Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Główny dział > Inne tematy

Inne tematy Motocyklowo

 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Prev Poprzedni post   Następny post Next
Stary 01.02.2017, 11:10   #1
zimny
trampkarz emeryt
 
zimny's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Oct 2010
Miasto: Garwolin
Posty: 2,766
Motocykl: DL1000A
Przebieg: za mały
zimny jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 2 tygodni 2 dni 15 godz 40 min 36 s
Domyślnie WR450, TE450, TE610, DRZ400 i inne....które enduro / dual?

Witam,

z racji że lata lecą, trzydziestka minęła jakiś czas temu, potomek w drodze i czasu na jazdę będzie mniej - czas przesiąść się z turystycznych "wścieklaków" jakimi jeździłem Africa, Transalp, XT600Z, V-Strom na coś bardziej "stonowanego" co pozwoli na więcej frajdy z jazdy po okolicach

V-Strom się sprawdził w turystyce i napewno kiedyś do niego wrócę. Do pyrkania asfaltem mam jeszcze ojca CB250 zatem rozglądam się za czymś do jeżdżenia po moich okolicach, o takich mniej więcej:













Po co te zdjęcia? Po to aby zobrazować rejony po których jeżdżę i które uwielbiam. Czyli szutrostrady, piachy, piaskownice, piaszczyste drogi. Błoto nie jest moją pasją i chyba nie będzie.

Wiadomo że na takie rejony prawie idealna była Tenerka 600. Prawie bo miała swoją masę (175kg około zalana) i naprawdę wysoki środek ciężkości. Jak już na bok leciała to trza było z nogą uciekać Poza tym w głębszej piaskownicy było średnio bo i majtas e09 robił tak sobie i tenerka chłodzona powietrzem szybko mówiła - dosyć.

Do rzeczy - naczytałem się dużo na FAT i w necie o WR450F, TE450 i EXC450. Wydaje mi się że to będą dobre motocykle na moje potrzeby. Koniecznie musi być z rejestracją i homologacją bo mam zawsze parę kilometrów dojazdu asfaltem.

O Huśkach sporo pisali Franz i Adaggio, jakieś pojęcie już mam i maszyny mi się podobają. Te po 2007, już z czasów romansu Huski z BMW.

O WR450 nie widziałem wiele info na FAT - poza tym że maszyny cenione, trwałe a mój mechanik chwali konstrukcję. Czy to prawda że WR jest większym narwańcem niż TE450? Interesowałaby mnie z roku 2007-2008 czyli już z alu ramą.

TE610ie to białe kruki niestety i tu z takich bardziej dualowych maszyn prędzej DRZ czy DR650SE by podchodziło. No i serwis w kilometrach zamiast mth to kusząca opcja.

Dlaczego nie mniejsza niż 450 pojemność? Bo nie jeżdżę w bardzo trudnym terenie, i wolę więcej momentu z niższych obrotów kosztem kilku kg. Domyślam się też że większa pojemność przy mojej jeździe będzie trwalsza. Jazda traktorowatą tenerką bardzo mi się podobała gdyby nie jej masa czasami.

Jeżdżę głównie sam - więc zależy mi na motocyklu które w każdej sytyacji będę mógł wygrzebać, podnieść itp. Masa max 150kg z paliwem itp.

Będę wdzięczny za opinie praktyków, szczególnie nt. TE450 i WR450F. Najbardziej przemawia do mnie WR-ka z uwagi na dostępność części i popularność. Aha, budżet umiarkowany - do 13-14k PLN.

Pozdrawiam
zimny

Ostatnio edytowane przez zimny : 01.02.2017 o 12:17
zimny jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
 


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Enduro dual do 450ccm. tyran Inne - dyskusja ogólna 37 15.02.2016 21:37
Zawieszenie Husqi TE610 - jak serwisować mirkoslawski Rama, zawieszenia, napęd 4 16.11.2014 12:05


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 01:55.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.