19.08.2015, 22:01 | #1 |
zfazowany
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: wierzchucino
Posty: 224
Motocykl: RD07
Online: 2 tygodni 2 dni 1 godz 23 min 21 s
|
Łobozew Dolny k.Soliny ośrodek "Zawoje"nie polecam
Chciałem opisać co spotkało mnie i moją rodzinę podczas wakacji na które wybraliśmy się w Bieszczady a dokładnie do miejscowości Łobozew Dolny k.Soliny.27 lipiec godz.13,docieramy na miejsce,900 km za nami,padam na cyce,rozpakowywanko,itp,krótka kimka,wstaje,troche się pokręciłem,nastał wieczór,kładziemy się spać,zasypiam i budzę się a raczej budzi mnie i moją żonę jakiś dzwięk,podnoszę głowę a tam jakiś gościu dobiera sie do naszych rzeczy pozostawionych na stole w środku,wyrwałem za gościem złapałem go za szmaty ale niestety jego kompan który zaszedł mnie od zaplecza i poczęstował mnie gazem prosto w gębe poczym dali noge przez ogrodzenie,wezwałem policje i pogotowie a raczej moja żona to zrobiła,policja przyjechała,spisali dane itp,pogotowie przemyło gębę solami fizjologicznymi,obejrzeli i pojechali,do rana obyło się bez snu,wstaje rano(10),gęba opuchnięta jakbym chlał miesiąc i myślę sobie ze pójdę i obejrzę auto może do auta też się dobierali,spotykam małżeństwo z Poznania które już spakowane czeka na gospodarza wieśka(tak ma na imię właściciel),od nich dowiaduję się ze wiesio wmawiał im że nic w nocy się nie stało i ze ja najarałem się dopalaczy i biegałem po ośrodku i jeszcze sam sobie zajebałem gazem po oczach,na ośrodek po 10 minutach wraca wiesio no i się zaczeło,wiesio szedł w zaparte ze byłem na haju i na ośrodku nie było zajścia,policji ,pogotowia,prawie dostał w ryja ale się powstrzymałem,nawtykałem wiesiowi chuji,chamów,skórwysynów itp,małżenstwo z Poznania wyjeżdza,wiesio dostaje palpitacji,reszta gości patrzy na wiesia jak na idiotę,wszyscy wiedzieli co się stało,widzieli policję i pogotowie na terenie ośrodka,pakujemy się i wyjeżdzamy na pożegnanie żegnam się z wiesiem słowami"spierdalaj chuju".
Reszty kasy oczywiście nie oddał,na chwilę obecna sprawą zajmuje się adwokat,wystosował pismo do wieśka,zobaczymy jaki będzie odzew. Tak sobie myślałem czy ten wiesio nie był w zmowie z tymi oprychami,ale to tylko moje domysły. NIE POLECAM TEGO OŚRODKA
__________________
Nieważne czym,wazne jak jeżdzisz. |
20.08.2015, 19:32 | #2 |
Zarejestrowany: Nov 2010
Miasto: Bialystok I Akalice
Posty: 1,718
Motocykl: AT RD07a; XR600R
Online: 2 miesiące 1 tydzień 5 dni 4 godz 35 min 23 s
|
Chyba wszystkich zatkało..... jedziemy w sobotę do Słowackiego Raju, może dołączycie i zrekompensujecie nieudany wyjazd
|
20.08.2015, 20:15 | #3 |
zfazowany
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: wierzchucino
Posty: 224
Motocykl: RD07
Online: 2 tygodni 2 dni 1 godz 23 min 21 s
|
Dzięki za propozycje ale jestem już po urlopie i jestem już poza krajem.
Życzę spokojnego wypoczynku.
__________________
Nieważne czym,wazne jak jeżdzisz. |
20.08.2015, 21:15 | #4 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Posty: 787
Motocykl: RD03
Online: 2 tygodni 3 dni 3 godz 35 min 10 s
|
Fazi - podaju linka do tego wspaniałego miejsca wypoczynku
|
20.08.2015, 21:22 | #5 |
zfazowany
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: wierzchucino
Posty: 224
Motocykl: RD07
Online: 2 tygodni 2 dni 1 godz 23 min 21 s
|
Proszę bardzo www.zawoje.prox.pl
__________________
Nieważne czym,wazne jak jeżdzisz. |
20.08.2015, 21:49 | #6 |
Zarejestrowany: Aug 2012
Posty: 663
Motocykl: RD07&1000RR
Online: 2 tygodni 6 dni 3 godz 26 min 56 s
|
W piździec... kilka razy wynajmowałem domki od tego Wieśka... zawsze jakieś tematy motocyklowe, po 10 -20 motocykli, zawsze było zwyczajnie - płacenie, trzoda, chlańsko, sijuneksttajm i wyjazd.
Pewnie się mocarza nawąchał i na banie piardło. Szkoda tylko, że Wam urlop tym popsuł. |
20.08.2015, 22:07 | #7 |
zfazowany
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: wierzchucino
Posty: 224
Motocykl: RD07
Online: 2 tygodni 2 dni 1 godz 23 min 21 s
|
Panowie mi już nie chodzi o to że jakieś zbiry chciały nas obrobic,to mogło spotkać każdego i wszędzie,chodzi o zachowanie wiesia następnego dnia,zachował się jak ostatnia łajza,mógł wyjść z tej całej sytuacji z twarzą,przyjśc,pogadać,jakoś załagodzić,on zrobił ze mnie narkomana i niepoczytalnego,najgorsze z tego wszystkiego jest to ze dzieci się wystraszyły do tego stopnia ze córka boi się wyjść po zmroku na własne podwórko,syn jeszcze jakoś ogarnia,ale stwierdziły ze na żadne wakacje już jechać nie chcą,może doją do siebie do przyszłego roku.
__________________
Nieważne czym,wazne jak jeżdzisz. |
21.08.2015, 06:31 | #8 |
Zarejestrowany: Aug 2012
Miasto: Toruń
Posty: 1,341
Motocykl: LC8 SuperEnduro
Online: 4 miesiące 1 tydzień 4 dni 23 godz 57 min 49 s
|
Szkoda dzieci i urlopu.
|
21.08.2015, 07:22 | #9 |
Zarejestrowany: Dec 2009
Miasto: Bielsko-Biała
Posty: 1,371
Motocykl: RD07
Galeria: Zdjęcia
Online: 2 miesiące 2 dni 9 godz 53 s
|
Co bardziej zaszkodzi biznesowi Wieśka: fakt, że na terenie jego nieruchomości okradano jego gości, czy fakt, że pewnie przestraszony o renomę biznesu gadał o swoim gościu kłamstwa i bzdury?
Co bardziej dotknęło Wieśka: fakt, że na terenie jego nieruchomości okradano jego gości, czy fakt, że jego gość zwyzywał go publicznie od chujów, chamów i skurwysynów? Wiesiek za mądry najwyraźniej nie jest Ale jego gość chyba też nieco zbyt mocno się spienił |
21.08.2015, 07:37 | #10 |
Zarejestrowany: Oct 2013
Miasto: Marki
Posty: 1,752
Motocykl: RD04
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 5 dni 22 godz 51 min 48 s
|
Dzieki za przestroge i wspolczuje takiej miny. Oby udalo sie Wam wywalczyc swoje
|
Narzędzia wątku | |
Wygląd | |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Kwestia "KIEDY", a nie "CZY". | miro&afryka | Inne tematy | 24 | 12.11.2012 09:26 |
"Oranżada"dla przyszłego "zdrajcy". | MOTOMYSZA | Wszystko dla Afrykańczyka | 7 | 29.10.2012 19:21 |
Knajpa "Dwa koła" czy "Route 66" ? | arturro007 | Inne tematy | 11 | 14.08.2011 12:26 |