Dryndą po krzaczorach

[zaczekaj]

To daj cynk jak coś


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Adagiio]

Filmik z miejsca gdzie odbędzie się impreza : https://www.youtube.com/watch?v=6TJpn5IIVpE&t=446s

[matjas]

ja bym tam pojechał, niechętnie na jakieś wyścigi ale jak zobaczyłem tą piwniczkę z serami to mów co to za miejscowość pojeździć, pojeść, bez napinki.
kulasy długo się goją

proszę, jakbyście chcieli sobie poklikać po trackach.
ten drugi to musi być absolutnie srogi wpierdol - 25km i 1600m do góry gdzie pik wspinania się przypada na 17km. . . - nie jechałem jeszcze po czymś takim. chyba nawet po niczym zbliżonym.

[luk2asz]

Ja miałem przyjemność na 10,4 km zrobić 1140 w górę. Jest rzeźnia:-).
BTW jak bym znalazł kilka dni w lecie to chciałbym kilka etapów przejechać tego

https://bike-transalp.de/en/route/route-2023/




Wysłane z mojego SM-S911B przy użyciu Tapatalka

[Adagiio]

Zapisy się kończą a tu wczorajszej nocy niespodzianka, nasypało sporo śniegu w regionie. W takiej sytuacji chyba sobie odpuszczę, śnieg zejdzie w kilka dni ,ale czy topniejąc nie rozmyje tras nie przewidzi nikt. Nie chce mi się dymać 1300 km w jedną stronę, żeby się na miejscu wkurwiać. Zjeżdżałem, znaczy sprowadzałem rower po burzy przez 6 km w dół i na kolejny raz nie mam ochoty.

[luk2asz]

Napisał Adagiio

Zapisy się kończą a tu wczorajszej nocy niespodzianka, nasypało sporo śniegu w regionie. W takiej sytuacji chyba sobie odpuszczę, śnieg zejdzie w kilka dni ,ale czy topniejąc nie rozmyje tras nie przewidzi nikt. Nie chce mi się dymać 1300 km w jedną stronę, żeby się na miejscu wkurwiać. Zjeżdżałem, znaczy sprowadzałem rower po burzy przez 6 km w dół i na kolejny raz nie mam ochoty.

No pogoda w Alpach iście zimowa. Jest ryzyko, że odwołają etap giro co ma przez Saint Bernard lecieć.

U mnie pod Turbaczem też dzisiaj leżał:-)



Wysłane z mojego SM-S911B przy użyciu Tapatalka

[matjas]

ogólnie na południu jest mało południowo obecnie. zawziąłem się i jadę motkiem ale ryzyko jest

[Adagiio]

Cel na dziś to czapowany Kozel u naszych sąsiadów za górką jak za starych dobrych czasów na enduraku, mieli dopiero w Regetovce.

Apropo imprezy w IT na którą proponowałem wyjazd po dzisiejszej rozmowie z kumplem rezygnujemy. W związku z tym przesuwam wolne na 7-11 czerwiec, chciałbym gdzieś pojeździć, jakby ktoś co planował i moje towarzystwo by nie irytowało to dajcie znak.
Ja mogę zaproponować RO i upadlanie się u podnóża Pierosula, lub Słowenię przy granicy z IT i A. Wszystko oczywiście uzależniam od pogody, gdzie będzie tam pojadę.

[consigliero]

Czyżby coś takiego ? 😉

[Adagiio]

Stać mnie na 2300 do góry a dobry browar jest dobrym celem .