|
Przygotowania do wyjazdów Jak zdobyć wizę? Jaka kuchenka? Brać materac i namiot? Gdzie są ciekawe miejsca? Jakie kufry wybrać do USA? Czy Anakee założyć odwrotnie? Co to CPD? Odpowiedzi znajdziesz w tym dziale. |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
09.12.2023, 22:04 | #11 |
Stary nick: Radarman
Zarejestrowany: Jun 2017
Miasto: Whiteley, UK
Posty: 2,952
Motocykl: 2017 CRF1000L DCT
Online: 3 miesiące 4 dni 9 godz 6 min 48 s
|
Pierwszy dzień za nami....
Na razie wszystko idzie zgodnie z planem No może poza jednym: zostawiłem czapkę i rękawiczki w samochodzie na parkingu lotniskowym, więc przylot na Islandię w zimie bez tych akcesoriów to raczej skucha (szczególnie jak włosów mało na głowie i temat zatokowy znany ). Więc pierwsza napotkana stacja benzynowa to zakup ww. Wypożyczona Tesla Model Y spisuje się znakomicie. Samochód naładowany był do 100% plus bezpłatne ładowanie na ładowarkach Tesli oraz dostaliśmy RFID foby do lokalnych ładowarek Isorka i ON. Ma też założone zimowe opony z kolcami. Islandia nie jest dla tych co lubią szybko jeździć bo max prędkość (nawet na dwupasmówce) to 90 km/h. W ogóle nie spodziewałem się takiej ilości elektryków na drogach (króluje Tesla Model Y), ale to nie dziwne bo energia elektryczna (zapewne ze źródeł geotermalnych) jest tu podobno bardzo tania. W Keflaviku wylądowaliśmy ok 10:30 lokalnego czasu to jeszcze było ciemnawo Ale pogodę mamy na razie super (tylko jakieś -3 i bezchmurnie / słonecznie). Dzisiaj jedynym punktem programu ze względu na wczesny lot, zmęczenie, odbieranie samochodu itp był stop i odwiedzenie gorących źródeł Reykjadalur (jakieś 4km marszu od parkingu) i po drodze do nich przystanek przy małym wodospadzie Djúpagilsfoss. Oczywiście nie omieszkałem skorzystać z okazji kąpieli w gorących źródłach, choć wyjście z wody na mroźny podest gdzie człowiek wskakuje w ciuchy na otwartej przestrzeni to nic przyjemnego Śpimy dzisiaj w Selfoss i jutro dalszy ciąg...
__________________
W barze jak zaczynasz się awanturować to albo dostajesz w ryj albo wylatujesz na ulicę na kopniakach. Tylko gdzieniegdzie bar zrównuje się z ziemią, a awanturnicy przenoszą się do następnej knajpy. |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Bory Tucholskie, Warmia i kawałek Mazur, rodzinnie. | CzarnyEZG | Polska | 2 | 03.07.2022 09:41 |
Czarnogóra i Albania rodzinnie - co tam w ogóle jest do zwiedzania? | ArturS | Przygotowania do wyjazdów | 10 | 28.07.2019 07:05 |
Transport do Islandii / Wynajęcie auta na wyspie. | jorge | Przygotowania do wyjazdów | 18 | 16.02.2017 01:05 |