04.03.2024, 11:07 | #21 |
|
|
04.03.2024, 11:24 | #22 |
trampkarz emeryt
|
|
04.03.2024, 11:27 | #23 |
Jesli sie nie myle 2015r.
Czytajac inne posty widze ze Chiptuning weszedl w krew pamietam jak dyskutowalismy sobie tu nad jego zasadnoscia |
|
04.03.2024, 11:42 | #24 | |
trampkarz emeryt
|
Cytat:
Warunek - silnik wyjściowo musi być ok, trzymać parametry. OK, nie śmiecimy dalej bo wątek o Oplu |
|
04.03.2024, 11:55 | #25 | |
Cytat:
|
||
04.03.2024, 13:00 | #26 |
Fazi przez Zet
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Berlin
Posty: 6,051
Motocykl: RD07
Przebieg: ∞
Galeria: Zdjęcia
Online: 9 miesiące 4 dni 4 godz 28 min 36 s
|
Info dla tych trzymających się przepisów i prawa.
Samochód traci homologację po czipowaniu.
__________________
Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego czego nie zrobiłeś, niż tego co zrobiłeś. |
04.03.2024, 13:53 | #27 |
Zarejestrowany: Jun 2020
Posty: 1,492
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 6 dni 8 godz 38 min 33 s
|
Czy jak nie wykorzystuje ani mocy ani momentu zaprogramowanego przez producenta to czy jest sens tuning robić? Nie lepiej $ przeznaczyć na częstsze interwały lepszego jakościowo oleju? Tak sobie myślę że chip jest dobry na ciężkie kopyta, a mnie to co fabryka zrobiła zaspokaja z dużym zapasem.
Ostatnio edytowane przez Ronin78 : 04.03.2024 o 16:41 |
05.03.2024, 05:27 | #28 |
Administrator
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 8,589
Motocykl: RD03
Online: 4 miesiące 4 tygodni 5 godz 30 min 32 s
|
Insignie na ropę kuleją ale i bernzynowe też jakoś popsule względem poprzednich.
Służbowa pościgówka z kamerą, turbo 220KM , ma już trzeci silnik. A w VC robi się 215, 230, 260 ,330KM i to jeździ o ponad 400KM nie piszę bo to już dużo roboty. Dlatego jak napisałem Vectra 2.0T kombi będzie jeździć u mnie "dożywotnio" w Insignię nie chcę wchodzić. Nie chcę się cofać ani jakością ani miejscem w środku, ani kosztami utrzymania(warto to też policzyć). Przykład, taką jak moją laleczkę , z małym przebiegiem , diezel poszedł na przetop a wsadzone 2.0 T , z wszelkimi dodatkami kolega sprzedawał za 18tyszł w zeszłym roku. Jak bym miał brać sobie kłopot insigniowy to wolał bym coś takiego. U mnie pod maskę fabryka wsadziła 1.9 diesel , autko prosto z Niemiec , kolega wywalił i wsadził 2.0T , u taty w VC był 3.0 diesel a jest 1.8 benzynka (taki sobie zażyczył , w mieście 8.5-9 lpg) Robota na zlecenie , oba autka narobiły już kilometrów (u mnie 90000) i mają się bardzo dobrze , żadnych usterek , żadnych kontrolek migających na desce. Siedzi w Oplach od lat , wiele już diesli zmienił na benzynki. Mam takich dwóch co ratują opelki przed zapachem ropy Niech każdy sobie sam decyzje podejmuje, ja tylko napisałem co wiem.
__________________
AT03 |
06.03.2024, 07:00 | #29 |
Zakonserwowany
|
Na dedykowanej mapie sinik ( taką mapę się robi pod indywidualne wymagania a nie ściąga gotowca z netu i wgrywa ) chodzi perfekcyjnie, olej jak najlepszy i częste wymiany. Dla rozsądnego kierowcy to same zalety. Moim zdaniem to niezbędne jak ktoś dużo jeździ autostradami i nie chodzi o przekraczanie prędkości. Robię to od wielu lat w swoich autach i przy pokaźnych przebiegach nie zauważyłem nadmiernego zużycia niczego względem fabrycznej mocy.
__________________
Proszę siadać, się nie wychylać, się nie opowiadać I łaskawie i po cichu i bez szumu i bez iskier Wypierdalać. |
06.03.2024, 07:11 | #30 |
Administrator
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 8,589
Motocykl: RD03
Online: 4 miesiące 4 tygodni 5 godz 30 min 32 s
|
Jest tak jak piszesz, jeśli wszystko z głową i bez późniejszego katowania to wszystko działa długo i poprawnie.
__________________
AT03 |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
[P] Opel, mechanik Reszów i okolice | teddy-boy | Samochód Forumowicza | 3 | 03.11.2023 16:20 |
4x4 Opel Frontera | everybike | Inne tematy | 2 | 16.01.2018 21:32 |