|
Hobby Forumowicza Lubisz misie, kwiatki czy też inne dewiacje - to forum jest po to, abyś mógł się podzielić swoim hobby |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
14.06.2023, 20:47 | #1931 |
Zarejestrowany: Feb 2015
Miasto: Maków Podhalański
Posty: 1,792
Motocykl: XRV750->XR400
Galeria: Zdjęcia
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 4 dni 17 godz 56 min 37 s
|
1) przymiarka do btwina rockridera 520 (Marty)
2) Moja Merida Zrobiłem 1km i jeździ kozak. Nic nie szarpie, na koło nie wstaje, bardzo intuicyjnie silnik pracuje. Tak nawiasem tu nie ma czujnika hamulca. Vmax programowo 45, jak dam najmniejszą zębatkę na tyle to jest 38 (silnik ma maksymalne ). Największa zębatka nie ma sensu, łańcuch przekoszony i często strzela. Na jednym biegu mniej jedzie już stabilnie pod górkę. Sent from my Redmi Note 8T using Tapatalk |
14.06.2023, 20:57 | #1932 |
Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Brzezia Łąka
Posty: 13,744
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 4 miesiące 1 tydzień 1 dzień 3 godz 42 min 12 s
|
Czujnik hamulca to bardziej do hubdrive pasuje i to bez przekładni. Inne zastosowanie jakoś mi nie pasuje i tak bo nie uzyskasz regeneracji na zjeździe wiec bez sensu.
Szkoda ze bateria się nie zmieści gdzieś niżej ale przynajmniej masz miejsce na bidon. Najgrunt, ze cieszy.
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa |
14.06.2023, 23:34 | #1933 |
Zarejestrowany: Feb 2015
Miasto: Maków Podhalański
Posty: 1,792
Motocykl: XRV750->XR400
Galeria: Zdjęcia
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 4 dni 17 godz 56 min 37 s
|
Bardziej myślałem o kwestii bezpieczeństwa z tym czujnikiem.
Oby była pogoda na weekend Sent from my Redmi Note 8T using Tapatalk |
14.06.2023, 23:42 | #1934 |
Zarejestrowany: Aug 2019
Miasto: łódzkie na granicy ze śląskim
Posty: 203
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 3 tygodni 6 godz 17 min 0
|
A unieruchomiłeś silnik? O ramę się oparł?
|
15.06.2023, 00:13 | #1935 |
Zarejestrowany: Feb 2015
Miasto: Maków Podhalański
Posty: 1,792
Motocykl: XRV750->XR400
Galeria: Zdjęcia
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 4 dni 17 godz 56 min 37 s
|
Oparł się o ramę, mocno dokręciłem nakrętkę. Jutro zrobię jeszcze gluta z poxiliny aby silnik opierał się większą płaszczyzną o ramę. Myślę że będzie git.
Jeszcze powalczę sobie z przednią zębatką. Myślę nad zmianą aktualnej 34 na 38 lub przesiadką na oryginał 42. Oryginał jest fajny bo zmniejsza przekoszenie łańcucha ... trudny wybór Sent from my Redmi Note 8T using Tapatalk |
15.06.2023, 13:42 | #1936 |
Zarejestrowany: Jun 2010
Posty: 543
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 1 miesiąc 20 godz 41 min 52 s
|
Dawno coś pisałem.
Od 8 do 12 czerwca błękitne nadbałtyckie niebo zarezerwowane. Zaplanowana spokojna trasa ścieżką rowerową z Władysławowa na Hel i powrót pociągiem. Taki spokojny wyjazd małżeński Co jakiś czas urywałem się podzikować do lasu zjeżdżając na Szlak Fortyfikacji. I tak w okolicach Kuźnicy i wału przeciwczołgowego z 1939r. Przed Jastarnią mały off i podziwiamy Ciężki schron bojowy Sęp. Krótki off do muzeum obrony wybrzeża (bez zwiedzania) i rzut okiem na kolejkę wąskotorową. Na Helu podjeżdżamy do dzikiej plaży i dalej pieszo po ciepłym piasku pod Wrak ORP Wicher II. Zniknąłem Monice na około godzinę drynda po krzaczorach. Byłem pod wrażeniem jazdy po lesie, niebieska tafla przeszywała sosnowy gąszcz w tle słychać szum morza, miejscami ścieżki poza szlakiem niebieskim wydeptane zapewne przez piesze wędrówki turystów idealne na jazdę wysokiej klasy dryndą Wydawałoby się ze będzie ciężko jechać po piachu, jednak nie było go tak dużo i technika rozpędzony z poderwanym przodem przeskakiwałem małe piaszczyste odcinki. Sporo zakrętów miedzy drzewami i tutaj wąska kierownica sprawdziła się, bo czasami mieściłem się między sosnami na styk. Czasami kierowałem się na azymut najbliżej do punktu/schronu który chciałem zobaczyć co czyniło podjazdy bardziej wyczynowe Zaliczając kilka śmiesznych wywrotek wróciłem na plażę. Największy fakap wyjazdu na Hel to nieprzewidziany możliwy brak miejsc na rowery w pociągu o czym dowiedzieliśmy się podczas próby kupienia biletów w automacie biletowym, jak i potwierdził to młodzieniec czekający na peronie na mamę która jakimś cudem wsiadła do pociągu z zamiarem powrotu po rowery autem. Godzina 20 czas wracać do Władka. Robiło się trochę zimno i o tyle dobrze, że Monika wzięła dodatkowe ciepłe ubrania. Jazda całkiem przyjemna, bo tylko jakieś "niedobitki" dojeżdżały do Helu, w zasadzie ścieżka tylko nasza . Dojeżdżamy do Jastarni i zatrzymujemy się pod sceną koncertując z Chylińską. Szkoda że w radiu (nie tylko jej piosenki) są jakby ujebane z gitary i głębokiego brzmienia. Na miejsce docieramy o 23:30. Zrobiliśmy ~95km. ( łącznie ~170km)Jestem pełen podziwu, że Monika dała radę. Zazwyczaj jeździmy razem i są to odcinki 50km. Jak to powiedziała: "w tamtym roku Krywe w biesach (przełajowy off) teraz Hel (km++). Następne będzie..?" Jeden dzień na plaży i kolejna trasa Władysławowo-Dębki. Wrażenie zrobił widok z klifu na plażę w Jastrzębiej Górze. Ujście Piaśnicy w Dębkach miedzy sosnami też przykuwa paczenie nań-ą. Dostrzeż, że jako prawilny Polak na urlopie wiozę parawan na dryndzie . Od teraz wiem do czego służy nad polskim pizgającym morzem. Też tłukłem się w dalszej okolicy Więcej Helu w wątku Nortona
__________________
Kto prędko daje, ten dwa razy daje. |
15.06.2023, 16:45 | #1937 |
Zarejestrowany: Oct 2010
Miasto: Warszawa
Posty: 535
Motocykl: Brak
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 2 dni 4 godz 23 min 47 s
|
Ja będę testował się na Big Foot Bike Park w Sopot w ten weekend mam tylko nadzieję że za bardzo nie będzie waliło złem z nieba.
|
15.06.2023, 21:38 | #1938 |
Zarejestrowany: Feb 2015
Miasto: Maków Podhalański
Posty: 1,792
Motocykl: XRV750->XR400
Galeria: Zdjęcia
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 4 dni 17 godz 56 min 37 s
|
Dziś wdrapałem się na małą górkę. Miejscami musiałem być na maksa pochylony do przodu bo inaczej przednie koło rwało do góry.
Deptaki leśne zaliczone, idzie aż miło Znak "teren leśny monitorowany" można mieć w 4 literach Po powrocie silnik letni, ale miał chwilę na ostygnięcie. Na licznik doszło +8km. Jutro przyjdzie mi zębatka 38z na przód i chyba taka tam zostanie. Jak się uda to zamontuję ją ze złej strony dzięki czemu łańcuch będzie mniej przekoszony. Dałem się jeszcze przejechać koledze i wygląda na to, że będę za chwile kupować 3 zestaw na aliexpress Sent from my Redmi Note 8T using Tapatalk |
16.06.2023, 06:31 | #1939 |
Jak się uda to zamontuję ją ze złej strony dzięki czemu łańcuch będzie mniej przekoszony.
Nie będzie działać, zębatki są kierunkowe. Możesz kupić z offsetem. |
|
16.06.2023, 07:44 | #1940 |
Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Brzezia Łąka
Posty: 13,744
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 4 miesiące 1 tydzień 1 dzień 3 godz 42 min 12 s
|
Nieno bez jaj.
Kierunkowe to się zgodzę ze są zębatki na kasecie lub wieloblaty ale singlespeed narrowwide nie jest kierunkowa - zwykła symetryczna zębatka.
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa |