01.02.2017, 09:46 | #41 |
Zarejestrowany: Aug 2009
Miasto: Polichno
Posty: 841
Motocykl: TA
Online: 2 miesiące 1 tydzień 5 dni 1 godz 44 min 8 s
|
Konkurencja Panie to się nazywa byle więcej byle szybciej byle za mniej
A kurier ma auto w lisingu to będzie zapie....ał i nie marudził Artek dobrze napisał " gość z kalkulatorem i liczy co bardziej mu się opłaca" I ciągle wychodzi że taki model biznesowy jest OK. Nie umiem wstawić foty : http://img7.demotywatoryfb.pl//uploa...jl3gdi_600.jpg Ostatnio edytowane przez next22 : 01.02.2017 o 10:01 |
01.02.2017, 11:38 | #42 |
Zarejestrowany: Sep 2013
Miasto: Lubelskie
Posty: 2,470
Motocykl: CRF1000
Przebieg: 149 000
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 15 godz 9 min 32 s
|
dobra napiszę jak sytuacja dalej się rozwinęła...
gość znalazł paczkę niby była gdzieś na działce i jest zmasakrowana, sugeruje, że kurier pewnie sam się podpisał pod obiorem.. no i sytuacja patowa... paranoja jakaś |
01.02.2017, 11:44 | #43 |
Zarejestrowany: Dec 2014
Miasto: Myślenice
Posty: 600
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 3 dni 21 godz 29 min 30 s
|
No to chyba raczej już wszystko się wyjaśniło... paczka jest u odbiorcy ... to niech teraz on sobie śle roszczenia w stronę kuriera.
|
01.02.2017, 12:22 | #44 | |
Zarejestrowany: Sep 2013
Miasto: Lubelskie
Posty: 2,470
Motocykl: CRF1000
Przebieg: 149 000
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 15 godz 9 min 32 s
|
Cytat:
paczka się znalazła jak poinformowałem, że szkoda czasu i trzeba zawiadomić policję. No ale teraz jest zniszczona (tzn. pudełko) bo co do zawartości to nadal nic nie wiadomo jak wcześniej napisałem.. |
|
01.02.2017, 23:22 | #45 |
Zarejestrowany: Sep 2011
Miasto: Warszawa
Posty: 189
Motocykl: RD07a
Online: 4 dni 23 godz 18 min 16 s
|
Gdyby było jak mówisz, skuteczność doręczeń byłaby na poziomie 50% Kiedyś robienie zakupów na odległość to była ekstrawagancja. Teraz przesyłek jest wielokrotnie więcej.
Firmy kurierskie jak to określiłeś, wymagają skuteczności. Liczą się tylko tabelki z procentami. Kurierzy nie są zatrudnieni w tych firmach. Jak ktoś nie ma skuteczności, to ktoś inny wchodzi na jego miejsce. I nikogo nie obchodzi, że np. klient idiota zamawia do domu w którym cały tydzień go nie ma. Po krótce: nie wiesz o czym piszesz Większość kurierów pracuje po 11-13 godzin dziennie. Nie wiem jak ci którzy jeżdżą po wioskach, ale w mieście jest średnio 2-3 minuty na przesyłkę. Każdy może mieć zły dzień. Większość ludzi nie ma pojęcia jak to wygląda i wydaje im się, że kurier ma przesyłkę tylko dla nich i ma się dostosować, bo oni zapłacili majątek |
02.02.2017, 08:19 | #46 | |
Zarejestrowany: Nov 2011
Posty: 1,601
Motocykl: nie mam
Online: 1 tydzień 6 dni 13 godz 39 min 49 s
|
Cytat:
Byle taniej, byle taniej. Polaka jak widać nie interesuje jakość, byle tylko było taniej. Oczywiście potem nie On jest winien że producenci takie gówno robią teraz, nie to co kiedyś Z kurierami też można łatwo by zrobić porządek: 1. wymagać to co się należy 2. wyciągać konsekwencje należne (lubimy się "dogadywać, poblażać", unikać drogi prawnej - a to rodzi takie zachowanie "a co mi zrobi?") 3. państwo polskie winno przypilnować, by wewnętrzne zasady rozliczeń nie negowały praw klientów. A jeśli są niewystarczające, to zrobić tak, by było jak należy. Chyba główną wadą nas kupujących - to jednak często podawanie adresu zamieszkania jako doręczeń.. gdy jednak to w innym miejscu siedzimy 8-12 h właśnie tych godzin w których jeżdżą kurierzy.... Matematycznie można wyznaczyć takie parabole, co w danym momencie się liczy. Dziś cena, to reszta leci w dół, dopóki KLIENTOM nie zbrzydnie cena anie zaczną oczekiwać jakości. Czyli wracamy do pkt wyjścia - do zamawiającego. Tak to My dyktujemy warunki. A kurier niech se biega z kalkulatorem. Nie każdy musi być kurierem. I zacząć wybierać innego kuriera. Tych obecnie nie brakuje. Ja np. wiem, że nigdy więcej nie zamówię przesylki przez Inpost. Płacisz za kuriera do domu a każą Ci jechać 15km o by odebrać przesyłkę spóźnioną o 3 tyg. zamiast dostarczyć z przeprosinami pod drzwi. (ja rozumiem że są święta, ale to nie ja ustalam ich politykę cenową, że potem zawalani są przesyłkami a kurierzy rezygnują z pracy bo przechodzą do konkurencji). Mnie też trzeba zrozumieć - ja tez mam święta a przesyłkę zamawiałem z miesięcznym wyprzedzeniem i ledwo zdążyłem sam odebrać , bo nie mieli sił dostarczyć. Tak, po wielkim wykłóceniu się przez telefon nie miałem już sił, by pisać skargi czy pozwy o spierdoloną usługę wart 12 zł i stresie, że prezent dla dziecka nie dojdzie na czas. Ale zrobię coś innego - będę ich unikał jako ognia. W tym czasie inne przesyłki przez innych kurierów były na czas. Ostatnio edytowane przez Ziarko : 02.02.2017 o 08:26 |
|
02.02.2017, 08:56 | #47 |
Centralny Jarek
Zarejestrowany: Aug 2008
Miasto: Bydgoszcz
Posty: 2,215
Motocykl: RD07, RD07a, RD07a, LC8, LC4, DRZ, K100, XL600LM
Online: 3 miesiące 2 tygodni 6 dni 19 godz 4 min 11 s
|
To nie jest wina firmy kurierskiej tylko człowieka - kuriera.
Współpracuję właśnie z DPD i paczki są traktowane w sposób odpowiedni. Paczek dziennie potrafi przyjść koło 5 sztuk i wyjść tyle samo. Nigdy żadna nie była uszkodzona. Kurier też człowiek . |
02.02.2017, 09:14 | #48 |
Zarejestrowany: Nov 2011
Posty: 1,601
Motocykl: nie mam
Online: 1 tydzień 6 dni 13 godz 39 min 49 s
|
Ja z DPD mam dobre doświadczenia. Ale o firmie świadczyć będzie właśnie sposób załatwienia sprawy w kryzysowych sytuacjach.
Niestety, ale umowę na dostarczenie przesylki masz z firmą kurierską a nie Janem Kowalskim ich pracownikiem, podwykonawcą. Jak zarządzają ludźmi, podwykonawcami to świadczy o firmie. Więc albo rezygnują z usług takiego kuriera ale wprowadzają takie regulacje by nie dopuszczać do takich sytuacji. |
02.02.2017, 10:24 | #49 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Posty: 2,844
Motocykl: Pomarańczowy
Online: 2 miesiące 2 dni 10 godz 27 min 39 s
|
Wiele prawdy zostało tu napisane i macie rację - jak pisałem wszystkie anomalnia powinny być tępione.
Jeszcze a propos obrastania w piórka - to jest tak ze widzimy najbardziej przypadki złe - w większości pewnie skuteczność doręczeń paczek kurierskich jest przeszło 95% następnego dnia roboczego I jeszcze z drugiej strony jest jeszcze taki aspekt - Wasz nadający paczkę: -nadający chciałby serwis na super poziomie -nadający nie chce zapakować dobrze /właściwie przesyłki ( np widziałem laptopa zapakowanego luzem w kartonie). -nadający najlepiej chciałby płacić za paczkę przysłowiowe 5 zł I moje zdanie tez na ten temat obrazuje mem z działki IT: http://demotywatory.pl/1468182/Tanio-dobrze--szybko Tu teraz dochodzi do kwestii wyboru firmy kurierskiej -czasami w mojej ocenie lepiej zapłacić trochę więcej i mieć pewność ( ale ja to może nie jestem dobrym przykładem jak pracownik jednej z firm "obrośniętej w piórka " ) |
02.02.2017, 15:52 | #50 |
Zarejestrowany: Oct 2008
Miasto: Szczecin
Posty: 962
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Przebieg: rośnie
Online: 2 miesiące 6 dni 18 godz 17 min 33 s
|
Mój klient, doręczyciel paczek z Poczty opowiadał o swojej pracy.
1. Załadunek: godz.12-13 to tak najwcześniej. 2. Firmy na rejonie do g. 15, więc tempo... mało przepisowe. 3. Paczki do prywatnych do g.19-20. Kilkadziesiąt pięter, kilkaset kilo dziennie. 4. Potem na bazę i papierologia/kasa z 2 godz. Gdzie tu miejsce na jakość Musiało by mnie mocno zryć psychicznie bym się zatrudnił. |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Przesyłki ze stanów | siwy | Inne tematy | 5 | 23.11.2015 14:22 |