05.04.2011, 21:27 | #41 | |
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Raczyce/Wrocław
Posty: 2,013
Motocykl: RD04
Przebieg: 3 ....
Online: 1 miesiąc 20 godz 59 min 5 s
|
Cytat:
nie wiem, ale akcja sprzedaży pierdółek z logiem wyprawy... jakoś tego nie czuję, kasy nie zbiorą bo by musieli tira koszulek sprzedać, ale z drugiej strony to przecież żadnych konkretów bez choćby jednego atutu nie przedstawisz... ja kiedyś przy innej sprawie zrobiłem ttak: - a zamieściłby Pan reklamę ? - nie - no tak rozumiem, ale wie Pan , Pana konkurent wykupił u mnie 2 strony - ciekawe czy dla tego swojego nowego salonu? Nie wie Pan przypadkiem? - ile wziął ? - no dwie strony - dwie? - no tak po 200 pln każda - a aha wiem Pan wezmę pół strony ale na początku ! ...... itd wtedy jest jakiś ruch ... gorzej jak oni się znają
__________________
AKTUALNIE SZUKAM PRACY!!! ale nadaję się tylko na szefa |
|
05.04.2011, 21:50 | #42 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Katowice
Posty: 1,249
Motocykl: RD07a
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 4 dni 39 min 57 s
|
Ale w porównaniu z prośbą o sponsoring "młodego podróżnika" te dwa ostatnie przedstawione przez 7Grega przypadki, to pełna profeska. Jest strona, patroni medialni, konto na Facebooku, koszulki, naklejki.
|
06.04.2011, 03:30 | #44 | |
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: DW
Posty: 4,460
Motocykl: Pyr pyr
Przebieg: dowolny
Galeria: Zdjęcia
Online: 4 miesiące 4 tygodni 1 dzień 11 godz 29 min 36 s
|
Cytat:
Jedni chcieli 300000zl, drudzy 60000zł, a młody człowiek oponę i olej. Będzie tego ze 300zł. Z czym do ludzi? |
|
06.04.2011, 09:43 | #45 |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
Samo życie. Nie jeden dobry projekt upadł.
Ilu kumpli się pokłóciło na wyjazdach (nie mówię tu o wypadach na tydzień), a tu trzeba się angażować na długo przed. Nie wszystko kolorowe, co się świeci, ale to również prawda oczywista. Im szerszy projekt, tym większe adekwatnie zaangażowanie w celu znalezienia źródła finansowania. Błędem jest wśród nowicjuszy założenie, że uda sie znaleźć kasę na cały wyjazd. Niestety, trzeba wcześniej pomyśleć o własnym budżecie i dopiero potem ograniczać własne wydatki. Wtedy pojedzie się na pewno. W wielu też przypadkach wycofują się już ugadani sponsorzy, albo ograniczają wydatnie deklarowane kwoty, rabaty itp. Nie doszukiwałbym się od razu oszustwa, naciągactwa... Raczej naiwności. |
06.04.2011, 14:53 | #47 |
Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Kraków/Brzozów/Gdańsk/Zabrze
Posty: 2,966
Motocykl: RD07a/1190r
Online: 11 miesiące 6 dni 48 min 48 s
|
Trzeba rozróżnić ludzi, dla których sponsor jest tylko uzupełnieniem i jakąś tam ulgą w napiętym budżecie od tych, których jedynym wkładem jest pomysł i fajna strona internetowa.
Ci pierwsi prawdopodobnie i tak pojada, najwyżej wezmą tańsze opony itp. Ci drudzy natomiast narobią dużo szumu i ....no i tyle. Drażni mnie natomiast dyskredytowanie ludzi/wypraw mocno medialnych sponsorowanych przez duża firmę. Teksty o wozach technicznych, zapleczu itp. |
06.04.2011, 15:16 | #48 | |
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Katowice
Posty: 1,249
Motocykl: RD07a
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 4 dni 39 min 57 s
|
Cytat:
Siedząc w ciepłych kapciach z pilotem w dłoni prędzej dowiesz się o tym pierwszym wyjeździe, bo tak to działa. Ktoś wydał mnóstwo $$ i teraz ma mu się zwrócić. Wyjazd był jednym z elementów promocji marki i ktoś się załapał. Najlepiej jeśli nazwisko jest jako tako znane bo to zawsze jest bardziej wiarygodne. Nie mniej jednak każda z tych form dotarcia do celu jest fajna a jeśli mógłbym wybierać to bardzo chętnie pojadę w pierwszej z opcji nie martwiąc się o nic i ze świadomością, że wieczorem będzie zimne piwko z samochodowej lodówki |
|
06.04.2011, 19:44 | #49 | |
świeżym warto być:)
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: DWR
Posty: 1,241
Motocykl: RD07a
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 4 dni 10 godz 4 min 21 s
|
Cytat:
Gregu, a Ty już wiesz co
__________________
pozdrawiam Pan Bajrasz Ostatnio edytowane przez bajrasz : 06.04.2011 o 19:46 |
|
11.04.2011, 12:53 | #50 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: DW
Posty: 4,460
Motocykl: Pyr pyr
Przebieg: dowolny
Galeria: Zdjęcia
Online: 4 miesiące 4 tygodni 1 dzień 11 godz 29 min 36 s
|
Chłopaki nie odpuszczają i jeszcze sami sobie podbijają.
http://allegro.pl/show_item.php?item=1549071963 |