22.10.2023, 22:22 | #661 |
Stary nick: Radarman
Zarejestrowany: Jun 2017
Miasto: Whiteley, UK
Posty: 3,133
Motocykl: 2017 CRF1000L DCT
Online: 3 miesiące 1 tydzień 2 dni 20 godz 23 min 7 s
|
A no nie działa, bo ileż można
Jeśli znajdziesz post na tym Forum, gdzie używałem wcześniej wulgaryzmów w stosunku do kogoś, to płacę 100zł na utrzymanie FAT Cieszę się, że mogę obniżyć swoje wydatki (bo liczy się każdy grosz w tych ciężkich czasach), ale taki Fazi pisze, że szkoły w Germani i puby w Anglii przeze mnie upadają. To i chooy człowieka może strzelić przy takiej retoryce... Sorki, chyba czas znowu odpocząć od tego miejsca
__________________
W barze jak zaczynasz się awanturować to albo dostajesz w ryj albo wylatujesz na ulicę na kopniakach. Tylko gdzieniegdzie bar zrównuje się z ziemią, a awanturnicy przenoszą się do następnej knajpy. |
22.10.2023, 23:01 | #662 |
I CAN'T KEEP CALM I'M FROM POLAND KU_WA Słońce do 04.09.24
|
Wyluzuj Hubert. Głową muru nie przebijesz a dajesz pożywkę.
|
23.10.2023, 09:58 | #663 |
Fazi przez Zet
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Berlin
Posty: 6,051
Motocykl: RD07
Przebieg: ∞
Galeria: Zdjęcia
Online: 9 miesiące 4 dni 4 godz 28 min 36 s
|
Uderz w stoł....
Nie miałem zamiaru nikogo obrażać tutaj więc napiszę. Pisałem do wszystkich innych Anglików oprócz Ciebie. Lepiej? Biedni sponsorują wszystkich tych co mają auta w kwotach o jakich biedny może pomarzyć. Jeśli inni padają że względu na wysokie ceny energii a inni dostają ja w gratisów to cos jest nie halo z takim państwem. Na dłuższą metę to nie działa i jakąkolwiek radość z tego faktu jest radością przez łzy. Na budowie nie mam ani jednej dotacji, sracji i gratisów. Nawet na kocioł nie wzięliśmy (a możemy) ciepłej sumki około 12 tysi ojro. Czytałem co jest napisane małym drukiem na dole i podziękowałem. Wydałbym 10 tysi aby dostać 12. 2 tysiące "zysku" jest nie warte. Jedyne gratisy na budowie tönte, które pozbierałem że śmietnika i mam "za darmo". Tak więc korzystajcie ile wlezie z gratisow, tym szybciej wrócimy do normalności. Zdrowia!
__________________
Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego czego nie zrobiłeś, niż tego co zrobiłeś. |
23.10.2023, 12:10 | #664 | |
Stary nick: Radarman
Zarejestrowany: Jun 2017
Miasto: Whiteley, UK
Posty: 3,133
Motocykl: 2017 CRF1000L DCT
Online: 3 miesiące 1 tydzień 2 dni 20 godz 23 min 7 s
|
Trzeba tylko zrozumieć skąd ta 'darmowa' lub 'dopłacana' energia się bierze.
Sugeruję poczytać więcej o 'wind curtailment' i będziesz wiedział skąd ten darmowy prąd: Cytat:
https://www.nationalgrideso.com/elec...bility-service A tymczasem PLONK ode mnie, bo dłużej dyskusji z tobą prowadzić zamiaru nie mam.
__________________
W barze jak zaczynasz się awanturować to albo dostajesz w ryj albo wylatujesz na ulicę na kopniakach. Tylko gdzieniegdzie bar zrównuje się z ziemią, a awanturnicy przenoszą się do następnej knajpy. |
|
23.10.2023, 15:02 | #665 |
Nabru,takie rzeczy lepiej "załatwiać " w 4 oczy ,przy stole albo przy ognisku.
Myślę,że Jakbyś pojechał "wylewać" beton do Fasika,to byłoby inaczej Luzujcie majty Ludzie
__________________
Stary nick: Raviking GSM 505044743 Żądam przywrócenia formuły "starego" Forum AfricaTwin...... |
|
23.10.2023, 16:54 | #666 |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
Kiedy kilka lat temu wszedłem w wątek o węglu i glupio dyskutowałem to dyskutanci wskazywali abym opuścił wątek i nie psuł zabawy. Próbowałem pokazać, że "to wcale nie jest fajne". Po czasie wychodzi na to, że jak ktoś mi się wcina "to niefajnie" bo "psuje i jątrzy". Jak ja się wcinam "to fajnie", bo ja "tylko dyskutuję".
"Wystarczy" nie wcinać się, a jak wcina, to wycinać. |
23.10.2023, 19:03 | #667 |
Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Brzezia Łąka
Posty: 13,746
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 4 miesiące 1 tydzień 1 dzień 3 godz 57 min 3 s
|
Ja wzywam do używania rozumu jak zawsze
Skoro wiadomo jakie reakcje wywołują akcje po co tworzyć sytuacje. A potem brać w nich udział. A być może po to?
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa |
24.10.2023, 19:10 | #668 |
Zakonserwowany
|
Na forum emtb w It powstał temat o elektrycznych autach i trwa kulturalna dyskusja .
Ktoś zamieścił link : https://www.open.online/2021/03/10/c...-inquinamento/ A mowa o : Czy lockdown zmniejszył zanieczyszczenie? To proste pytanie, na które trudno odpowiedzieć. A raczej, jeśli przeszukasz Google, znajdziesz wiele odpowiedzi, bardzo różnych, być może przeciwstawnych, niektóre słuszne, inne błędne, a czasem tendencyjne. Nie jest łatwo powiedzieć, kto ma rację. Zwłaszcza, że pytanie nie ma sensu. Bardziej niż cokolwiek innego, to pojęcie zanieczyszczenia nie ma sensu. Pamiętaj, że słowo zanieczyszczenie jest bardzo przydatne, ogólnie intuicyjne i pomaga zrozumieć się nawzajem; W tym przypadku jednak tylko dezorientuje. Aby zrozumieć wpływ środków ograniczających przeciwko Covid19, o wiele bardziej przydatna jest rozmowa o zanieczyszczeniach. Obiecuję, że dodanie tej złożoności sprawi, że sprawa stanie się jaśniejsza. Dla uproszczenia rozważę tylko trzy główne klasy zanieczyszczeń powietrza: tlenki azotu (NOx), pył zawieszony (PM10 i PM 2,5) oraz gazy cieplarniane (w szczególności dwutlenek węgla, CO2). Postaram się, mam nadzieję, że z godnością, podsumować, jaki jest konsensus naukowy co do wpływu, jaki środki izolacji wywarły na te zanieczyszczenia. Zacznijmy od najprostszego, aby przejść do najbardziej złożonego. Czy lockdown zmniejszył NOx? Krótka odpowiedź brzmi "tak" i jesteśmy tego dość pewni. Ale najpierw pozwólcie, że zrobię krok wstecz. Co to są NOx? Kiedy mówimy o NOx, mamy na myśli w szczególności dwa związki: tlenek azotu NO i dwutlenek azotu NO2. Są to związki, które zazwyczaj powstają podczas spalania, a ich głównym źródłem w atmosferze jest ruch kołowy (odpowiedzialny za 39% całkowitej emisji NOx w Europie). Powód jest intuicyjny: jeśli powstają podczas spalania, każdy samochód jest chodzącym źródłem tlenków azotu. Nie lubimy ich z wielu powodów: należą do prekursorów kwaśnych deszczy, reagują w atmosferze, dając inne zanieczyszczenia powietrza i mogą powodować poważne problemy z oddychaniem. Europejska Agencja Środowiska (EEA) szacuje, że we Włoszech w 2018 r. doszło do około 10400 przedwczesnych zgonów z powodu narażenia na dwutlenek azotu. Na szczęście mają krótki żywot w atmosferze, a gdy zareagują, są zestrzeliwane w mniej niż dobę po emisji. Mówi nam to również, że nie możesz odejść zbyt daleko od źródła, które je wydało, zanim znikną. To nie przypadek, że w tych samych warunkach pogodowych mierzymy wyższe stężenia NOx w najbardziej ruchliwych miastach i na stacjach monitorujących przy głównych drogach. Więc? Jaki wpływ na te zanieczyszczenia miał lockdown? Zmniejszyła je, nawet znacznie. Mówią nam o tym zarówno dane satelitarne Europejskiej Agencji Kosmicznej za pośrednictwem satelity Copernicus Sentinel-5P, który monitoruje stężenia zanieczyszczeń w całej atmosferze, jak i dane jednostek kontrolnych rozsianych po całym terytorium Włoch i Europy. We Włoszech podczas pierwszego lockdownu poziom dwutlenku azotu zmniejszył się średnio o 40%, osiągając szczytowy poziom 70% w pobliżu najbardziej ruchliwych obszarów. Wydaje się, że główną przyczyną tego spadku jest zmniejszenie ruchu kołowego w okresie zamknięcia. Czy lockdown zmniejszył emisję pyłu zawieszonego? Tym razem odpowiedź jest mniej jednoznaczna: może trochę. Ale najpierw zrozummy, czym jest pył zawieszony, skąd się bierze i czego od nas chcą. Pył zawieszony to niewielka cząstka o różnym składzie, stała lub ciekła, zawieszona w powietrzu. Prawdopodobnie słyszałeś już wcześniej o PM10 i PM 2,5. To są noms de guerre tych cząstek. PM10 to cząstki o średnicy mniejszej niż 10 μm (stutysięczna części metra!), natomiast PM2,5 to cząstki o średnicy mniejszej niż 2,5 μm (tak małe, że gdybyśmy mogli je wziąć i ustawić obok siebie, do wytworzenia jednego milimetra potrzeba by co najmniej 400). Ich zagrożenie dla zdrowia ludzkiego wynika właśnie z ich niewielkich rozmiarów. Im są mniejsze, tym głębiej wnikają w drogi oddechowe, uszkadzając je i upośledzając ich funkcjonowanie. Pył zawieszony jest związany z wystąpieniem kilku chorób układu krążenia i płuc, od zawału serca po raka płuc. Szacuje się, że w 2018 r. we Włoszech odnotowano 52300 przedwczesnych zgonów z powodu narażenia na PM 2,5. Są to zdecydowanie niepokojące liczby. Głównym źródłem pyłu zawieszonego w całej Europie jest ogrzewanie gospodarstw domowych, przedsiębiorstw i obiektów publicznych (odpowiedzialne, według EEA, za 41% emisji PM10 i 54% PM2,5 w Europie). W szczególności najbardziej śmiercionośnymi źródłami tych zanieczyszczeń są stare systemy grzewcze oraz stare piece i kominki na drewno. W tym przypadku ruch drogowy nie odgrywa już głównej roli (10 % i 11 %) i dlatego nie możemy zastosować tego samego rozumowania, co w przypadku NOx. Z jednej strony może się zdarzyć, że przebywając w domu, bardziej włączyłeś ogrzewanie. Z drugiej strony, szczególnie gorący marzec mógł złagodzić ten efekt. W tym przypadku nie jest łatwo wyciągnąć wnioski na temat trendu pyłu drobnego. Również według Europejskiej Agencji Środowiska, we Włoszech odnotowaliśmy 40% redukcję PM10 w najbardziej ruchliwych obszarach, podczas gdy stacje, które rejestrują stężenia tła, odnotowały mniejszy średni spadek, wynoszący około 20%. Niemniej jednak musimy być bardzo ostrożni w mówieniu o "efekcie lockdownu" w tym przypadku. Brak dominującego uzasadnienia (takiego jak ruch NOx), znaczenie warunków pogodowych oraz istotny udział źródeł naturalnych i wtórnych nieco komplikują sytuację. Potrzebne będą dalsze badania – i trochę czasu – aby móc mówić z rozsądną pewnością o zmniejszeniu emisji drobnego pyłu zawieszonego z powodu lockdownu. A jeśli tak, to nie miałoby to większego znaczenia. Pozwolę sobie podać państwu przykład tego, jak skomplikowana jest sytuacja w odniesieniu do pyłu zawieszonego. Pod koniec marca jednostki detekcji PM10 odnotowały imponujący szczyt. Odnotowano stężenia powyżej 100 μg/m3, ponad dwukrotnie przekraczające limit 50 μg/m3. A jednak byliśmy w pełnym zamknięciu. Skąd się wzięły te wszystkie cząsteczki? Z Morza Kaspijskiego. Piasek i ziemia, uniesione wiatrem wiejącym ze wschodu, dotarły do naszego półwyspu i wcisnęły się w dolinę Padu, zablokowaną przez Alpy. Czy lockdown zmniejszył emisję gazów cieplarnianych? Tak, ale też nie. Mam nadzieję, że wkrótce stanie się to jaśniejsze. Gazy cieplarniane to gazowe związki chemiczne (para wodna, dwutlenek węgla, metan, podtlenek azotu...), które powodują efekt cieplarniany, czyli zjawisko polegające na tym, że część ciepła opuszczającego naszą planetę jest zatrzymywana przez pewne cząsteczki i wysyłana z powrotem na Ziemię. Pozbądźmy się prawdopodobnego czynnika zakłócającego: efekt cieplarniany nie jest niczym złym. W rzeczywistości, bez efektu cieplarnianego, nie byłoby życia, jakie znamy dzisiaj. W rzeczywistości, gdybyśmy wyobrazili sobie wyeliminowanie wszystkich gazów cieplarnianych z atmosfery, średnia temperatura na naszej planecie nie wynosiłaby około 15°C, ale -18°C, a zmiany temperatury byłyby znacznie bardziej intensywne niż te, do których jesteśmy przyzwyczajeni. Problemem jest niekontrolowany wzrost efektu cieplarnianego. Od czasu rewolucji przemysłowej, kiedy zaczęliśmy spalać paliwa kopalne (węgiel, ropę, metan...) do produkcji energii, coraz więcej gazów cieplarnianych (zwłaszcza CO2) gromadzi się w atmosferze w szybszym tempie, niż nasza planeta jest w stanie zrekompensować. Spowodowało to wzrost średnich temperatur na Ziemi, a co za tym idzie, kaskadę, niekontrolowane topnienie lodowców, wzrost i zaostrzenie ekstremalnych zjawisk pogodowych, pustynnienie dużych części planety, podnoszenie się poziomu mórz, exodus tysięcy migrantów klimatycznych zmuszonych do opuszczenia swoich ziem oraz większe narażenie na nowe patogeny. Jedyną dobrą wiadomością jest to, że dwutlenek węgla i metan nie powodują bezpośrednich szkód dla zdrowia. To marne pocieszenie, biorąc pod uwagę mnogość szkód pośrednich, o których wspomniałem tylko częściowo. Skąd pochodzą te gazy cieplarniane? We Włoszech głównymi czynnikami przyczyniającymi się do emisji gazów cieplarnianych do atmosfery są produkcja i zużycie energii oraz transport (głównie sektory, w których paliwa kopalne są spalane bezpośrednio lub pośrednio). Podczas lockdownu zmniejszyło się zapotrzebowanie na energię, zmniejszono aktywność przemysłową, a także ograniczono ruch uliczny. To – rozsądnie – musiało obniżyć emisję gazów cieplarnianych. Potwierdzają to dane: według Wyższego Instytutu Ochrony i Badań Środowiska (ISPRA) w 2020 r. emisja gazów cieplarnianych we Włoszech spadła o 9,2% w porównaniu z 2019 r. Dla porównania, od 2018 do 2019 roku spadek wyniósł zaledwie 2,8%. Można więc bezpiecznie założyć, że efekt lockdownu odegrał ważną rolę w tej redukcji. Międzynarodowa Agencja Energetyczna (IEA) zdaje się potwierdzać tę hipotezę. W raporcie opublikowanym w październiku 2020 r. oszacowano zmniejszenie globalnego zapotrzebowania na energię o 4%, co przełożyło się na spadek emisji CO2 z sektora energetycznego o 5,8%. W kwietniu, gdy wiele krajów na całym świecie było objętych lockdownem, spadek ten osiągnął szczyt na poziomie -14,5%. Jak na razie wszystko wydaje się proste. Może nawet prostsze niż to, co powiedzieliśmy o NOx. Jednak stężenie dwutlenku węgla w atmosferze wzrosło z około 413 ppm (części na milion) na początku 2020 r. do 415 ppm na początku 2021 r. Jak to możliwe, że pomimo spadku emisji stężenie w atmosferze wzrosło? W przeciwieństwie do NOx, które przetrwały około jednego dnia, dwutlenek węgla może pozostawać w atmosferze przez dziesięciolecia (a nawet stulecia). Tak więc, mimo że emisje spadły, nadal się kumulują. To tak, jakbyśmy mieli zlew z lekko zatkanym odpływem, odkręcony kran i podnoszący się poziom wody. Wraz z lockdownem ograniczyliśmy tylko przepływ wody, ale nie na tyle, aby zrzut zrekompensował ilość dopływającej wody. Podobnie ograniczyliśmy emisję dwutlenku węgla, ale nie na tyle, by jego stężenie przestało rosnąć. Sugeruje to również, jak wiele prognoz będzie potrzebnych, aby poradzić sobie z kryzysem klimatycznym, którego doświadczamy, właśnie ze względu na gazy cieplarniane. Zanieczyszczenie, które wybierzesz, narracja, którą znajdziesz Zasadniczo, jaki wpływ na zanieczyszczenie miało lockdown? Zależy. Zmniejszyła się ilość NOx, pył zawieszony – być może – nieco się zmniejszył, a emisje gazów cieplarnianych zmniejszyły się, ale ich stężenie w atmosferze wzrosło. Wielki problem, głównie komunikacyjny, polega na wrzuceniu wszystkich rozważań, które poczyniliśmy, do wielkiego kotła zanieczyszczeń. Po tym, co sobie powiedzieliśmy, łatwo zrozumieć, jak to możliwe, że dzięki starannemu doborowi zanieczyszczeń można powiedzieć, że lockdown zmniejszył, zwiększył lub pozostawił zanieczyszczenie na niezmienionym poziomie. Gdyby ktoś chciał, mógłby wziąć szczyt drobnych cząstek pod koniec marca (Morze Kaspijskie) i powiedzieć, że samochody nie zanieczyszczają środowiska. Z drugiej strony ruch uliczny został znacznie ograniczony, ale zanieczyszczenie (drobnymi cząstkami) było bardzo wysokie. Z drugiej strony, biorąc pod uwagę tylko tlenki azotu, można by łatwo demonizować samochód jako przyczynę wszelkiego zła, a o lockdownie mówić jako o panaceum na zanieczyszczenia. Krótko mówiąc, zanieczyszczenie, które wybierzesz, narracja, którą znajdziesz. Dobrą praktyką obrony przed tymi nadużyciami jest wzięcie głębokiego oddechu i zadanie sobie pytania: "O jakim zanieczyszczeniu mówimy? Jakie są jego źródła? Co tak naprawdę mówią dane? A co z innymi zanieczyszczeniami?" Nauka uczy nas, że czasami akceptacja i akceptacja złożoności sprawia, że wszystko staje się o wiele jaśniejsze. Źródła artykułów Ruggero Rollini, urodzony w 1996 roku i absolwent chemii, jest popularyzatorem nauki, a od 2019 roku współpracownikiem programu SuperQuark+ dla RaiPlay. Skupia się na chemii i zrównoważonym rozwoju.
__________________
Proszę siadać, się nie wychylać, się nie opowiadać I łaskawie i po cichu i bez szumu i bez iskier Wypierdalać. |
24.10.2023, 20:23 | #669 |
Stary nick: Radarman
Zarejestrowany: Jun 2017
Miasto: Whiteley, UK
Posty: 3,133
Motocykl: 2017 CRF1000L DCT
Online: 3 miesiące 1 tydzień 2 dni 20 godz 23 min 7 s
|
Adaggio,
A oświecisz mnie co Twój wpis ma do moich dwóch samochodów i tematu tego wątku? Czy ktoś ten wpis może wymoderować / przenieść gdzieś (no właśnie nawet nie wiem gdzie... wątek o COVIDzie znowu?)
__________________
W barze jak zaczynasz się awanturować to albo dostajesz w ryj albo wylatujesz na ulicę na kopniakach. Tylko gdzieniegdzie bar zrównuje się z ziemią, a awanturnicy przenoszą się do następnej knajpy. |
24.10.2023, 20:55 | #670 |
Akurat jest w temacie Eko, bo pod tą naszywką zmusza się nas, źle uszczęśliwia się nas samochodami super ekologicznymi. Może wspomniał o zarazie przez przypadek bo przecież czepionki były dla naszego dobra i hiperbezpieczne.
__________________
kto smaruje ten jedzie |
|
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
UAZ - wszystko na temat | RysiekO | 4x4 | 87 | 12.10.2020 23:16 |
Na XRV przez Słowację, Węgry, TET Serbia, TET BiH i przez Chorwację. | RonDell | Umawianie i propozycje wyjazdów | 39 | 18.10.2019 16:00 |
Wszystko dla afrykańczyka | stopa-uć | Wszystko dla Afrykańczyka | 5 | 08.04.2012 23:33 |
Wszystko o D.I.D. | Dubel | Rama, zawieszenia, napęd | 0 | 07.05.2010 20:53 |