27.03.2017, 10:57 | #21 |
Konto zamknięte na stałe
Zarejestrowany: May 2012
Posty: 1,603
Motocykl: RD03
Online: 2 miesiące 1 tydzień 4 dni 7 godz 52 min 54 s
|
Powinno przekładać się elektronikę z takiego samego modelu dysku ale to też nie gwarantuje powodzenia operacji, szczególnie jeśli nie masz doświadczenia w temacie, a najlepiej nie zdobywać go na własnych danych.
Moim zdaniem powinieneś zdać się na diagnostykę (często bezpłatną) w firmach odzyskujących dane, na przykład tu: http://odzyskiwanie-danych.net/ceny.php Sądzę że masz wówczas niemalże pewność że dane do Ciebie wrócą, a koszt sumarycznie da się przełknąć. Przy samodzielnych próbach może być różnie.
__________________
Konto zamknięte na stałe. |
27.03.2017, 11:13 | #22 |
Zarejestrowany: Aug 2011
Miasto: Warszawa
Posty: 1,146
Motocykl: oby złodziej kulasy połamał
Przebieg: :(
Online: 3 tygodni 1 dzień 18 godz 11 min 26 s
|
Od roku wszystkie dane z laptopa synchronizuję z chmurą. W zasadzie dzieje się to automatycznie, synchronizuje nawet pulpity, zdjecia i filmy w oryginałach siedzą w chmurze a na dysku zostają tylko pliki o obniżonej jakości.
Dodatkowo, najważniejsze dane archiwizuję na.... kartach SD, które są totalnie niezniszczalne i niedrogie. A dysk w laptopie to jedyne 128gb SSD. I w sumie wystarczy bo nie zapełniłem go nigdy ponad 40%. Nawet gdyby laptop eksplodował to nie tracę ani jednego bajta z danych.
__________________
------------------------------------------------------ XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX ------------------------------------------------------ |
27.03.2017, 11:16 | #23 | |
Zarejestrowany: May 2010
Miasto: Kleszczele/Jessheim.
Posty: 113
Motocykl: CRF1000L Black
Przebieg: rośnie
Online: 2 tygodni 1 dzień 17 godz 4 min 57 s
|
Cytat:
Czasami zgadzać się musi też firmware i inne dane zapisane w EEPROM. Tak, trzeba tę kosteczkę przelutowac. Tak, czy inaczej jak nigdy nie robiłeś to nie bierz się za to. Będzie kuku i płacz. Jeśli bardzo zależy Ci na dancyh to oddaj komuś kto wie co z tym zrobić. Jest duża szansa że dane do odzyskania po tym co napisałeś. Rada na przyszłość: backup. |
|
27.03.2017, 18:45 | #24 |
Zarejestrowany: Dec 2012
Miasto: teraz to Stolica
Posty: 333
Motocykl: Suzuki DR-Z 400 E
Online: 2 tygodni 6 dni 10 godz 45 min 7 s
|
A jakieś sugestie co do programu robiącego kopie zapasowe? Tzn. najlepiej żeby nie zapisywał danych w jakimś dziwnym formacie. No i darmowy żeby był
|
27.03.2017, 20:03 | #25 | |
Cytat:
Program ma być dobry i uratować tyłek jak przyjdzie godzina "W" Żadne tam win - kopie zapasowe, bo jak nie odpalisz systemu do taką kopią można sobie posmarować...... Ja używam Acronis True Image i kilka razy stawiałem system na sformatowany dysk i to działa. Wiele jest tego typu programów poczytaj opinie w necie.
__________________
Ale tu nie Politechnika, tu trzeba myśleć, jak mawiał pewien bosman ;-) Przestań naprawiać jak zaczynasz psuć! Ludzie, którzy twierdzą, że czegoś nie da się zrobić, nie powinni przeszkadzać tym, którzy właśnie to robią. |
||
27.03.2017, 21:45 | #26 | ||
Moderator
|
Cytat:
Cytat:
Problem 1 - na ile chcesz się wgłębić w temat i na ile jesteś biegły w kwestiach systemowo-sprzętowych. Jeżeli słabo lub nie masz zbytnio ochoty się w te tematy wgłębiać lub nawet masz ochotę, ale nie masz czasu tego przećwiczyć i co jakoś czas sprawdzić tego - to po prostu: skopiuj swoje dane czyli - zdjęcia, własne filmy oraz prezentacje, pity i inne powieści nad którymi pracujesz od 12 lat na inny dysk. Po prostu kopiuj-wklej. I niech ten dysk lub karta SD nie będą na stałe podłączone - bo przy wirusach szyfrujących dyski zaszyfrują ci oba:)) System postawisz zawsze - czy z recovery czy z płytki czy nawet flaszkę z sąsiadem przy okazji zrobicie - dane będą ławo i bez problemu dostępne. Problem 2 - jeżeli masz czas na poznawanie tych tematów to najpierw wykonaj kopię jak w pkt. 1. Potem testuj rozwiązania. Jak coś skopiesz i pomylisz partycję source z destination to sąsiada na flaszkę zaprosisz i po postawieniu systemu ciągle będziesz miał dane na drugim dysku dostępne w najprostszy sposób::)) Możesz je zipować ale niewiele to da dla danych mulimedialnych (zdjęcia i filmy) , wiec sztuka dla sztuki... Jeżeli się zdecydujesz to rozwiązań jest kilka: Darmowe: a) przy systemie Windows możesz skorzystać z możliwości kopii zapasowej wbudowanej w system - to świetne narzędzie. Pozwoli stworzyć płytkę bootowalną naprawczą, pozwoli wykonać obraz całkowitego odzyskiwania dysku oraz kopie przyrostowe cykliczne. Najlepszy scenariusz: na idealnym systemie, czystym i pięknie działającym: 1) wykonujesz dysk naprawy systemu, 2) wykonujesz obraz systemu 3) robisz kopie własnych plików np. raz na miesiąc wykonujesz na zewnętrznym dysku, który trzymasz normalnie w szafie i wyciągasz tylko na czas wykonywania kopii przyrostowych metodą: kopiuj-wklej pliki po prostu. Po awarii (nawet po wymianie dysku): odpalasz system z pena lub dvd naprawy systemu - można ją zrobić później na innym kompie i wykonujesz odzyskiwanie narzędziem tam zawartym - odzyskiwanie systemu z obrazu. Pliki własne kopiujesz z dysku z szafy. Dodatkowo możesz własne dane (jako opcja) bakupować też tym narzędziem. b) przy systemie Linux - możesz wykonać obraz dysku systemowego narzędziem dd lub partimage - świetne narzędzia stosowane nawet na serwerach, ale tu obsługa nie jest taka prosta i trochę trzeba wiedzieć. Zasada z plikami własnymi jest podobna: albo po prosu pliki kopiuj-wklej na inny, normalnie nie używany dysk albo jakieś narzędzie prosty tar+gz lub inna bakula... temat rzeka. c) dd i partimage np. z darmowej dystrybucji LinixSystemRescuCD - możesz użyć dla dowolnego systemu - jest jeszcze problem partycji GPT i secure-boot, trzeba zgłębić ten temat - tutaj nie do wyjaśnienia, potrzeba jednak trochę doświadczenia. d) można użyć darmowych programów (są świetne) typu: Paragon Backup and Recovery czy Easeus ToDo Backup. Jeszcze raz powtórzę - temat rzeka można np. postawić własny serwer plików na podłączonym dużym pendrivie do domowego routera (taki tani NAS), można kupić dedykowany system NAS - domowy system z dyskami to koszt od. 600 do 1000 PLN około - zaleta - włączasz podczas backupu, cały czas nie musi chodzić, robisz backup z różnych urządzeń z pecta z notebooków przez sieć itd. bardzo wygodne. Po awarii, po ewentualnym postawieniu systemu - odzysk też jest łatwy. Na jakie byś się nie zdecydował rozwiązanie - a nie o wszystkich tu napisałem - zasady są podobne: 1) System postawisz zawsze jakoś - najłatwiej jeżeli masz dysk odzyskiwania z gołej blachy czy wykonany Acronisem czy Ghostem czy dd czy Paragonem to rzecz wtórna, 2) Twoje dane masz tylko Ty i one są najważniejsze - muszą być na innym sprzęcie dostępne, w ekstremalnych przypadkach (dla paranoików) nie może to być nawet inny dysk w tym samym kompie zdarzają się spalenia, przepięcia, zaszyfrowanie partycji rensomwarem itp.Czyli najlepiej dysk dostępny sieciowo lub nie używany podczas normalnej pracy. 3) I nie wolno popełnić częstego błędu, że RAID 1 czy inny tego typu system to system bakupowy - jak po pijaku usuniesz dane albo złośliwa kochanka wykasuje ci Twoją genialną powieść pisaną od ćwierćwiecza to zrozumiesz Bo wyleci Ci ta powieść ze wszystkich dysków macierzy RAID ma za zadanie zapewnić ciągłość dostępu do danych ale przy awarii sprzętowej oraz lepszą wydajność. No tyle no
__________________
Kiedy jest najciemniej, wtedy błyska znów nadzieja. Tolkien. Ostatnio edytowane przez Mallory : 27.03.2017 o 21:53 |
||
27.03.2017, 22:18 | #27 |
Zarejestrowany: Mar 2005
Miasto: Wrocław
Posty: 7,450
Motocykl: Nie mam już Afryki
Online: 4 miesiące 2 dni 2 godz 39 min 26 s
|
Ja robie w Windowsie za pomocą ichniego narzędzia, tj Kopi zapasowej systemu.
Tzn sama się robi, co piątek o 24:00 se ustawiłem. |
27.03.2017, 22:29 | #28 |
Zarejestrowany: Dec 2012
Miasto: teraz to Stolica
Posty: 333
Motocykl: Suzuki DR-Z 400 E
Online: 2 tygodni 6 dni 10 godz 45 min 7 s
|
@Mallory, dzięki za info. Prawdopodobnie wybiorę wersję 1 . Jakoś nie mam zaufania do obrazów systemu, które jak będą potrzebne to okażą się skopane.
|
27.03.2017, 23:09 | #29 |
Konto zamknięte na stałe
Zarejestrowany: May 2012
Posty: 1,603
Motocykl: RD03
Online: 2 miesiące 1 tydzień 4 dni 7 godz 52 min 54 s
|
Do świetnego opisu Mallory'ego dorzucę tylko podstawową zasadę tworzenia kopii danych:
3 - 2 - 1 czyli dowolną metodą tworzymy trzy kopie danych na dwóch różnych typach nośników, a jedną kopii przechowujemy poza miejscem przetwarzania czyli zwykle poza domem lub pracą. Dzięki zachowaniu tej zasady eliminujemy 99% powodów dla których tracimy dane.
__________________
Konto zamknięte na stałe. |
28.03.2017, 13:35 | #30 | |
Autobanned.
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wawa
Posty: 5,225
Motocykl: Tesco
Przebieg: 45 555
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 5 dni 4 godz 15 min 4 s
|
Cytat:
Dodam co nie co: 1. Jeśli Winda była oryginał na dysku w partycji BIOS - to możesz nie widzieć dysku póki nie przestawisz ustawień w BIOS. Proponuję podpiąć go do zewnętrznego opakowania z portem USB, zmienić odpalanie z USB w BIOS i zobaczyć czy go zobaczy. U mnie zadziałało. 2. Jeśli zobaczy - niestety po nadpisaniu nie odzyskasz - jak nie nadpisany darmowe programy wyciągną zdjęcia i parę innych rzeczy. 3. Jak nie da się - próbujcie formatu na twardo. 4. SSD - mega szybciej działa, ale pracowałem 8 miesięcy w IT i w okresie tym (4 lata temu) padały wyłącznie SSD. Kompy nowe - zarządów. 5. Ja stosuję hybrydę SSD i Magneto - tanio i dobrze czyli dwa. 6. Instalując z BIOS wywalić wsio co dał producent kompa. 7. Jakbyście potrzebowali - mam Dell Vostro bez dysku - może służyć jako baza do następnego lapka.
__________________
Chromolę Afrykę wolę ...Hobbysta Afrykański.
|
|
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Wypadł dysk i co dalej z moto ??? | ArtiZet | Inne tematy | 20 | 24.01.2012 23:44 |