Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Warsztat XRV 650 / XRV 750 > Układ elektryczny i zapłonowy

Układ elektryczny i zapłonowy Montaż, demontaż oraz kontrola elementów jak: alternator, akumulator, regulator napięcia, CDI, okablowanie, światła, bezpieczniki, przełączniki, światła stopu, czujnik nóżki bocznej, wiatraki, klaksony, tripmastery, kontrolki, rozruszniki i kierunkowskazy.

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 09.11.2020, 18:24   #1
nabrU
Stary nick: Radarman
 
nabrU's Avatar


Zarejestrowany: Jun 2017
Miasto: Whiteley, UK
Posty: 3,133
Motocykl: 2017 CRF1000L DCT
nabrU jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 1 tydzień 2 dni 20 godz 23 min 7 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał pałeł Zobacz post
https://sklep.prostowniki-akumulator...5a-p-2451.html

Wydaje mi sie ze jest lepszy niż cetek obsługuje lifePo4 i jest od niego tańszy tyle ze tylko 3,5A max
ale jest opcja małych akumulatorów motocyklowych
Niestety ten powyższy Noco nie obsługuje LiFePO4, a tylko Li-Ion:

https://no.co/support/g3500-charging-modes

Do LiFePO4 trza Noco G7200
nabrU jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 09.11.2020, 18:58   #2
pałeł
gsm: 512242193
 
pałeł's Avatar


Zarejestrowany: Jul 2006
Miasto: Rzuchów
Posty: 5,195
Motocykl: RD11a
Galeria: Zdjęcia
pałeł will become famous soon enough
Online: 4 miesiące 3 tygodni 1 dzień 4 godz 31 min 27 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał Radarman Zobacz post
Niestety ten powyższy Noco nie obsługuje LiFePO4, a tylko Li-Ion:

https://no.co/support/g3500-charging-modes

Do LiFePO4 trza Noco G7200
UWAGA Dementi !!!

Przeczytaj co pisze w tym punkcie 6 !!!


For charging 12-volt lithium-ion batteries, including lithium iron phosphate

lithium iron phosphate to właśnie LifePo4

https://en.wikipedia.org/wiki/Lithiu...sphate_battery

I nie wprowadzaj kolegów w błąd!
pałeł jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 09.11.2020, 14:36   #3
Emek
I CAN'T KEEP CALM I'M FROM POLAND KU_WA Słońce do 04.09.24
 
Emek's Avatar

Zapłaciłem składkę :) Dział PiD

Zarejestrowany: Aug 2015
Miasto: Scyzortown
Posty: 11,065
Motocykl: No Afrika anymore
Emek jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 rok 6 miesiące 2 tygodni 2 dni 10 godz 2 min 26 s
Domyślnie

Cteka po prostu podepniesz do aku i zapominasz o temacie. Te laboratoryjne to już wymagają jakiejś wiedzy jak to ustawić. Ja się nie znam, nie mam zamiaru się z tematu doktoryzowac więc wziąłem CTEKa.
Emek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 09.11.2020, 15:18   #4
aadamuss


Zarejestrowany: Dec 2017
Miasto: Poznań
Posty: 1,245
Motocykl: nie mam AT jeszcze
aadamuss jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 3 dni 5 godz 36 min 42 s
Domyślnie

Łatwiej mi unikać dziwnych akumulatorów i ładować czym popadnie :-)
Prosząc o cierpliwość i wyrozumiałość: jaki zasilacz dla aku 100 Ah? Jaki prostownik? Jakaś żółta optima i kilka innych mniejszych.
Mam coś takiego:
https://sklep.prostowniki-akumulator...8aAsbUEALw_wcB

Czy tym ogarnę temat czy muszę coś dokupić?
aadamuss jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 09.11.2020, 15:50   #5
pałeł
gsm: 512242193
 
pałeł's Avatar


Zarejestrowany: Jul 2006
Miasto: Rzuchów
Posty: 5,195
Motocykl: RD11a
Galeria: Zdjęcia
pałeł will become famous soon enough
Online: 4 miesiące 3 tygodni 1 dzień 4 godz 31 min 27 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał aadamuss Zobacz post
Łatwiej mi unikać dziwnych akumulatorów i ładować czym popadnie :-)
Prosząc o cierpliwość i wyrozumiałość: jaki zasilacz dla aku 100 Ah? Jaki prostownik? Jakaś żółta optima i kilka innych mniejszych.
Mam coś takiego:
https://sklep.prostowniki-akumulator...8aAsbUEALw_wcB

Czy tym ogarnę temat czy muszę coś dokupić?
Żółta optima to agm, tyle ze spiralny. Ładujesz taki programem dla AGM lub 14,9V

Małe aku ładujemy małym prądem. Ale duży naładujemy małym prądem także. Tylko tyle że dłużej troche. I to wszystko ja bym 460zł na ładowarke nie dał sugeruje ci choćby tęgo NOCOg3500lion z postu wyżej skoro chcesz automatu
pałeł jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 10.11.2020, 08:16   #6
Emek
I CAN'T KEEP CALM I'M FROM POLAND KU_WA Słońce do 04.09.24
 
Emek's Avatar

Zapłaciłem składkę :) Dział PiD

Zarejestrowany: Aug 2015
Miasto: Scyzortown
Posty: 11,065
Motocykl: No Afrika anymore
Emek jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 rok 6 miesiące 2 tygodni 2 dni 10 godz 2 min 26 s
Domyślnie

W zupełności. A kreować nowe potrzeby to zawsze przeciez możesz ale ładowaniem bym sie nie martwił bo ładowarka weri gód.
Emek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 11.11.2020, 07:46   #7
radiolog
 
radiolog's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: May 2015
Miasto: Kraków
Posty: 3,220
Motocykl: ATAS 2024
Przebieg: 1000
radiolog is an unknown quantity at this point
Online: 1 miesiąc 4 dni 1 godz 48 min 44 s
Domyślnie O ładowaniu aku słów kilka

Cytat:
Napisał Dzieju Zobacz post
Może nie popadajmy w panikę z tym odpalaniem.
Powiedzmy że próbujemy odpalić i długo nam się to nie udaje , wreszcie ostatkiem swej energii akumulatora odpalamy i co..... alternator podaje nam prąd tak duży jaki akumulator może przyjąć nie więcej i nie mniej.
A przy odpalaniu z kabla , dawca pracuje na wolnych obrotach , czasem na ciut wyższych , ma naładowany akumulator czyli jego alternator daje minimalny prąd, po podłączeniu rozładowanego może odrobinę więcej .
Po kilkunastu sekundach odpalamy biorcę i od razu rozłączamy dawcę przechodząc na naturalne ładowanie jakie przewidział producent.
Żadna filozofia.
Nie wiem co producenci robią z elektroniką by ją popsuć przy prostej czynności jak odpalanie ale to już ich tajemnice.
Jednakże przy podawaniu zbyt dużego prądu ( duży akumulator, startery) do malutkiego ( motocyklowy) trzeba uważać.

Mnie tam kiedyś zwracali uwagę, żeby w nowoczesnych pojazdach dawca ma mieć wyłączony silnik inaczej może się posrać jakiś ważny moduł elektroniczny. Mnie kiedyś po 1 takim użyczeniu coś się poprzestawiało tylko -na szczęście i na chwile
radiolog jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 11.11.2020, 08:06   #8
Dzieju
Administrator


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 8,589
Motocykl: RD03
Dzieju jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 miesiące 4 tygodni 5 godz 30 min 32 s
Domyślnie

To kara za elektronikę , na wszystko uważać bo łatwo popsuć ku radości producenta , sklepu i warsztatu.
Nie widzę logiki w takim działaniu ale jeśli ma to uchronić dawcę to czemu nie.
Tak przy okazji , kable które mają napisane 400A nadają się co najwyżej do motocykla ponieważ na długości w jakiej są sprzedawane dadzą może połowę.
Nie mogąc odpalić w garażu wspomnianego autka podłączyłem drugi naładowany 100Ah akumulator kablami 400A.
Pomyślałem że dwa akumulatory sobie poradzą , niestety efektu nie było a silnik tylko ciut lepiej kręcił.
No to podłączyłem kolejne dwa kable , myślę że dwa komplety to już puszczą ten prąd. Nic z tego.
Dopiero podłączenie drugiego akumulatora bezpośrednio pod klemy dało efekt natychmiastowy.
Tak duże straty są na kupnych kablach z fikcyjnym amperażem.
Dlatego też kable zwykłe są na tyle wąskim gardłem dla prądu że trudno przepchnąć przez nie szkodliwy prąd dla biorcy zwłaszcza przy nie pracującym silniku dawcy o ile do odpalenia w ogóle dojdzie.
__________________
AT03
Dzieju jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 11.11.2020, 14:06   #9
pałeł
gsm: 512242193
 
pałeł's Avatar


Zarejestrowany: Jul 2006
Miasto: Rzuchów
Posty: 5,195
Motocykl: RD11a
Galeria: Zdjęcia
pałeł will become famous soon enough
Online: 4 miesiące 3 tygodni 1 dzień 4 godz 31 min 27 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał Dzieju Zobacz post
Może nie popadajmy w panikę z tym odpalaniem.
Powiedzmy że próbujemy odpalić i długo nam się to nie udaje , wreszcie ostatkiem swej energii akumulatora odpalamy i co..... alternator podaje nam prąd tak duży jaki akumulator może przyjąć nie więcej i nie mniej.
Tak jest tylko ze ten maksymalny prąd jaki przyjmie akumulator ograniczony jest tylko mocą alternatora. W przypadku twojej vectry C to tylko 140A z czasem spada, ale wartość prądów długo przekraczają zalecane 10% pojemności.
Czy prąd ładowania 80A bedzie zdrowy dla akumulatora 64Ah to juz odpowiedz sobie sam.


Cytat:
Napisał Dzieju Zobacz post
A przy odpalaniu z kabla , dawca pracuje na wolnych obrotach , czasem na ciut wyższych , ma naładowany akumulator czyli jego alternator daje minimalny prąd, po podłączeniu rozładowanego może odrobinę więcej .
Po kilkunastu sekundach odpalamy biorcę i od razu rozłączamy dawcę przechodząc na naturalne ładowanie jakie przewidział producent.
W tym rozumowaniu jest błąd logiczny, gdybyś chciał sie zgłębiać to pierwsze i drugie prawo Kirchhoffa, wiele wyjaśni. Ale postaram sie naświetlić problem.
Jako ze w chwili podpięcia dawcy z biorca czyli naładowany akumulator i rozładowany zgodnie z zasadami fizyki przewodami płynie prąd dążący do wyrównania potencjału czyli dawca sie rozładowuje a biorca ładuje. Jaki to prąd? Właściwie nigdy nie mierzyłem bo miernika cęgowego DC nie posiadam. Ale ograniczony jest tylko poziomem rozładowania biorcy i mocą rozruchowa dawcy jeśli 650A moze śmiało tamtędy popłynąć czasem zdąża sie ze kable rozruchowe sie spala. Grzanie kabli napewno wielu zauważyło. a przecież jeszcze nie przekręcono rozrusznika.

Cytat:
Napisał Dzieju Zobacz post
Kiedyś padał mi akumulator w autku no i wreszcie gdzieś na parkingu odmówił odpalenia silnika , blisko godzinę czekałem z kablami prosząc z kilkunastu kierowców o odrobinę prądu. Żaden nie chciał pomóc bo w internecie się naczytał że mu to zepsuje samochód , albo że ma służbowy i mu się śpieszy itp itd.... wreszcie podjechał zwykły kierowca , całkiem, całkiem kobitka ( pewnie nie czyta internetu) i bez słowa dała mi trochę prądu . Po 10 sekundach od spotkania ja byłem odpalony a ona nawet nie wysiadając z samochodu pojechała sobie dalej.
W przypadku nowych samochodów nie zaleca się odpalania z kabli wogóle, producent wyposaża samochody w takie rozwiania jak np odcięcie alternatora podczas wyprzedzania to jest kilkanaście koni więcej. Alternator ma sterownik który steruje jego praca potrafi zmieniać płynnie napięcie ładowania i naprawa moduł sterownika bywa bardzo kosztowna dlatego nie warto być nawet dawca a jeśli juz to na wyłączonym silniku.

Cytat:
Napisał radiolog Zobacz post
Mnie tam kiedyś zwracali uwagę, żeby w nowoczesnych pojazdach dawca ma mieć wyłączony silnik inaczej może się posrać jakiś ważny moduł elektroniczny. Mnie kiedyś po 1 takim użyczeniu coś się poprzestawiało tylko -na szczęście i na chwile
Jak wyżej. Czyli każdy dobry uczynek zostanie ukarany przykładnie


Cytat:
Napisał Dzieju Zobacz post
To kara za elektronikę , na wszystko uważać bo łatwo popsuć ku radości producenta , sklepu i warsztatu.
Raczej kara za brak wiedzy i arogancje techniczna.


Cytat:
Napisał Dzieju Zobacz post
kable które mają napisane 400A nadają się co najwyżej do motocykla ponieważ na długości w jakiej są sprzedawane dadzą może połowę.
Nie mogąc odpalić w garażu wspomnianego autka podłączyłem drugi naładowany 100Ah akumulator kablami 400A.
Pomyślałem że dwa akumulatory sobie poradzą , niestety efektu nie było a silnik tylko ciut lepiej kręcił.
No to podłączyłem kolejne dwa kable , myślę że dwa komplety to już puszczą ten prąd. Nic z tego.
Dopiero podłączenie drugiego akumulatora bezpośrednio pod klemy dało efekt natychmiastowy.
Tak duże straty są na kupnych kablach z fikcyjnym amperażem.
Dlatego też kable zwykłe są na tyle wąskim gardłem dla prądu że trudno przepchnąć przez nie szkodliwy prąd dla biorcy zwłaszcza przy nie pracującym silniku dawcy o ile do odpalenia w ogóle dojdzie.
Kable rozruchowe oznaczane są dowolnie poprzez producenta i sprzedawcę. Co tam sprzedający czy producent napisze nie ma żadnego znaczenia. W kablu liczy sie przekrój żyły przewodzącej i rodzaj przewodnika a nie grubość izolacji, jeśli zwrócisz uwage w komorze silnia przy akumulatorze zwróć uwage na przekrój kabla masowego. To bez mierzenia jest miej-wiecej taki przekrój jak potrzebujesz. A ze masz dłuższe kable to i jego przekrój powinien być większy aby spadek napięcia na przewodach był jak najmniejszy.

Cytat:
Napisał bukowski Zobacz post
pałeł, a co powiesz na ładowarkę z Lidla? poza nieco gorszym marketingiem wydaje sie być podobny do cteka. a jest 5 razy tańszy.

https://www.lidl-sklep.pl/p/ultimate...-b1/p100305858
Nie wiem nic nie interesowałem sie tym produktem nie ma dostępnych pdf na stronie Lidla jedynie wiem ze z lion / lifoPo4 sobie nie poradzi nie obsługuje czy warto do obsługi liona dopłacić różnice i kupić np nocog3500/CTEK CT5 POWERSPORT wspomnianego kilka razy w wątku ? to juz temat do innej dyskusji.
pałeł jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 12.11.2020, 07:36   #10
Dzieju
Administrator


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 8,589
Motocykl: RD03
Dzieju jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 miesiące 4 tygodni 5 godz 30 min 32 s
Domyślnie

O ile mnie pamięć nie myli to 10% jest zalecane przy formowaniu nowego akumulatora a podczas normalnej eksploatacji kwasowa bateryjka spokojnie znosi więcej jeśli akurat chwilowo potrzebuje z resztą sama sobie reguluje ile weźmie.
Jak będziesz miał przyrząd którego nie masz to zrób pomiar ile A weźmie rozładowany akumulator i jak szybko pobór prądu spadnie do mniejszych wartości.
Na przestrzeni lat trochę odpaleń różnych było ale żeby spaliło kable jeszcze się nie zdarzyło ale może wszystko przede mną
Strata kilkunastu KM z powodu alternatora No to policz ile W daje alternator przelicz na KM i podaj wynik bo mi wyszło przy 100A jedynie 1.36KM.
Wyłączanie ładowania dla zysku 1,36KM to idiotyzm konstrukcyjny ale brawo dla producentów ma się co psuć.
Oczywiście że producent kabli może pisać co chce , może też zamiast je polutować do żabek -przykręcić lub tylko zagnieść co powoduje dodatkowe straty.
Motoświat schodzi na psy ( bez urazy dla psiaków) , nie można dać prądu bo się zepsuje , nie można wziąć bo też się zepsuje , laweciarze zacierają ręce a warsztaty już liczą kasę.

Taka mała dygresja do magicznych automatycznych ładowarek , znany mi jest osobiście przypadek iż ładowarka uznawała zbyt wcześnie że akumulator jest już naładowany i przechodziła w tylko sobie znany program. Akumulator mimo długiego ładowania słabo kręcił. Po podłączeniu normalnego transformatorowego akumulator wreszcie się doładował do pełna , wróciło mu życie i jeździł sobie jeszcze długo i szczęśliwie a właściciel tejże ładowarki ponoć ciepnął ją w kąt by zbierała na siebie kurz.
Jedyny plus automatów to że jest szansa że nie przeładuje akumulatora ( no chyba że coś nawali i przeładuje albo wcale nie naładuje) a mały minus zwykłego prostownika że trzeba kontrolować stopień naładowania czyli napięcie. No ale kto mówił że przy ładowaniu nie można myśleć ? Ten co wymyślił elektroniczne .
__________________
AT03
Dzieju jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
1 kask - kilka nazw bouli Kaski 3 30.04.2015 17:47
Kilka wskazówek - kilka dni w Alpach flippy Przygotowania do wyjazdów 4 22.08.2014 23:28
kilka fotek deptul Inne tematy 3 01.03.2009 14:37


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 05:37.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.