02.02.2017, 17:18 | #51 |
Zarejestrowany: Nov 2011
Posty: 1,601
Motocykl: nie mam
Online: 1 tydzień 6 dni 13 godz 39 min 49 s
|
ale co, że człowiek się godzi pracować za 6zł/h to też dobrze?
Konkurencja to nie tylko konkurencja cenowa. Ale w Polsce cena rządzi. Potrafimy przecież dla 10gr przejechać na drugi koniec miasta, by skorzystać z tej tańszej oferty w markecie. Albo często na allegro, warto by towar był tylko tańszy o 6 zł niż u konkurencji i już lepiej idzie sprzedaż. nie ma znaczenia że koszty przesyłki ma wyższe...... choć wielu już nauczyło się sprawdzać koszt towaru jako całościowy z wysyłką. Ale do tego trzeba dorosnąć. A nie do wszystkiego potrafimy. |
02.02.2017, 17:30 | #52 |
Zarejestrowany: Sep 2013
Miasto: Lubelskie
Posty: 2,470
Motocykl: CRF1000
Przebieg: 149 000
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 15 godz 9 min 32 s
|
jutro zgłaszam sprawę na policję bo nie wydaje mi się aby to była wina kuriera, od 2 dni gość mi nie odpisuje czy zawartość jest uszkodzona czy nie, odnoszę wrażenie, że zwyczajnie gra na zwłokę bo może w międzyczasie sprzeda towar i będzie z czego oddać kasę która już się rozeszła.
Odnośnie kurierów to przypomniała mi się zabawna sytuacja z doręczycielem paczek z Poczty Polskiej, gość wymagał aby mieć dokładnie odliczoną kasę i nigdy nie miał wydać reszty, tzn. było odliczone ok, jak nie to odbiór na poczcie. Kilka razy były potyczki słowne, rozmawiałem z jego przełożoną a i nic, któregoś dnia niedaleko nas wywaliło mu oponę i nie mógł chłopina swoim mini kluczem koła odkręcić, człowiek ma sumienie więc się mu pomogło. Od tego czasu zawsze resztę wydawał W tym wszystkim co nas otacza zapominamy, że każdy jest człowiekiem...płacimy kasę i litości już nie ma żadnej tylko wymagania a czasem można inaczej, w pracy jak mamy jakiegoś nieogarniętego klienta to kierownik (wyjątkowo spokojny człowiek) zaprasza go do siebie, zamawia mu kawę lub co woli...pogadają...i gość wychodzi jak po turnusie spa, przeprosi, że za dużo powiedział coś tam jeszcze...a nie rzadko na przyszłość to jeden z lepszych klientów..cóż miał wtedy wyjątkowo h..dzień. Ludzie, ludzie jeszcze raz ludzie. Ostatnio edytowane przez mdxmd : 02.02.2017 o 17:45 |
03.02.2017, 22:53 | #53 |
Zarejestrowany: Sep 2011
Miasto: Warszawa
Posty: 189
Motocykl: RD07a
Online: 4 dni 23 godz 18 min 16 s
|
To ja znów od strony kuriera. A skąd ta reszta? Z prywatnych pieniędzy? Mam rano dymać do bankomatu, potem do sklepiku, żeby mieć wydać komuś resztę? Nie mieszam firmowych pieniędzy z prywatnymi, to się źle kończy. A firma nie daje kurierom drobniaków do wydawania.
Jeśli ktoś z jakiejś dziwnej przyczyny decyduje się na wybór takiej formy płatności, zamiast jak cywilizowany biały człowiek zapłacić przelewem, to on powinien być przygotowany, bo wie co i za ile zamówił. Ja takiej wiedzy nie mam, a nawet jakby miał, to patrz wyżej. Problem jest zwłaszcza rano, bo później zazwyczaj jest już z czego wydawać, ale... Ja nie mam kasy, nie mam kalkulatora, spieszę się. Mogę się pomylić. Jak się pomylę to płacę ze swoich. Część ludzi zawsze ma odliczone, część ma odliczone zaokrąglone. A część jest zawsze zaskoczona, że trzeba płacić i albo oczekują czekania, aż uzbierają po znajomych, albo chcą biec do bankomatu. Oczywiście każdy ma w dupie, że jak u 3 ludzi stracę 10 minut, to mam półgodziny opóźnienia. A klientów dziennie prawie setka. Mam klientkę która zawsze zamawia za pobraniem. Pracuje w biurze, z recepcją. Dzień w dzień zostawiam tam po kilka paczek. Ale dla niej, na kilkanaście przesyłek dostarczyłem może 3. Dlaczego? Bo zamawia oczywiście za pobraniem. Nigdy jej nie ma, mimo wielu próśb nie zostawia kasy na recepcji. Umawia się na inny dzień i jest powtórka. Oczywiście nikt z awanturujących się nie pomyśli, że takie przesunięcie na inny dzień to jest 3 razy więcej roboty za ten sam pieniądz. Trzeba cały dzień wozić paczkę, potem postać z nią w kolejce ze zwrotami, potem znów rano ją ładować. A płacone jest tylko raz. Nieważne, że czas, kilometry... |
04.02.2017, 06:35 | #54 |
Administrator
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 8,589
Motocykl: RD03
Online: 4 miesiące 4 tygodni 5 godz 30 min 32 s
|
Mam propozycję dla wszystkich którzy nigdy nie pracowali jako kurier a wypisują zarzuty mimo że niektóre są słuszne.
Zatrudnijcie się na miesiąc a potem wróćcie do klawiatur i napiszcie swoje przemyślenia i jako odbiorcy i jako dostarczający. Inaczej to tak jak by ktoś kto nigdy nie jechał motocyklem opisywał swój motocyklowy wyjazd.
__________________
AT03 |
04.02.2017, 13:15 | #55 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Posty: 2,845
Motocykl: Pomarańczowy
Online: 2 miesiące 2 dni 10 godz 46 min 0
|
Dzieju święte słowa
|
16.02.2017, 23:58 | #56 |
Zarejestrowany: Sep 2013
Miasto: Lubelskie
Posty: 2,470
Motocykl: CRF1000
Przebieg: 149 000
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 15 godz 9 min 32 s
|
sprawa znalazła swój finał na komendzie, wystarczył jeden telefon funkcjonariusza prowadzącego sprawę i dostałem zwrot za oddany 2-mce temu towar. Jeżeli chodzi o DPD to nadal zamierzam korzystać z usług tej firmy.
|
17.02.2017, 08:20 | #57 | |
Zarejestrowany: Nov 2011
Posty: 1,601
Motocykl: nie mam
Online: 1 tydzień 6 dni 13 godz 39 min 49 s
|
Cytat:
Czy to będą jego firmowe czy prywatne - mnie Kowalskiego nie interesuje. Przecież na koniec dnia firma chyba mu odda? A tak poważnie. Dopóki FIRMA realizuje przesyłki "za pobraniem" - musi się z tym liczyć. Czytniki kart płatniczych też są mobilne. Bo gdy kurier zacznie stawiać warunki - to odbierać będziemy przesyłki w stałych punktach w miastach powiatowych....(przesyłki opłacane z funkcją door to door ) Ostatnio edytowane przez Ziarko : 17.02.2017 o 08:22 |
|
17.02.2017, 09:45 | #58 |
Zarejestrowany: Jul 2016
Miasto: Rudnica
Posty: 179
Motocykl: SD04
Przebieg: 30k 25k
Online: 1 tydzień 3 dni 9 godz 28 min 19 s
|
Odpalam chłopakom zawsze po parę złociszy i muszę przyznać, że działa wzorowo. Ale i tak POBRANIE najlepiej.
|
17.02.2017, 15:39 | #59 | |
Administrator
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 8,589
Motocykl: RD03
Online: 4 miesiące 4 tygodni 5 godz 30 min 32 s
|
Cytat:
Jak ktoś ma problem życiowy i trudności z przygotowaniem odpowiedniej kwoty do zapłaty to niech nie zamawia za pobraniem. Nie rozumiem takiego roszczeniowego podejścia do innych ludzi , "panowie i władcy" zapłacą za przesyłkę parę zł a żądania jak by zlotem płacili. Jak w zwyczajnych sprawach jest tyle nieżyczliwości to co tu oczekiwać w poważniejszych ?
__________________
AT03 |
|
17.02.2017, 18:32 | #60 |
Zarejestrowany: Jun 2015
Miasto: Warszawa / Jabłonna
Posty: 319
Motocykl: RD07a
Przebieg: 103500
Online: 2 tygodni 1 dzień 19 godz 18 min 38 s
|
To może i ja wleję wiadro goryczy w tą dyskusję.
Mnie zasadniczo irytuje jak jakiś "spszedawiec z bożej łaski" w swojej ofercie ma tylko opcję wysyłki za pobraniem, staram się nie nosić kasy przy tyłku i wygodnie jest mi zapłacić przelewem, niestety. Druga sprawa to sami kurierzy (żeby nie było, nic do ludzi nie mam), irytuje mnie że muszę siedzieć na dupie pół dnia i czekać na przesyłkę (preferuję paczkomaty). Kto wymyślił te firmy? Mam zazwyczaj (jak każdy zapewne) milion spraw w ciągu dnia i proszę o wybaczenie szanownych Panów Kurierów, ale nie zawsze pamiętam o tym że jutro przyjdzie do mnie paczka, a tym bardziej żeby na wieczorowego zaper...lać do spożywczaka i rozmienić kasę, bo przecież to mój obowiązek. Nie potrafię się z tym zgodzić. Równie dobrze gość ze spożywczego karze mi lecieć do kiosku i uzasadni, że co dzień kupuję mleko za 4,38 i mam ze sobą tyle przynosić. Uważam że każdy kto przyjmuje kasę powinien być przygotowany aby wydać resztę, 100-u klientów?, co mają powiedzieć kasjerzy w tesco, taka praca. Przepraszam jeśli kogoś uraziłem
__________________
Spokój ważny jest. |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Przesyłki ze stanów | siwy | Inne tematy | 5 | 23.11.2015 14:22 |