09.06.2012, 11:51 | #21 |
Stary (P)iernik
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Świeradów Zdrój
Posty: 3,769
Motocykl: XR400 , XR650L XL600V
Online: 4 miesiące 2 tygodni 6 dni 9 godz 35 min 57 s
|
...w pytaniu masz odpowiedż "do latania off dla kogoś kto ma w przybliżeniu 185cm/95kg"
__________________
|
09.06.2012, 12:07 | #22 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 3,668
Motocykl: RD04
Galeria: Zdjęcia
Online: 2 miesiące 3 tygodni 2 dni 4 godz 27 min 25 s
|
To jeszcze niech napisze co to jest off. Bo ludzie to dość różnie rozumieją - np. drogę na której nie ma asfaltu.
__________________
Jeśli sądzisz, że potrafisz to masz rację. Jeśli sądzisz, że nie potrafisz – również masz rację. |
09.06.2012, 12:21 | #23 |
Zarejestrowany: Nov 2011
Miasto: Kurowice
Posty: 545
Motocykl: Transalp 600
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 1 dzień 5 godz 58 min 0
|
No więc co to dla mnie off
-raczej płaskie tereny w woj. łódzkim, zwykle podłoże to raczej kopny piach -zwykle szybkie przeloty po szutrze (80-130) -bardzo sporadycznie zabawa na żwirowni żeby tłuszczem nie obrosnąć, a mam zajefajną żwirownię jakieś 5 km od domu -jakiś wypadzik urlopowy w góry, lub na mazury (z możliwością dojazdu na lawecie) -jakieś imprezki amatorskie typu "pogoń za lisem", "pałuk", "szuter party" itp. (w sumie najbardziej pod tym kątem szukam) -nie ma to być sprzęt w dalekie trasy - do tego zostaje trampek jeśli się takie zdarzą -jak wspomniałem - mam możliwość wozić to na lawecie, ale chce też żeby było żywotne i z możliwością rejestracji na drogę Pokusiłby się ktoś o porównanie DR650SE / DRZ / XR650R bo tak naprawdę te interesują mnie najbardziej? (jeśli admin woli, to założę nowy wątek) |
09.06.2012, 12:42 | #24 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Posty: 1,040
Motocykl: RD03
Online: 2 tygodni 3 dni 17 godz 56 min 51 s
|
W sumie porównanie użytkowe Dr z DRZ już masz /jeśli szukasz porównania technicznego to wystarczą google/. Xr to seryjnie kopnik czasem z elektrycznym kitem, który jednak spisuje się różnie. Honda jest najbardziej wściekła, zawieszenia tradycyjne ale dzięki temu niemal bezobsługowe /przedni zawias xr650r mam w swojej AT i jestem zadowolony/. Ja z proponowanej triady obstawiam DRZ400 najlepiej w wersji E ale niekoniecznie /szukaj wyłącznie zarejestrowanej lub takiej z możliwością rejestracji/ - zdecydowanie najbliżej jej do twoich oczekiwań. Dodatkowo Xr650r to raczej motocykl wymagający większego doświadczenia od kierownika /moc, masa, kopnik - łatwa obsługa ale w ekstremalnych sytuacjach guzik lepiej robi/ oraz trudniej dostępny i wcale nie tańszy. Jest w tej klasie i podobnej kasie również EXC400 /450 to już parę groszy więcej/ ciężko jednak o zadbany egzemplarz - technicznie moto bardziej wymagające ale jak na kata niemal bezobsługowe i bezawaryjne
Ostatnio edytowane przez Pawel_z_Jasla : 09.06.2012 o 12:54 |
09.06.2012, 12:59 | #25 |
Zrośnięty.
Zarejestrowany: May 2010
Miasto: Warszawa
Posty: 714
Motocykl: RD07a
Online: 2 miesiące 4 dni 5 godz 42 min 53 s
|
Na marginesie, wiecie, że DR650SE ciągle produkują? Nówkę można kupić w USA i Australii:
http://www.suzukicycles.com/Product%...2/DR650SE.aspx http://www.suzukimotorcycles.com.au/...2/dr650se.html |
09.06.2012, 13:48 | #26 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Germany
Posty: 5,924
Motocykl: CRF1000D+Cegla+Czelendz
Online: 4 miesiące 1 tydzień 5 dni 17 godz 23 min 12 s
|
|
10.06.2012, 12:16 | #27 |
LOŻA SZYDERCÓW
Zarejestrowany: Mar 2012
Miasto: LEGNICA
Posty: 359
Motocykl: RD07a
Przebieg: 9999999
Galeria: Zdjęcia
Online: 2 tygodni 6 dni 12 godz 14 min 18 s
|
.. wiec i ja dodam swoje 3 grosze,
po 5 latach użytkowania DR650RSE przesiadłem się na africę. Dr-era to super moto w lekki teren , na szutry , piaski jak ma się odpowiednie opony . z racji małej masy również większość Lejdisek powinna sobie poradzić z ogarnięciem sprzęta .co do kosztów eksploatacji to miałem wersje zdławiona przywieziona z francji = w polsze odzyskała siły witalne . po małych modach gaźnika spalanie przy spokojnej jeździe miesciło sie w 4,5 litra , wracajac w ubiegłym roku z wodstocku rally gdzie kurek zdecydowanie odkreciłem trochę więcej , jadąc w granicach złotych piećdziesiat wyszło prawie 7 na 100 . akumulator padł mi dopiero w tym sezonie a juz podczas zakupu pierwszej młodosci nie był , przyszedł czas na klocki i opony , w sumie zadnych awarii nie liczac zerwanego łańcucha maszynowego na którym latał poprzedni własciciel hahah co do skakania to kilka razy miałem przyjemnosc = mam wrazenie ze srodek ciężkości ma przesunięty za bardzo do przodu co daje efekt nurkowania przy kontakcie z ziemią moto godne polecenia i przyjemne na drodze |
10.06.2012, 14:36 | #28 |
Zarejestrowany: Apr 2010
Miasto: Warszawa
Posty: 387
Motocykl: Honda Wave 110i
Online: 4 miesiące 1 tydzień 2 dni 19 godz 17 min 4 s
|
a ja bym sie na Twoim miejscu jednak przejechal kazdym z tych motocykli. Dla mnie drz400e byl stanowczo za maly. Mam 193cm wzrostu i zwyczajnie bylo mi na nim niewygodnie. Jezdzilem nim prawie 2 lata, kombinowalem z roznymi kierownicami, podwyzszeniami itd. w koncu sprzedalem.
|
10.06.2012, 17:25 | #29 |
Zarejestrowany: Nov 2011
Miasto: Kurowice
Posty: 545
Motocykl: Transalp 600
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 1 dzień 5 godz 58 min 0
|
i tak też uczynie
|
10.06.2012, 21:41 | #30 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Częstochowa
Posty: 1,376
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 3 tygodni 4 godz 47 min 14 s
|
Drdrdrdr....
__________________
"Ja się nie ścigam, więc nikt mnie nie dogoni." |