kąpiel obowiązkowa, inaczej transalp nie zostaje zaliczony :-)
Załączone Grafiki
Typ pliku: jpeg IMG_3558.jpeg (486.9 KB, 211 wyświetleń)
Typ pliku: jpeg IMG_3555.jpeg (454.9 KB, 209 wyświetleń)
Typ pliku: jpeg IMG_3551.jpeg (419.8 KB, 210 wyświetleń)
__________________
"To jest Afryka. Muszą być straty."
XRV 750 '96 | AJP PR5 Extreme '16 | Suzuki DR 650 SE '00
Tomasa jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 10.07.2022, 06:01   #8
Adagiio
Zakonserwowany
 
Adagiio's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Jul 2005
Miasto: Biecz
Posty: 4,955
Motocykl: XRV Rally
Adagiio will become famous soon enough
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 5 dni 2 godz 50 min 13 s
Domyślnie

Fajnie że pogoda dopisała i nic się nie przytrafiło. Jeśli to nie tajemnica to napisz ile płaciłeś za wynajem dryndy, bo jak patrzę na ceny w wypożyczalniach w górach to mam wrażenie że ich pogięło.
__________________
Proszę siadać, się nie wychylać, się nie opowiadać
I łaskawie i po cichu i bez szumu i bez iskier
Wypierdalać.
Adagiio jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 10.07.2022, 08:05   #9
Tomasa
Zrośnięty.
 
Tomasa's Avatar


Zarejestrowany: May 2010
Miasto: Warszawa
Posty: 714
Motocykl: RD07a
Tomasa jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 4 dni 5 godz 42 min 53 s
Domyślnie

Deszcz padał tylko momentami, chmury wysoko i jak widać na zdjęciach była bardzo dobra przejrzystość, więc trochę szczęścia było z pogodą. Wypożyczenie 280 zł za dobę. Drogo, ale taniej niż na miejscu. Rower był za to w miarę pewny technicznie, zamontowane wkładki Cushcore w kołach. Cieżko było w ogóle znaleźć dostępnego elektryka na taki wyjazd.
__________________
"To jest Afryka. Muszą być straty."
XRV 750 '96 | AJP PR5 Extreme '16 | Suzuki DR 650 SE '00
Tomasa jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 10.07.2022, 10:28   #10
Adagiio
Zakonserwowany
 
Adagiio's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Jul 2005
Miasto: Biecz
Posty: 4,955
Motocykl: XRV Rally
Adagiio will become famous soon enough
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 5 dni 2 godz 50 min 13 s
Domyślnie

Acha, u nas brałeś. Patrzyłem w wypożyczalniach w miejscowościach gdzie chciałbym się zatrzymać i pojeździć po górkach. To poniżej 100 euro nie znalazłem niczego. Rower typu spec czy orbea, który w tamtym roku brałem za 50/60 euro za dzień obecnie kosztuje 120.
Super że pogoda była dobra, jakbyś trafił pizgawe to szkoda byłoby kasy i czasu na jazdę w przeciw deszczówce przy kilku stopniach po tak piknych górkach.
__________________
Proszę siadać, się nie wychylać, się nie opowiadać
I łaskawie i po cichu i bez szumu i bez iskier
Wypierdalać.
Adagiio jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.

Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 18:41.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.