Pomoc uchodźcom z Ukrainy w PL

[szelas]

Napisał US7IGN

Cześć! Powiedz mi na jakich stronach szukać pracy jako kurier, kucharz lub kelner w kawiarni?

https://www.pracuj.pl/

[wooocash]

Też jestem praktycznie codziennie na granicy i jestem ciekawy o jakim bzdurach piszesz ...

Warszawa: przyjeżdża duża rodzina. Część biorę do siebie (4 osoby: dwie kobiety, dwoje dzieci). Więcej nie dam rady. Pozostaje jedna kobieta z 4 dzieci. Staramy się znaleźć miejsce w Wawie lub bliskich okolicach aby miały ze sobą kontakt - boją się rozdzielenia. Jeżeli ktoś z Was może pomóc, rozpuścić wici będę wdzięczny: sidem dziewięć piec o czter trzy 7 oo.

Ralał_Rd. z Całego serca dziękuję za pomoc w transporcie! Powodzenia i odezwij się jak wrócisz że wszystko ok.

US7IGN - znasz polski? Jakie masz doświadczenie w restauracjach? Pytam, bo może coś się uda załatwić.

[US7IGN]

Cześć! Znam trochę polski, ale jestem w Kijowie, a moja rodzina jest w Krakowie. Moja żona jest już w kontakcie z lokalnymi wolontariuszami i pomoże im również w pracy z nowymi uchodźcami. Napiszę, jak sobie radzi i skoordynujemy pomoc. Więlki dzięki!

[szelas]

Napisał wojtekk

Warszawa: przyjeżdża duża rodzina. Część biorę do siebie (4 osoby: dwie kobiety, dwoje dzieci). Więcej nie dam rady. Pozostaje jedna kobieta z 4 dzieci. Staramy się znaleźć miejsce w Wawie lub bliskich okolicach aby miały ze sobą kontakt - boją się rozdzielenia. Jeżeli ktoś z Was może pomóc, rozpuścić wici będę wdzięczny: sidem dziewięć piec o czter trzy 7 oo.

Cześć, mogę ich przyjąć. Jutro się odezwę

Dziękuję! Potęga FAT!

Sprawa kwatery nieaktualna.

[maly]

Koledzy.Wczoraj zakwaterowaliśmy 11 osób, 5 osób dorosłych i 6 dzieci.Zabraliśmy ich z dworca autobusowego w Warszawie na 3 auta.Jechała ze mną kobieta z 2 dzieci,dopiero przed Łodzią zdołała wypowiedzieć kilka słów-była bardzo przerażona,płakała.Mieliśmy dla nich ustalone miejsca pobytu,lecz nie wszyscy razem.Zrobił się problem ponieważ tak się bali że nie było mowy by ich rozdzielić.Pojechaliśmy więc do Łodzi na Traugutta 18 ,jet tam centrum recepcyjne dla Ukraińców.Wszyscy zostali nakarmieni, kto potrzebował mógł otrzymać odzież.Moja pasażerka Marina wzięła dla swojego 3 letniego synka wózek spacerowy.Po 20 minutach miałem już w ręku adres ich zakwaterowania ;hotel Sevilla k. Rawy Mazowieckiej.Byłem zmęczony lecz zmęczenie odeszło gdy 3 letni malec biegnie za mną( kiedy wychodzę z pokoju Mariny) aby mnie pocałować.Wszyscy w jednym miejscu!!!.
Koledzy pomagać kto może i jak może.Ci ludzie są przerażeni i zdezorientowani.
Ciągle pytali nas ile muszą zapłacić za transport,ile za zakwaterowanie.Nie mieściło im się w głowach że to za darmo.Moja pasażerka Marina zapytała mnie czy będzie mogła wyjść z dziećmi z ośrodka ponieważ myślała że będzie w ośrodku zamkniętym.
Proszę każdego kto może, zorientujcie się czy w waszych miastach również nie znajdują się podobne centra recepcyjne.Może warto stworzyć na forumie listę z adresami.
Brawo dla centrum w Łodzi, bardzo dobra robota.

[jorge]

Uwaga. Dużo nie mogę, ale przyjmę pod dach mamę z dzieckiem małym. Sam mam 1,5 roku i 5 lat, ale nie mamy warunkòw na więcej. Mamy za to na bieżąco graty dla dzieciątka. Oddam własną sypialnie. Nakarmię, kupię pieluchy. Więcej nie mam.

[jorge]

Napisał jorge

Uwaga. Dużo nie mogę, ale przyjmę pod dach mamę z dzieckiem małym. Sam mam 1,5 roku i 5 lat, ale nie mamy warunkòw na więcej. Mamy za to na bieżąco graty dla dzieciątka. Oddam własną sypialnie. Nakarmię, kupię pieluchy. Więcej nie mam.

Właśnie gościmy dwu-latka. Jest jak atom, wszędzie . Mama złota cierpliwa Pani.

[Poncki]

Czy ktoś ma potwierdzone informacje dotyczące przekraczania granicy samochodem?

- Czy przejadę busem zarejestrowanym na inna osobę (bez upoważnienia)?
- Ciężarowy transport humanitarny przejeżdża na zasadach uproszczonych. Czy T4 z przyczepą się załapie?