Dom na emeryturę

[bigboykr]

70 procent z tych 960 to druga taryfa... Także ten
No taka ciekawa konstrukcja domu. Szkielet stalowy, ściany drewno, dwie przestrzenie (jedna wentylowana, druga nie), wełna mineralna, wełna celulozowa, membrana i zewnętrzne poszycie z cienkich desek elewacyjnych. Zajebiście się to sprawdza.


Wysłane z mojego SM-N975F przy użyciu Tapatalka

[matjas]

to ja powiem tak dla porównania ideollogicznego
że u nas 200mkw - sam dom ma 170 ale mam poddasze gdzie gram i mam swój warsztacik malutki i tam też mam ciepło więc spokojnie mogę napisać 200+


grzane TYLKO I WYŁĄCZNIE kominkiem /czasami cos dogrzewamy u dzieciaków elektrycznie jak rano przykleszczy lub po powrocie z nart jak nas nie ma ze dwa dni/,
cała ciepła woda na przepływowe punktowe ogrzewacze, raczej prysznic niż wanna /choć wiadomo jak się ma dwie królowe.../,
kuchnia na prąd,
zmywarka i pralka 50% w drugiej taryfie;
do tego ogrzewanie garażu jak tam jestem plus sprzęt elektryczny jaki trza - spawarka, szlifierka, ostatnio najczęsciej to ładowanie elektronarzędzi,
trzy kompy... niestety...
mało TV

mieścimy się w 300PLN miesiąc w miesiąc w okresie pazdz-kwiec.
latem schodzimy do 220-250PLN - tu z kolei dokłada 4h dziennie pompa wody do ogrodu 1000W bo naprawdę sporo podlewamy. mieszkamy na piaskach...

sporo ciągnie dmuchawa na strychu bo to niemal 200W prawie non stop od października do marca/kwietnia.

zauważyłem znaczne zmniejszenie opłat kiedy wyciąłem w pizdu elektryczne ogrzewanie podłogowe w dużej łazience na piętrze. myślę, że samo to było spokojnie z 50-70zet miesięcznie a i tak chodziło tylko rano i wieczorem.

Budynek to 40cm porothermu niestety budowanego przez jakichś chujków 20 lat temu i nie w kompletnym systemie porotherm /=zaprawa, nadproża, tynk/. Na to musieliśmy przywalić 15cm styro. Strych ocieplony 15cm wełny + wełna na poddaszu/suficie w podłodze strychowej.
Budynek bez rekuperacji - stara technologia grawitacyjna. Okna trójszybowe ale 20 letnie.

Tak dla porównania piszę.

Dla ciekawości sezon z reguły opędzam 10MP drewna. W tym roku pewnie pójdzie z 12 bo siedzimy na bazie cały czas to i się pali... czyli na drewno schodzi mi około 2600 na sezon sześciomiesięczny. 430 miesięcznie.

Zdrowia i ciepła. Zwłaszcza rodzinnego.
M

[bigboykr]

Bardzo ładny wynik również.
Teraz patrzyłem to za styczeń mam zużycie pompy 480kwh wg pompy. Powiedzmy, że 500.. właściwie sama druga strefa.
Pozostałe 500kwh to podgrzewacz przepływowy wody (pompa grzeje tylko niskotemperaturowe ogrzewanie podłogowe i ścienne), kuchnia (gotowanie w domu codzienne) plus komputery, światło itp. mniej więcej by się to zgadzało, bo w lecie wychodzi mi 400-420kwh miesięcznie bez pompy ciepła, ewentualnie jakieś groszowe zużycie, jak pompa jest ustawiona na chłodzenie.

Wysłane z mojego SM-N975F przy użyciu Tapatalka

[matjas]

No napisałem tak dla porównania technologii z epoki kamienia łupanego z nowoczesnymi technologiami jakie macie. Oczywiście - wygoda, czystość, podobno ekologia tego nie da się porównać z kotłownią w salonie ale wychodzimy z założenia że dom na wsi z czterema kotami i psem i dwójką kaszojadów jest i tak ciągłą walką z syfem i chałosem.

tak czy siak wychodzi, że jak się nie obrócić do dupa zawsze z tyłu
jak uśrednię zużycie drewna na 12mcy i dodam do moich opłat za prąd czyli średnio 270 za prąd i średnio 215 za ogrzewanie to wychodzi niecałe 500 - oczywiście to lekką ręką liczę i nie mam zamiaru tutaj nic udowadniać ani stawać w szranki w rajdzie 'o kropelce'.

piszę jako raczej ciekawostkę, że ta energia po prostu kosztuje niemal tyle samo. różne źrodła ale jednak.

zdrowia
m

[bigboykr]

Moim zdaniem to bardzo fajny wynik. Co do życia z psem to wiem, jak to wygląda :P
No i wieś to wieś sarenki, lisy... :P

[consigliero]

Też mi się wydaje że sporo, ale tak wyszło i co nam pan zrobisz. Gnębię tego pana o pompy zwracając mu uwagę że te 2,5 kw to może jak jest ciepło i dobra sprawność a przy -15 sprawność będzie inna, no i owszem przyznał mi rację możemy mnożyć przez 3 no 3,5 kw ale na pewno nie przez 6, no i bądź tu pan mądry. Najlepiej byłoby tam wcisnąć licznik i po sprawie. Jest jeszcze jedna rzecz której może niedoceniany a może się to okazać takim cichym zabójcą. Rekuperator i jego grzałka, na 100 % można założyć że jak jest zima to trzeba grzać a jak jest zimno to nawet bardziej. Poprosiłem o podanie wartości i tutaj znowu mamy tylko teorię, nic pomierzonego, przecież wiemy jak się mają deklaracje producenta do praktyki ( używam samochód elektryczny w zimie). No więc pan wyliczył około 10 kw na dobę jak jest minus piętnaście, fajnie tylko co mi daje ta wartość niewiele, ale pokazuje gdzie może być pies pogrzebany. Mamy wartości z lipca sierpnia i września gdzie nie było grzania ale była też produkcja i zużywanie na potrzeby własne tego co wyprodukowało foto, czyli dalej nic nie wiemy. Mamy nowy dom fatalnie zrobiony, ale pompa ciepła pracowała w nim 155 godzin w styczniu podczas gdy rekuperator pracował 744 godziny pobierając według tego co na tabliczce napisano w sumie 79 kwh do tego praca grzałki o mocy z tego co na tabliczce 1,2 kw ile mogła grzać w ciągu doby ? Według obliczeń pana specjalisty w mroźny dzień 10 kw no ale takich dni było tylko kilka, no i jak się ma teoria do praktyki, podobnie jest w przypadku pompy. Czyli mamy dwa największe odbiorniki energii które możemy tylko teoretycznie obliczyć. Odwracając kota ogonem przyjmijmy że z tych 1400 kwh 1200 kwh poszło na ogrzewanie, albo inaczej nie przyjmując już żadnych założeń rachunek za dom w styczniu wyniósł 900 PLN, tak wiem że inni płacą mniej, może powinienem zamykać rolety na każdą noc aby zmniejszyć ucieczkę ciepła prze okna i zrobić z tego rutynową czynność, może wprowadzić zmniejszania temperatury w nocy, też mam taką możliwość, ale na razie staram się pomieszkać i tak wydaje mi się że pierwszy rok jest na dotarcie a dopiero drugi pokaże o obnaży całą prawdę.

[consigliero]

Napisał bigboykr

No to sporo Ci brakuje...
U nas za styczeń (wiadomo jaka była pogoda) zużycie całkowite prądu to 960kwh. W tym jest pompa ciepła (7kwh). W domu nie ma gazu, więc prądem wszystko w kuchni, ciepło, woda itp. dom 170 metrów, garaż osobny bez ogrzewania. Trzy osoby, e-learning, home office plus dłubanie w garażu. Czyli w domu non stop chodzą urządzenia elektryczne (minimum dwa komputery po 12-14h na dzień.
Temperatura w całym domu powyżej 21 stopni.

Wysłane z mojego SM-N975F przy użyciu Tapatalka

Teraz patrząc to może ten wynik u mnie nie jest taki całkiem od czapy, bo napisałeś 500 i 500 kw. Ja mam wprawdzie mniejszy dom ale ściany są ujowe i okna duże. Ścian na razie nie chcę burzyć to pozostaje zadbać może o te okna co pisałem o nich wcześniej . W lutym będę je zamykał o zmierzchu, za wyjątkiem tego dużego bo nim pies wychodzi i muszę w naszej sypialni też je lekko podnieść bo tez pies tam wychodzi i zobaczymy co to zmieni. No i u nas jak to na wsi, wracałem skrótem to domu a na naszej łące pięć saren, idziemy rano na spacer też sarny.

[mygosia]

Napisał flisak

Jak masz zrobiony wymiennik gruntowy?

Poziomy. Ok. 160cm pod powierzchnią. Ziemia gliniasta. Przypuszczam, że gdy nie ma suszy, to stoi tam woda. Długości nie przypomnę

Ja sobie notuję zuzycie na kartce, która zawsze jest koło licznika razem z ołówkiem. Normalna narysowana tabelka - dzień miesiąca, stan licznika, zuzycie. Mam koło wejścia, więc bardzo pod ręką. Jak mi się chce, albo są jakieś ekstremalne warunku, to piszę też siłę wiatru, temperaturę na zew., czy używam piekarnika...
Zapisywanie w komórce mi się nie sprawdzało - zanim wyciągnę i odblokuję smartfona, to już nabazgrzę 4 cyfry.

[bigboykr]

Napisał consigliero

Teraz patrząc to może ten wynik u mnie nie jest taki całkiem od czapy, bo napisałeś 500 i 500 kw. Ja mam wprawdzie mniejszy dom ale ściany są ujowe i okna duże.

Okna potrafią dać konkretne ubytki ciepła.
Podejrzewam, że okien mam więcej, niestety też dwuszybowe (bo 10 lat temu tak się robiło..).. no, ale też z tym nie będę walczył, bo koszty bezzasadne by były.
Jeśli masz możliwość to pożycz od kogoś kamerę termowizyjną, zobaczysz sobie, czy czasem w jakichś dziwnych miejscach nie ucieka. Ja już wiem, że w dwóch drzwiach mam uszczelki do wymiany.
Jak nie znajdziesz nikogo z kamerą to będąc w Krakowie wpadnij do mnie. Pożyczę Ci taką amatorską, ale na początek badań wystarczy

Wysłane z mojego SM-N975F przy użyciu Tapatalka

[Cezar3]

Podziwiam Was za te szczegółowe wyliczenia...
U nas dom 130m, porotherm, styro 15cm, poddasze w stropie wełna 15cm. Gaz płacę cały rok po 300/mieś, przed zimą było ok 5tys nadpłaty. Temp w domu 22 w dzień, 20 w nocy. Prąd ok 200/mieś, założyliśmy FV , od lipca działa. Wyprodukowane ok 1850kWh. Jeden rachunek za prąd od lipca na oj 500 zł...
Także nie wiem czy dobrze, czy źle

Wysłane z mojego SM-G986B przy użyciu Tapatalka