Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Umawianie i propozycje wyjazdów

Umawianie i propozycje wyjazdów Masz już plan? Nie masz? A może szukasz kompana w podróży? Brak Ci koncepcji na długi weekend, wakacje? Szukasz plecaczka? Nikt nie chce jechać na Elefanta? Tu szukaj bratniej duszy...

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 29.01.2018, 23:24   #1
edar
 
edar's Avatar


Zarejestrowany: Jun 2011
Miasto: Chojnice
Posty: 225
Motocykl: RD07c
edar jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 2 dni 5 godz 39 min 46 s
Domyślnie

Srinagar - Kargil, Kargil - Lech, tak jak piszesz po jednym dniu.
Srinagar - Kishtwar 1dzień
Kishtwar - Keylong (przez Killar) 1 dzień, nam zeszło 2 dni ale w Kishtwar mieliśmy wymianę napędu w jednym moto i ruszaliśmy jakoś dopiero po południu
Leh - Khardungla - Bangong Co - Hang La - Korzok - Leh zrobiliśmy w 4dni
Manali - Leh 3dni
Nam w sumie wyszło 16 dni na moto.
Musisz liczyć, że coś się zpierdoli w moto i trochę czasu ucieknie, nam np. poszło:
- sprzęgło (połączenie linki z wodzikiem)
- gażnik
- napęd
- spawanie stelaży
- pana 2x
- zerwany łańcuch
...nie ma bata coś się napewno spierdoli
Załączone Grafiki
Typ pliku: jpg P8270248.jpg (1.00 MB, 10 wyświetleń)
Typ pliku: jpg P8270254.jpg (580.6 KB, 9 wyświetleń)
Typ pliku: jpg P8270264.jpg (811.4 KB, 10 wyświetleń)
Typ pliku: jpg P9060449.jpg (1,007.7 KB, 11 wyświetleń)
Typ pliku: jpg P9050422.jpg (1.01 MB, 10 wyświetleń)
Typ pliku: jpg P8270239.jpg (1,000.3 KB, 9 wyświetleń)
Typ pliku: jpg 11e.jpg (434.7 KB, 9 wyświetleń)
Typ pliku: jpg 11d.jpg (324.1 KB, 11 wyświetleń)
Typ pliku: jpg 11c.jpg (104.2 KB, 11 wyświetleń)
Typ pliku: jpg 11.jpg (913.5 KB, 9 wyświetleń)
edar jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 30.01.2018, 00:51   #2
kristoch
 
kristoch's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Aug 2016
Miasto: Wrocław
Posty: 1,036
Motocykl: CRF*00L
kristoch jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 2 dni 13 godz 8 min 58 s
Domyślnie Himalaje indyjskie połowa września - ktoś się wybiera?

Cytat:
Napisał sambor1965 Zobacz post
Przemo, droga którą wyrysowales z Pangong na poludnie jest nie do zrobienia legalnie. Nie daja na nia pozwolenia, można się przemknąć, ale można sobie napytać kłopotów.

Dobrze, że nie wiedziałem jak tam byliśmy.
Dyskusja odbiegła trochę ale ten odcinek uważam za najpiękniejszy z całej trasy jaką zrobiliśmy więc go jednak polecam...
O tym, że nasze pozwolenie nie obowiązuje od Pangong do Loma bend dowiedzieliśmy się na posterunku w tym ostatnim.
Negocjacje zaczęły się poczęstunku czekoladą i przeszły przez przegląd zdjęć i żądania skasowania nagrań z kamery by zaowocować impasem przy eskalacji do dowódcy posterunkowego i nakazem powrotu.
Strategię negocjacyjną oparliśmy o brak paliwa na powrót, a właśnie chcieliśmy wyjechać ze strefy zakazanej więc ich nakaz powrotu był bez sensu. Poza tym szacunek do każdego z urzędników ważnych instytucji itp. itd.
W rzeczywistości jednak to chyba głupota i niewiedza, że nie wolno nam tam być pozwoliła nam przejechać tamtędy. Notabene kilka kilometrów od granicy spornej z Chinami. Z perspektywy czasu to wyglada zabawnie ale tam było jednak totalne pustkowie.
Kilka zdjęć...
IMG_2013.JPG

IMG_2033.JPG

IMG_2035.JPG
kristoch jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 30.01.2018, 01:48   #3
sambor1965
 
sambor1965's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 3,667
Motocykl: RD04
Galeria: Zdjęcia
sambor1965 jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 3 tygodni 2 dni 3 godz 34 min 29 s
Domyślnie

IMHO ładowanie się w drogę przez Killar jest dyskusyjne i nie polecam tego. Moto na pewno się spieprzy nie raz... Taki urok tych sprzętow. Uparłeś się na start ze Srinagaru - wiem, że tam ładnie, ale jest moim zdaniem zbyt wiele niewiadomcyh po drodze, by być pewnym, że zrobi się to na czas. Zwłaszcza, że trzyma was koniecznosc oddania motocykli i samolot. Może się uda, ale może się nie udać. I szansa na to, że coś klapnie jest zbyt duża.
Dlatego między innymi nie robimy imprez, które mają w planach Srinagar.
Sa takie lata, że Rohtang jest zamknięty przez kilka dni, a co dopiero boczne drogi. Tam się potrafi kawał góry obsunąć i pozamiatane z terminami. W Spiti z chłopakami przenosiliśmy nasze Afryki przez 200 metrowe zwalisko wysokie na ponad 2 metry. Zaczęlismy rano, skonczylismy po 22. Ale nie zawsze się da to zrobić.
__________________
Jeśli sądzisz, że potrafisz to masz rację. Jeśli sądzisz, że nie potrafisz – również masz rację.
sambor1965 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 30.01.2018, 09:15   #4
kristoch
 
kristoch's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Aug 2016
Miasto: Wrocław
Posty: 1,036
Motocykl: CRF*00L
kristoch jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 2 dni 13 godz 8 min 58 s
Domyślnie

Aaa, żeby nie było... Też uważam, że Srinagar (szczególnie na zakończenie) to ryzykowny pomysł. My zrobiliśmy sobie w sumie 4-5 dniowy bufor na całej trasie i mieliśmy szczęście, że nie musieliśmy go użyć.
Tak się złożyło, że po lądowaniu w Delhi spotkaliśmy chłopaków z Polski, którzy zamierzali przejechać bardzo podobną trasę co my tylko w przeciwnym kierunku, zaczynając od Manali w górę. Samolot powrotny tez mieliśmy w tym samym momencie. Gdy spotkaliśmy się na lotnisku po 2,5 tygodnia my zrobiliśmy 3kkm, a oni nieco ponad 1kkm. Jednego zwozili z góry bo się nie zaaklimatyzował, 1 dzień czekali na odblokowanie drogi itp. My mieliśmy fuksa zwyczajnie.
Rozumiem, że decyzja o starcie ze Srinagaru zapadła ale jeśli mogę coś podpowiedzieć to np. ostatnie 30-40% trasy zaplanowałbym łatwo, z dużym zapasem tak by można je przelecieć na upartego w zdecydowanie krótszym czasie. No chyba, że możecie sobie pozwolić na zakup nowych biletów powrotnych i późniejsze oddanie moto.
Powodzenia!
:-)


Sent from my iPhone using Tapatalk
kristoch jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 30.01.2018, 10:05   #5
przemo77390


Zarejestrowany: Jan 2015
Miasto: Warszawa
Posty: 1,835
Motocykl: inne moto
przemo77390 jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 tygodni 1 dzień 2 godz 5 min 52 s
Domyślnie

Dzięki wszystkim za poradę. Zrobiłem jeszcze raz wstępne założenia z powrotem już z Korzok tą sama trasą do Srinagar (chyba że można małe modyfikacje wprowadzić - podpowiedzcie, daje to 2-3 dniowy bufor i to chyba będzie najlepszy Plan. Chyba wystarczająco się napatrzymy w tamtych rejonach)

Druga opcja to na upartego dalej przez Keylong do Srinagar - jednak to będę odradzał chłopakom i dziewczynom. Powiedźcie mi za Keylong w stronę Srinagar jest tak ładnie jak do Korzok?

Wiem że mogłem inaczej trochę poplanować (teraz pewnie założyłbym mniej czasu na Jaipur i okolice, który też chcemy oblukać) ale ze Srinagar nie chciałbym rezygnować bo strasznie chcemy zobaczyć Kaszmir, nie wiemy czy tam jeszcze trafimy.
Załączone Pliki
Typ pliku: pdf Plan IN_1.pdf (1.96 MB, 17 wyświetleń)
przemo77390 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 30.01.2018, 11:04   #6
kristoch
 
kristoch's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Aug 2016
Miasto: Wrocław
Posty: 1,036
Motocykl: CRF*00L
kristoch jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 2 dni 13 godz 8 min 58 s
Domyślnie

Czasy z Google są zdecydowanie optymistyczne. IMHO Korzok-Leh-Kargil-Srinagar to minimum 3 dni. Jak nic się nie stanie. Na tę alternatywną traskę podeśle później info z naszej podróży tylko coś sprawdzę.


Sent from my iPhone using Tapatalk
kristoch jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 30.01.2018, 12:24   #7
sambor1965
 
sambor1965's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 3,667
Motocykl: RD04
Galeria: Zdjęcia
sambor1965 jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 3 tygodni 2 dni 3 godz 34 min 29 s
Domyślnie

sprawdziłbym co google maps mówi o czasach wejścia na Nanga Parbat. A tak serio to najbardziej spowolnicie się na tych trasach sami. Robiąc zdjęcia. Mierzona GPSem średnia dzienna oscyluje wokół 27 km/h. Rzadko robię w Himalajach 200 km. 300 nie zrobiłem chyba nigdy. I Wam nie życzę. Będziecie wolniejsi od ciężarówek. Serio. Dlaczego? Bo
wysokość, zmęczenie, widoki, wyprzedzania, ruch lewostronny, awarie, obiady, tankowanie, zwiedzanie, załatwianie pozwoleń, gadanie z innymi bajkerami, zdjęcia.
Spadam z tego wątku już się nawymądrzałem. Powodzenia
__________________
Jeśli sądzisz, że potrafisz to masz rację. Jeśli sądzisz, że nie potrafisz – również masz rację.
sambor1965 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 30.01.2018, 20:10   #8
Gilu
 
Gilu's Avatar


Zarejestrowany: Sep 2015
Miasto: Glisne
Posty: 965
Motocykl: RD03
Przebieg: posiada
Gilu jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 4 dni 9 godz 44 min 28 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał sambor1965 Zobacz post
sprawdziłbym co google maps mówi o czasach wejścia na Nanga Parbat. A tak serio to najbardziej spowolnicie się na tych trasach sami. Robiąc zdjęcia. Mierzona GPSem średnia dzienna oscyluje wokół 27 km/h. Rzadko robię w Himalajach 200 km. 300 nie zrobiłem chyba nigdy. I Wam nie życzę. Będziecie wolniejsi od ciężarówek. Serio. Dlaczego? Bo
wysokość, zmęczenie, widoki, wyprzedzania, ruch lewostronny, awarie, obiady, tankowanie, zwiedzanie, załatwianie pozwoleń, gadanie z innymi bajkerami, zdjęcia.
Spadam z tego wątku już się nawymądrzałem. Powodzenia
Doświadczonych warto słuchać,w tym wątku akurat doradzają ci którzy mają coś do powiedzenia
__________________
Świeć pomimo wszystko
Bierz przykład ze słońca
Ma w dupie,czy kogoś razi
Gilu jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 31.01.2018, 16:10   #9
herni
 
herni's Avatar


Zarejestrowany: May 2009
Miasto: Stalowa Wola/ MIELEC
Posty: 1,025
Motocykl: TransAlp+Multistrada + Cagiva Elefant
Przebieg: hohoho
Galeria: Zdjęcia
herni jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 22 godz 29 min 54 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał Gilu Zobacz post
Doświadczonych warto słuchać,w tym wątku akurat doradzają ci którzy mają coś do powiedzenia

tez mi się to podoba ,dużo nam to pomoże !Z góry dziękujemy!
herni jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 30.01.2018, 13:38   #10
kristoch
 
kristoch's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Aug 2016
Miasto: Wrocław
Posty: 1,036
Motocykl: CRF*00L
kristoch jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 2 dni 13 godz 8 min 58 s
Domyślnie

I cd...
https://trips.furkot.com/ts/pQaQtY
Zerknij fa naszą faktyczną trasę z noclegami i zobacz jakie odległości udawało nam się dziennie pokonać. Poza dniami odpoczynku, praktycznie zero zwiedzania i pełny dzień jazdy bez ociągania się.
Karzok-Keylong daliśmy radę ale na styk. Dalej nie wiem.
Poniżej odcinek z Sach Pass: lokalny biker odradził nam jazdę przez Pathankot i Jammu - duże miasta i b.ruchliwa droga. Polecił nam alternatywną drogę przez Mahanpur, Sunal do Udhanpur - powiększ mapę w linku to zobaczysz szczegóły. To boczna droga ale na przedgórzu, cały czas asfalt i umiarkowany ruch - cywilizacja. Za to z Udhanpur wróciliśmy na główną drogę i tam był remont drogi i sajgon. Z Udhanpur wyjechaliśmy ok 8:00 i w Srinagar byliśmy ok 18:00 bez postojów (z wyjątkiem 1h na naprawę przebitej dętki) - jazda generalnie po bandzie ze względu na ruch. Mieliśmy zdążyć na 17 i się nie udało. Zobacz pierwsze sceny z filmiku - to wyjazd z Udhanpur - nie pamietam czy już nie załączałem:
https://youtu.be/cQQvu0nQcng

Pozdro
kristoch jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wł.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Radawa 27-29.06.14 Wybiera się ktoś? Benjamin Imprezy forum AT i zloty ogólne 0 07.06.2014 12:37
ktoś się wybiera? Odnów.. megi Lejdis 0 23.09.2013 20:56


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 15:28.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.