Materac ..... lekki i mały

[consigliero]

Używam dobrego materaca, ale warto sprawdzić przed wyjazdem na biwak. W zeszłym roku wydawało mi się że jeden z materacy nie trzyma ciśnienia, ale zbagatelizowałem tą informację. Jadąc na spotkanie do Warki chwyciłem pierwszy z brzegu i nie mogąc znaleźć namiotu 2 sekundowego, zabrałem marabuta. Po napompowaniu miałem jakieś 2 minuty zanim poczułem ziemię. Przeglądnąłem zawory i napompowałem ponownie i ponownie uderzyłem w ziemię po jakiś 2 minutach. Resztę nocy spędziłem na glebie. Na drugi dzień zanurzyłem materac w Pilicy aby szybko zlokalizować przebicie, wyglądające jak zrobione nożem, niestety nie miałem reperaturki bo pokrowiec został w domu. Kolega miejscowy pożyczył kanadyjkę którą jakoś wcisnąłem do środka, to były zimne noce. Jednym słowem warto mieć materac, mały i lekki ale sprawny

[rumpel]

w dużym skrócie nie polecam tego materaca

https://pl.aliexpress.com/item/32973...yAdapt=glo2pol

po 3-4h materac jest bez powietrza

[dzinks]

Napisał rumpel

w dużym skrócie nie polecam tego materaca

https://pl.aliexpress.com/item/32973...yAdapt=glo2pol

po 3-4h materac jest bez powietrza

Używam takiego i nie zarejestrowałem takiego problemu.

[nabrU]

Podusia i materac z DECA polecane przez wujka Matiasa zakupione. Właśnie przechodzą próbę szczelności aby nie było kuku jak u Marka

[matjas]

Cieszę się, że mogłem się na cokolwiek przydać.

Z uwagi na ich obecność w FR mam trochę zgryz ale Deca nie ma konkurencji i są tam /niektóre/ bardzo przyzwoite produkty.

Życzę ciśnienia między planetą a ciałem no i obyś miał okazję często ten fenomen testować

p.s. Tupek w finlandii miał taki fajny materacyk Naturehike od majfrendów, z pierdzącą poduszkopokrowcem do dmuchania tegoż. fajny patent i bardzo lekki i kompaktowy ale uważam, że zrobiony był z powietrza i ten z Deca go przeżyje.

jeśli idzie o klejenie dziurek po kolcach/igłach co czasami i chyba najczęściej się zdarza przy noclegach w tzw pzdu to polecam wozić oryginalnie zapakowaną kropelkę/klej z małym woreczkiem strunowym w środku zawierającym sodę oczyszczoną, trzy szczypty wystarczą.
po zlokalizowaniu dziurwy i spuszczeniu powietrza się dziurkę zakrapla kropelką i zasypuje sodą. wynikiem jest natychmiastowe utwardzenie kleju plus grudka trzymająca ciśnienie. można i samym klejem ale trzeba czekać ;D
kupiłem kiedyś za bezcen cztery Thermaresty z Holenderskiej armii, dziurawe jak rzeszoto po noclegu chyba właśnie w jakichś różach czy coś... przećwiczyłem temat dokładnie.

[consigliero]

Nauczka na przyszłość jest taka, aby wozić ze sobą pokrowiec w którym zarówno instrukcja naprawy jak i potrzebne elementy do naprawy na szybko. Najciekawsze że łatwa jest stosowana do szybkiej naprawy w drugim przypadku stosujemy tylko klej. Pompowanie rzeczywiście jest najbardziej efektywne jak dłonie są ułożone w sposób ukazany na obrazku aczkolwiek nie jest to układ najwygodniejszy

Czy klejenie latkami do dętek nie sprawdza się? Pytam, bo wożę (a może niepotrzebnie) i nigdy (na szczęście) nie musiałem kleić.

nabU - jak Ty na tym testowo leżysz jak to na ścianie?

[consigliero]

Pewnie się sprawdza przy lataniu dętek, niestety nie mam dętek to i też niewiele pomogę. Natomiast ten klej do materiału tekstylnego działa skutecznie. Wygląda jakby się wtopił w materiał i nic więcej nie potrzeba. Wygląda w miarę estetycznie

[Futrzak]

Tak zachwalany Neoair się rozszczelnił w komorach, odp: producenta( dystrybutora)
Gwarancja produktu nie obejmuje przedstawionej przez Pana usterki ze względu na niewłaściwe użytkowanie produktu.
hmmmmmm jestem za gruby czy jak ?

[nabrU]

Napisał matjas

Życzę ciśnienia między planetą a ciałem no i obyś miał okazję często ten fenomen testować

Jadę w piątek na ABR Festival więc będzie okazja sprawdzić w realu. Do tej pory używałem maty samopompującej Bergausa -> ło takie cuś ale cienkie toto i ciutkę niewygodne na moje już starawe kości

Napisał wojtekk

nabU - jak Ty na tym testowo leżysz jak to na ścianie?

Leżę na dywanie od czasu do czasu, ale głupio se tak selfie robić na materacu w domu