22.02.2021, 16:37 | #651 |
Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Brzezia Łąka
Posty: 13,744
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 4 miesiące 1 tydzień 1 dzień 3 godz 42 min 12 s
|
Dobrze poczytać Kristoch - prosto i na temat. Zawsze to głos rozsądku i spojrzenie z innej strony na taki offgridowy ekstremizm.
Prawda, jak zwykle, leży gdzieś pośrodku. IMO już o tym napisałem powyżej - konsumować mniej. M
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa |
22.02.2021, 16:42 | #652 |
Fazi przez Zet
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Berlin
Posty: 6,051
Motocykl: RD07
Przebieg: ∞
Galeria: Zdjęcia
Online: 9 miesiące 4 dni 3 godz 49 min 27 s
|
Majtasie, mówisz konsumować mniej? Przyjechałem do Berlina w 2005. Za prąd płaciłem 40 euro, po 2 latach skoczylo na 50 (cena za kWh) więc szybszy prysznic, słabsze lampy. Zeszło na 40. W 2010 znowu 50 euro za prąd i jak go mam mniej konsumować Prysznic u mnie to 3 min, żarówki słabe, obiadu na piecu szybciej nie ugotuje. Dziś place 70 ojro na miesiąc.
To tyle do mniej konsumować energii odemnie. Mam najdroższy prąd na świecie , bo zielony ponoć ale obiad tak samo się gotuje
__________________
Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego czego nie zrobiłeś, niż tego co zrobiłeś. |
22.02.2021, 16:50 | #653 |
Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Brzezia Łąka
Posty: 13,744
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 4 miesiące 1 tydzień 1 dzień 3 godz 42 min 12 s
|
Fazik - na to nic nie poradzisz.
Moje pierwsze auto kupiłem w 1998r. Stareńkie 2CV ale jakaż to była radość... Za paliwo płaciłem coś koło 1.2PLN. Ubezpieczenie to było koło 50PLN - do tego podatek drogowy. Ku...wa pomijalne koszty. Jak jest teraz nie muszę Ci mówić. Prąd to tylko jeden ze składników ale wątek akurat o nim a nie o paliwie czy kosztach towarzyszących posiadaniu auta. Dawno już uknułem sobie taką teoryjkę, że wszystko MUSI kosztować tyle, żebyś musiał się zginać i zapierdalać w kieracie. Nie może być za lekko. Ot i cała sprawa. A najlepiej, żebyś wziął kredyt. Albo trzy a potem konsolidacyjny. I zginał się dalej. Dlaczego kupiłem kolektory używane i nie chcę fotowoltaiki w obecnej formule Bo jak 10 lat temu kupiliśmy dom to można było kolektory brać tylko na kredyt. Teraz z tymi dotacjami na FV jest podobnie - bank, bankowi, bankiem trallallalla... Przez wszystkie przypadki. Nie przyłożę do tego ręki. M
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa |
22.02.2021, 18:15 | #654 |
Moderator
|
W de nie możesz mieszkać na działce (w przyczepie, w namiocie, nawet z domem czy jak Ty kombinujesz powyżej jakiegoś czasu - nie pamiętam) bez podłączenia wody i odprowadzenia ścieków.
Reszty (prądu, gazu) możesz nie mieć. Dlatego Ciebie ścigają i nie odpuszczą. Wspomniałeś też o własnej studni i możliwości czerpania wody. Z tym też nie przejdzie. To znaczy może i można by było, ale też nie będzie tak łatwo, a finalnie i tak ścigną Cię o ścieki. Niemcy to nie jest taki wolny kraj, jakby się wydawało. Jest mnóstwo "absurdalnych absurdów" i tu przyznaję Tobie rację.
__________________
Wreszcie mam swój kawałek szczęścia w całym tym gównie dookoła |
22.02.2021, 19:22 | #655 |
Fazi przez Zet
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Berlin
Posty: 6,051
Motocykl: RD07
Przebieg: ∞
Galeria: Zdjęcia
Online: 9 miesiące 4 dni 3 godz 49 min 27 s
|
Kiedyś w germanii ktoś powiedział : państwo musi coś z tym zrobić...
I zrobili. Działka budowlana jednorodzinna, oprócz domu i budynku gospodarczego nic nie może innego stac. Nawet jak mam podpięcie wody i kanalizy (we wsi kanalizy nie ma na szczęście) to nie mogę mieszkać bo nie ma gdzie mieszkać, bo dom niezalegalizowany (musi mieć stRopian, spełniać normy i moc Fv na dachu. Szamba nie zalegalizuje jeśli nie ma budynku mieszkalnego. Dzwoniłem do firmy wywożącej ścieki cz przyjadą wypompować ścieki z mausera 1000l i ile to kosztuje. Nie przyjadą! Dopóki nie mam oficjalnego numeru z gminy. Ten numer oficjalny dostanę jak wybuduje dom i zalegalizuje szambo. Czyli nie mogę na swojej działce mieszkać nie mając domu i mieć szambo. Tak więc sąsiad mój przyjeżdża raz na 2 tyg i bierze traktorem tego mausera do siebie do bioszamba. Wóz drzymaly jest oficjalnie mobilnym magazynem na poczet przyszłej budowy. Jak zczaja że tam nocuje to mam nakaz rozbiórki , dlatego wieczorem zamykam okiennice i muszę uważać kogo tam wpuszczam, aby ludzie nie widzieli jacuzzi w którym sobie czasami leże. Podpięcie wody muszę zrobić przed zaczęciem budowy bo inaczej muszę pokazać rachunki dostarczania wody na budowę. Ale czemu nie weźmiesz od sąsiadów każdy zapyta? Bo sąsiedzi będą ze mną siedzieć w kryminale jak mi pożycza/dadzą/sprzedają prąd i wodę. Bo np. 2 gospodarstwa płacą jedna opłatę licznikowa np. No i nie chcąc sąsiadów wpędzać w tarapaty miałem tylko przez 2 miesiące zakopany pod ziemią przedłużacz i węża ogrodowego zanim sam prądu nie podpiąłem i studni wykopałem. Za unikanie opłat są paragrafy . Wóz Drzymały bez kół jest domkiem letniskowym więc może tylko stać na działce letniskowej! Jak zbuduje dom to będę go musiał rozebrać, ale chyba zamelduje rolnictwo, powieszę ule na ścianach i będzie to po prostu ul. Wedle prawa w Brandenburgu mogę postawić przyczepę kempingowa na własnej działce ale nie mogę w niej mieszkać. Definicja mieszkania to jest spędzenie nocy. Zabroniony jest kibel i komin. Tak więc komina nie mam a kibel to takie wiadro po farbie i chodze z gównem na tył działki (to wersja dla urzędu jakby wpadło na kontrolę.) Serio! Sławojki nie wolno mi wykopać , ale na żerdzi albo do wiadra mogę stać i wynosić na łąkę - prawo które wrzuca nas do średniowiecza. Pewnie kiedyś ludziom przeszkadzało że ludzie na dziko na własnych działkach sobie pomieszkiwali szczęśliwi i padło hasło: państwo musi coś z tym zrobic. Ps. Podsumowując. Podepniesz prąd i wodę do działki na budowę, ale kanalize dopiero po ukończeniu budowy! Takie prawo, żebyś farby nie wylewał do kibla. Na budowie ma być toitoi który kosztuje 50 ojro/miea. Zamieszkanie tylko po zameldowaniu domu gotowego i żadnej przyczepy nie postawisz i się w niej nie orzespisz. Oczywiście jak chcesz to się przespisz , ale to jest nielegal. Mówię o przepisach w Brandenburgu, niewiem jak u Ciebie. Tak więc wóz Drzymały powstał siła woli i chęcią przeciwstawienia się przepisom totalnie nie do zycia. PS2 glossa notarialna. powyższy text jest zmyślony i nie może być użyty przeciwko mnie w sądzie ani w żadnej sprawie administracyjnej. PS3. Tak, robię zaocznie aplikacje na adwokata, bo chce tylko wybudować własny dom w kraju, w którym dużo ludzi powiedziało: państwo ma z tym coś zrobić. Jeśli kiedyś usłyszycie ten tekst od kogoś to walcie w ryj bez myślenia.
__________________
Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego czego nie zrobiłeś, niż tego co zrobiłeś. |
22.02.2021, 19:46 | #656 |
Stary nick: Radarman
Zarejestrowany: Jun 2017
Miasto: Whiteley, UK
Posty: 3,132
Motocykl: 2017 CRF1000L DCT
Online: 3 miesiące 1 tydzień 2 dni 19 godz 30 min 19 s
|
Dwa interesujące filmiki od domach kompletnie off-grid w UK:
https://youtu.be/VC0NfHvEy50 https://youtu.be/yypaCXunhVM Trzeba troszkę poprawkę wziąć na to że to jest kanał firmy instalującej te rozwiązania, ale z drugiej strony maja wiele ciekawych filmików o rozwiązaniach technicznych na swoim kanale. |
22.02.2021, 21:11 | #657 |
Zarejestrowany: Jul 2015
Miasto: RZE
Posty: 711
Motocykl: kiedyś było
Online: 3 tygodni 1 dzień 12 godz 37 s
|
|
22.02.2021, 21:22 | #658 | |
Cytat:
ja mam duży bufor ciepła który teraz grzeję piecem gazowym oraz solarami - zobaczę jak będzie wyglądała produkcja prądu ze słońca - jeśli będzie nadwyżka energii to czemu jej nie spożytkować właśnie do grzania bufora lub pójść w instalację off-grid służącą tylko do grzania bufora... takie tam dywagacje PZDR Qter
__________________
Pije bro i palę sziszę... |
||
22.02.2021, 23:18 | #659 |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
|
22.02.2021, 23:22 | #660 |
Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Brzezia Łąka
Posty: 13,744
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 4 miesiące 1 tydzień 1 dzień 3 godz 42 min 12 s
|
Normalnie, za przeproszeniem, Stopą zaleciało Bukowski
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Jest ktoś z Garwolina? | tomekv4 | Inne tematy | 2 | 06.11.2009 22:34 |
Czy jest ktos z Norwegii? | sambor1965 | Inne tematy | 13 | 03.10.2009 13:45 |