Przebieg na sprzedaż - Africa Twin Forum

Artuditu · 16.05.2009, 21:39

Czy ktoś potrafi wytłumaczyć przebieg większości turystycznych enduro(czyt. AT, TA, ST itd)ale i nie tylko? Znaczna większość sprzedawanych w Polsce motocykli ma przejechane od 45 do 55 tyś km. Śmierdzi mi to strasznie.

wieczny · 16.05.2009, 21:56

Artu, proszę Cię...

szwedzkikucharz · 16.05.2009, 22:15

Już wyjaśniam

W motocyklach taki przebieg stanowi psychologiczną granicę. Niby nie tak całkiem mało aby było zupełnie nierealne, nawet w wieloletnim sprzęcie. Jednocześnie nie na tyle dużo by nie móc wierzyć, że jeszcze wiele bezawaryjnych kilometrów przed kupującym. W samochodach taką psychologiczną barierą jest 100 tyś km

Artuditu · 16.05.2009, 22:20

Wieczny.
Polak potrafi, jasne. Nie dziwiłoby mnie to gdyby nie fakt iż sam kupiłem rocznik 93 z 41000 przelotem. Po rozebraniu wyglądało na to że nie kręcone te 41.
I na bank nie jestem jedyny. Stąd to pytanie.

A swoją drogą śmieszna sprawa. Wszystkie starsze motocykle mają 50 a samochody 150 tyś.

Mogliby się krętacze wykazać jakąś inwencją twórczą i coś ozdobić mniej lub bardziej a nie tak na jedno kopyto wszystkie. 50 i 50 i 50 i tak każdy

Szwedzki.
Wieloletni nie wieloletni. Afryka czy 2002 czy 1992 ma te same przeloty. Pewnie kiedyś to ludzie kupowali i stawiali w salonach na pokaz

wieczny · 16.05.2009, 22:44

Cytat:

Afryka czy 2002 czy 1992 ma te same przeloty.

10 lat różnicy, statystycznie 10kkm rocznie i masz na budziku tyle samo

.

Dzieju · 18.05.2009, 01:11

Ja przeliczam samochody na roczny przebig 15-20tys jako wyjściowe a potem oględziny to weryfikują.
Motocykl można by przyjąć średnio 5tyskm ( jak ktoś nie ma czasu jeździć) do ok 10tyskm , a jak ktoś lata po swiecie i na codzień to i 15tyskm lub więcej spokojnie natuka.
Dlatego nie ma sensu zerkać na licznik tylko stwierdzać stan faktyczny motocykla.
Nawet na naszym forum są osoby co przestawiły przed sprzedażą lub planują to zrobić......dlatego licznik to tylko cyferki mające drugorzędne znaczenie.

AnubisXRV · 18.05.2009, 01:28

Mój "znajomy" handlarz powiedział tak -> " Ludzie podświadomie chcą być oszukani, i żyć w świadomości, że kupili motocykl z przebiegiem 30tys. km." Smutne to ale na porządku dziennym.

Dzieju · 18.05.2009, 07:22

rozwijając myśl AnubisaXRV.... przed sprzedażą sprzedający pyta nowego nabywcy jakie chce mieć cyferki na liczniku

hubert · 18.05.2009, 07:38

Cytat:

Napisał AnubisXRV

Mój "znajomy" handlarz powiedział tak -> " Ludzie podświadomie chcą być oszukani, i żyć w świadomości, że kupili motocykl z przebiegiem 30tys. km." Smutne to ale na porządku dziennym.

Tak sobie tłumaczy żeby sumienie uspokoić ... a przecież to wciąż jest oszustwo. To tak jakby złodziej radiów samochodowych tłumaczył się że ludzie chcą kupować tanie radia ...

Przez sukinsynów "krętaczy" normalny uczciwy człowiek ma problem żeby sprzedać moto z uczciwym przebiegiem ...

JareG · 18.05.2009, 08:20

Cytat:

Napisał hubert

(..) Przez sukinsynów "krętaczy" normalny uczciwy człowiek ma problem żeby sprzedać moto z uczciwym przebiegiem ...

Hubert, Afryke sprzedasz bez problemu z jej prawdziwym przebiegiem. W tym przypadku akurat dziala magia marki/modelu

Auto tez mozna sprzedac bez cofania licznika - jeden z moich SECow mial 330kkm bodajze i poszedl bez problemu za 24k zl (rocznik 1987).
I w przypadku Afryki, i w przypadku SECa nie sprzedawalem gratow ludziom z ulicy tylko takim, ktorzy cos wiedza.

16.05.2009, 21:39	#1
Artuditu Road legal Zarejestrowany: Jul 2008 Miasto: Stolicstan Posty: 1,319 Motocykl: AT Rd07 93r mud fighter Przebieg: kręcony Online: 3 tygodni 2 dni 2 godz 47 min 39 s	Przebieg na sprzedaż Czy ktoś potrafi wytłumaczyć przebieg większości turystycznych enduro(czyt. AT, TA, ST itd)ale i nie tylko? Znaczna większość sprzedawanych w Polsce motocykli ma przejechane od 45 do 55 tyś km. Śmierdzi mi to strasznie.

16.05.2009, 21:56	#2
wieczny Common Rejli Zarejestrowany: Mar 2008 Miasto: Warszawa Posty: 3,736 Motocykl: R650GS Adventure & LC6 750 Adventure Przebieg: dupa Online: 1 miesiąc 3 tygodni 1 dzień 5 godz 39 min 17 s	Artu, proszę Cię... __________________ BRW 1991 I tak wszyscy skończymy na mineralnym. \| Powroty są do dupy. \| Trzy furie afrykańskie: pompa, moduł, regulator. Czy jakoś tak... \| Pieprzyć owiewki . I stelaże. NIE SPRZEDAM!

16.05.2009, 22:15	#3
szwedzkikucharz poleca: filcy - jako obuwie trwałe, zawsze modne i wygodne Zarejestrowany: Mar 2008 Miasto: W-wa/Stare Bielany Posty: 862 Motocykl: RD07a Online: 1 miesiąc 3 tygodni 6 dni 18 godz 17 min 55 s	Już wyjaśniam W motocyklach taki przebieg stanowi psychologiczną granicę. Niby nie tak całkiem mało aby było zupełnie nierealne, nawet w wieloletnim sprzęcie. Jednocześnie nie na tyle dużo by nie móc wierzyć, że jeszcze wiele bezawaryjnych kilometrów przed kupującym. W samochodach taką psychologiczną barierą jest 100 tyś km __________________ "Im wyżej się wznosimy tym mniejsi wydajemy się być tym którzy zostają na dole" F. Nietzche

16.05.2009, 22:20	#4
Artuditu Road legal Zarejestrowany: Jul 2008 Miasto: Stolicstan Posty: 1,319 Motocykl: AT Rd07 93r mud fighter Przebieg: kręcony Online: 3 tygodni 2 dni 2 godz 47 min 39 s	Wieczny. Polak potrafi, jasne. Nie dziwiłoby mnie to gdyby nie fakt iż sam kupiłem rocznik 93 z 41000 przelotem. Po rozebraniu wyglądało na to że nie kręcone te 41. I na bank nie jestem jedyny. Stąd to pytanie. A swoją drogą śmieszna sprawa. Wszystkie starsze motocykle mają 50 a samochody 150 tyś. Mogliby się krętacze wykazać jakąś inwencją twórczą i coś ozdobić mniej lub bardziej a nie tak na jedno kopyto wszystkie. 50 i 50 i 50 i tak każdy Szwedzki. Wieloletni nie wieloletni. Afryka czy 2002 czy 1992 ma te same przeloty. Pewnie kiedyś to ludzie kupowali i stawiali w salonach na pokaz Ostatnio edytowane przez Artuditu : 16.05.2009 o 22:23

18.05.2009, 01:11	#6
Dzieju Administrator Zarejestrowany: Mar 2008 Miasto: Warszawa Posty: 8,443 Motocykl: RD03 Online: 4 miesiące 3 tygodni 4 dni 21 godz 38 min 20 s	Ja przeliczam samochody na roczny przebig 15-20tys jako wyjściowe a potem oględziny to weryfikują. Motocykl można by przyjąć średnio 5tyskm ( jak ktoś nie ma czasu jeździć) do ok 10tyskm , a jak ktoś lata po swiecie i na codzień to i 15tyskm lub więcej spokojnie natuka. Dlatego nie ma sensu zerkać na licznik tylko stwierdzać stan faktyczny motocykla. Nawet na naszym forum są osoby co przestawiły przed sprzedażą lub planują to zrobić......dlatego licznik to tylko cyferki mające drugorzędne znaczenie. __________________ AT03

18.05.2009, 01:28	#7
AnubisXRV Inaczej Audiofionix Zarejestrowany: Mar 2008 Miasto: Olkusz Posty: 170 Motocykl: RD04 Przebieg: yyy...? Online: 1 tydzień 4 godz 51 min 16 s	Mój "znajomy" handlarz powiedział tak -> " Ludzie podświadomie chcą być oszukani, i żyć w świadomości, że kupili motocykl z przebiegiem 30tys. km." Smutne to ale na porządku dziennym. __________________ Znam Kilkunoga

18.05.2009, 07:22	#8
Dzieju Administrator Zarejestrowany: Mar 2008 Miasto: Warszawa Posty: 8,443 Motocykl: RD03 Online: 4 miesiące 3 tygodni 4 dni 21 godz 38 min 20 s	rozwijając myśl AnubisaXRV.... przed sprzedażą sprzedający pyta nowego nabywcy jakie chce mieć cyferki na liczniku __________________ AT03

Podobne wątki
Wątek	Autor wątku	Forum	Odpowiedzi	Ostatni Post / Autor
Maksymalny przebieg Afryki?	Marco_Polo	Inne tematy	60	06.02.2014 21:12
Przebieg motocykla a stan rozrządu	Marcin.111	Inne - dyskusja ogólna	5	24.04.2012 17:58
Filtr paliwa VS przebieg	rambo	Uklad paliwowy i wydechowy	33	26.02.2012 23:15