06.03.2018, 13:27 | #41 |
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Popapracie!
Posty: 6,699
Motocykl: RD04
Online: 5 miesiące 3 dni 9 godz 17 min 41 s
|
o taki wesoly film dla odklejonych od rzeczywistosci pasjonatow tak to na dzis wyglada i nie widze szans by sie mialo predko zmienic. a jak slysze o autonomicznych pojazdach za 5 lat to juz wogole mnie czkawka dusi ze smiechu...
https://www.youtube.com/watch?v=q0FK-YfDeD0
__________________
buziaki |
06.03.2018, 13:35 | #42 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Germany
Posty: 5,924
Motocykl: CRF1000D+Cegla+Czelendz
Online: 4 miesiące 1 tydzień 5 dni 17 godz 23 min 12 s
|
Mozna sie śmiać...bo to śmiesznie wyglada. Jednak pierwsze samoloty tez byly zabawne. Prawda jest taka że jak nie my to kto? Ktos w koncu musi dać sobue spokój z prymitywnymu paliwami kopalnymi. My mamy tego pecha ze nas te zmiany trafiły. Ni cóż...kolejny bus bedzie musiał być benzynowy albo juz hybryda. A ze mam diesla i mam nadzieje ze jeszcze dlugo nim pojezdze to musze dokupic drugie auto zeby moc z wioski mojej do miasta wjechać. Wuec benzyna euro6 lub odrazu hybryda.nic nie poradzisz. Zdziwicie sie jak szybko to do Polski dojdzie . Szkoda ale taki jest wlasnie postęp. Najpierw szokuje i boli ale nie mamy alternatywy. Ni chyba ze wojna...totalna
|
06.03.2018, 13:38 | #43 | |
Cytat:
__________________
Niepuszczone bąki wędrują do mózgu i tak rodzą się posrane pomysły. |
||
06.03.2018, 14:05 | #44 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Germany
Posty: 5,924
Motocykl: CRF1000D+Cegla+Czelendz
Online: 4 miesiące 1 tydzień 5 dni 17 godz 23 min 12 s
|
Jasne. Ale zyjemy w swiecie rządzącym przez korporacje a urzednicy to ich slugusy. Nie zmienimy tego choc bysmy chcieli. Zawsze mozna gdzies wyjechac na znak protestu ale co to da...
|
06.03.2018, 14:10 | #45 |
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Popapracie!
Posty: 6,699
Motocykl: RD04
Online: 5 miesiące 3 dni 9 godz 17 min 41 s
|
mnie po prostu bawia opowiesci roznych cudakow typu Mateusz Marzyciel, z gruchy ni z pietruchy opowiadajacy jak to juz za rok, dwa. to nie jest takie proste jak obsranie koszuli a tak sie to ludziom przedstawia. pstryk i juz. hybryda nie jest samochodem elektrycznym w zalozeniach jakie to przedstawiaja zieloni wizjonerzy ktorzy wierza, ze mleko jest z lodowki a prad z gniazdka w scianie. hybryda to auto spalinowe pozwalajace ograniczyc spalanie benzyny - tylko tyle.
pierwsze samochody byly elektryczne - 30 lat przed benzyna i 60 przed dieslem. jakby to bylo takie proste to by przetrwalo i zwyciezylo, a jak widac tak sie nie stalo... https://pl.wikipedia.org/wiki/Pojazd_elektryczny
__________________
buziaki |
06.03.2018, 14:21 | #46 |
Myślęże auta będą kiedyś elektryczne. Jestem pod wrażeniem osiągów tesli. Elektryczne auto z silnikami przy kołach to brak wielu skomplikowanych podzespołów: przeniesienia napędu, skrzyni biegów, brak chłodnic itp. Problem tylko albo aż w bateriach i czasie ich ładowania.
Wolałbym jednak żeby ludzie sami zechcieli je kupować a technologia po spopularyzowaniu jak np smartfonów zrobi się tania i dostępna. Nie lubię jak zmusza się ludzi do kupowania rzeczy drogich i zbędnych z ich punktu widzenia tylko przez widzimisię urzędasów będących zakładnikami lobbystów i ekologów.
__________________
Niepuszczone bąki wędrują do mózgu i tak rodzą się posrane pomysły. |
|
06.03.2018, 14:26 | #47 |
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Popapracie!
Posty: 6,699
Motocykl: RD04
Online: 5 miesiące 3 dni 9 godz 17 min 41 s
|
wg mnie w takiej postaci jak obecnie czyli z bateria elektrochemiczna to nie przejdzie. toyota poszla w strone ogniw wodorowych i to jest wg mnie dobry kierunek. produkcja, skladowanie, tankowanie. masowe paliwo plynne - pozyskiwane jedynie w inny sposob.
na poczatku kolezka poruszyl ciekawy problem - brak hamowania silnikiem! jak tym przejechac w upalny dzien gorska droge? bedzie to wymagalo zastosowania zupelnie nowych systemow hamulcowych - magnetycznych czy olejowych retarderow itp. ale to juz nie jest jakis specjalny problem w stosumku do w/w.
__________________
buziaki |
06.03.2018, 14:29 | #48 |
Kiedyś słyszałem że niektóre hybrydy odzyskują prąd w czasie hamowania, pewnie trzeba by w tą stronę zrobić.
__________________
Niepuszczone bąki wędrują do mózgu i tak rodzą się posrane pomysły. |
|
06.03.2018, 14:49 | #49 |
Moderator
|
Zasilanie elektryczne to jest przyszłość tylko nie w takiej formie jak teraz.
Podejrzewam, że będzie to coś na kształt ciągłego zasilania, coś jak tramwaj lub japońskie pociągi, a w środku tylko mała bateria na dojazd 'do posesji'. Kiedyś widziałem program, w którym była przedstawiona ciekawa możliwość pozyskania energii elektrycznej. Pomysł pozornie głupi, ale gdyby się zastanowić to mógłby być całkiem ciekawy. Należałoby wbudować w chodniki, w ulice takie małe rzeczy, które znajdują się w zapalniczkach piezo-elektrycznych. Chodzi o element, który wytwarza iskrę. Reszta to już tylko wyobraźnia i rozwój.
__________________
Wreszcie mam swój kawałek szczęścia w całym tym gównie dookoła Ostatnio edytowane przez Novy : 31.01.2021 o 18:31 |
06.03.2018, 14:51 | #50 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Germany
Posty: 5,924
Motocykl: CRF1000D+Cegla+Czelendz
Online: 4 miesiące 1 tydzień 5 dni 17 godz 23 min 12 s
|
A ja uważam ze paradoksalnie to co uważamy ze nam dalo postęp czyli wynalezienie kola i odkrycie zloz ropy i gazu pokierowalo nas w nie ta ścieżkę rozwoju. Uwstecznilo to nas.. kurczowo trzymamy sie kola i ropy a przeciez to najbardziej prymitywne odkrycia. Budowa silnika spakiniwego to tez stracone stulecie. Brniemy w tym kierunku ktory raczej jest malo rozwojowy. Nawet jak bedzie wszystko na prad....to co? Czy to takie nowoczesne? Watpie. Uwazam ze juz tysiace lat temu poszlismy w zlym kierunku i na łatwiznę. Mysle ze rozwiazanie problemu przynajmniej przemieszczania sue lezy gdzie indziej i ani gaz hybryda czy prad nie utrzymaja nas dlugo na powierzchni
|