01.06.2017, 10:07 | #31 |
To jest jasne, dlatego warto mieć i liścia do ciorania
__________________
pozdrawiam! Kisiel ------ RD04 -> ATAS |
|
01.06.2017, 11:37 | #32 |
Witajcie
Ja nie neguję że Sokoły wjechały na Kasprowy. Toć to fakt powszechnie znany. Ironizuje jeno ile tam było jazdy (dla mnie to nogi na podnóżkach) a ile, jak to ktoś ujął, człapania, wyciągania i wynoszenia (tymi zawiasami i prześwitem to rzecz chyba oczywista) A po co tam moja ironia? Ano po to by uzmysłowić szanownemu gronu na ile i gdzie ciężkie służą do jazdy vs człapania. Pozdrawiam jeżdżących i człapiących. rr |
|
01.06.2017, 14:20 | #33 |
Ja odkąd jeżdżę na ciężkim w terenie, prawie wcale się nie wywracam. Motywuje mnie do tego sama myśl o podnoszeniu kloca
__________________
WSK125>XL650V Transalp>XR650R>TE450>DR800big>XR750VAfrica Twin>XR400R>VFR800fi>TE450ie>Bandit1200S |
|
01.06.2017, 14:36 | #34 |
Zarejestrowany: Sep 2014
Miasto: Lublin
Posty: 2,277
Motocykl: LC8-950ADV,EXC 450, ROAD KING EVO
Online: 2 miesiące 2 tygodni 1 dzień 1 godz 0
|
Też to zauważyłem co Lucky Luke. Pojadę lekkim to zazwyczaj w zależności od terenu 2-3-4 gleby. A ciężkiego LC8 od dwóch miesięcy jazdy położyłem tylko 2 razy (na UA) z resztą b. łagodnie i w mięciutkim błotku.
|
02.06.2017, 09:00 | #35 |
przemieszczacz
Zarejestrowany: Sep 2009
Miasto: Skierniewice
Posty: 1,772
Motocykl: LC8, exc-f 250
Online: 3 miesiące 3 tygodni 3 dni 19 godz 30 min 15 s
|
Spotkałem kilka razy kres możliwości ciężkiego enduro, lub moich własnych... nie wiem, ale było to dużo dalej niż wszyscy prorokowali. A liścia i tak sobie kupię
A znam człowieka co na tukanie był szósty w zeszłym roku na LC8, znaczy wyprzedziło go tylko 5 liści i to nie o lata świetlne tylko kilka minut. Do jednego ciężki się słabo nadaje - do ćwiczeń gdzie się często glebi.
__________________
'03 Hello Kitty Słowiański Zimny Wiatr |
02.06.2017, 10:24 | #36 |
dziad barowy
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: bielsk podlaski
Posty: 1,977
Motocykl: RD07a
Online: 2 miesiące 1 tydzień 4 dni 16 godz 11 min 53 s
|
No ale w ćwiczeniach chodzi właśnie o to, żeby podnosić coś ciężkiego a nie lekkiego....
__________________
Africa jest jak kotlet schabowy. im mocniej bita tym lepiej smakuje. rolnik-kaskader RD 07A '96 na starym forum w szóstej linijce |
02.06.2017, 10:29 | #37 |
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Białystok
Posty: 5,477
Motocykl: NAT, EXC 450, K-750
Online: 1 rok 4 dni 11 godz 53 min 29 s
|
Co innego podnosić a co zostać przygniecionym przez ćwierć tony.
__________________
Niepuszczone bąki wędrują do mózgu i tak rodzą się posrane pomysły. |
02.06.2017, 10:35 | #38 |
Coś takiego masz na myśli?
__________________
Z początku porwał mię śmiech pusty, a potem litość i trwoga. |
|
02.06.2017, 10:40 | #39 |
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Białystok
Posty: 5,477
Motocykl: NAT, EXC 450, K-750
Online: 1 rok 4 dni 11 godz 53 min 29 s
|
__________________
Niepuszczone bąki wędrują do mózgu i tak rodzą się posrane pomysły. |
02.06.2017, 10:52 | #40 |
Mnie podnoszenie i wyciąganie z głębokiego błota 200kg (XTZ660)zniechęcało do ambitniejszych wycieczek. Po prostu nie wjeżdżałem tam gdzie chciałem. Kupiłem dużą świnię (130kg) i przewracanie, podnoszenie, podjazdy, głębokie błoto przestało być problemem. Nie jestem jakiś słabowity i wątły ale jakbym miał walczyć z 230kg( wszelkiego rodzaju XRV i duże XTZ) to bym chyba po pierwszym razie nigdy już nie próbował zjechać poza lekki szuter.
|
|