22.01.2020, 14:09 | #11 |
Zarejestrowany: May 2019
Miasto: Leszno
Posty: 31
Motocykl: Aprilia RSV 1000 Tuono '04, Yamaha XS 400 brat '81, Africa Twin '19
Online: 15 godz 20 min 8 s
|
Ciekawa lektura. Zawsze rozbawiają mnie komentarze (zaczerpnięte z Top Gear?), że księgowy to księgowy tamto i motocykl jest „tanio” zrobiony. Fajnie 🙂🙂🙂
Do narzekania jakie to wszystko drogie też się zawsze ludzie znajdują. Piszę z perspektywy osoby pracującej od dawna w motoryzacji. Nie ma chyba drugiej tak zoptymalizowanej kosztowo branży, gdzie biznesy przegrywa się na poziomie kilku, kilkunastu eurocentów za część a producent samochodu/motocykla kończy z kilkuprocentową marżą. To, że są niedoskonałości. Ano są i będą. Szczególnie w nowych modelach, tzw. choroby wieku dziecięcego. Co do pracy Japończyków. Również miałem przyjemność zetknąć się z tym i być w Japonii. Etos pracy jaki tam panuje jest nie do porównania z innymi nacjami. Ja osobiście cieszę się, że mam AT wyprodukowaną w Japonii a nie innym kraju. Mogę być spokojny, że ludzie pracujący na produkcji naprawdę wkładają serce w to co robią. To moja opinia. Można się zgadzać lub nie. Pozdr Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |