Jeśli tylko do pompowania i przedmuchiwania, to kupuj najmniejszy jaki znajdziesz. Duży zbiornik długo się ładuje i zanim napompujesz koła, to minie kilka minut zanim zaczniesz... Jak będziesz chciał podłączać jakieś narzędzia, to 50 litrów jest absolutnym minimum. Do piaskowania musi być jeszcze większy i o dużym przepływie. Lakierowanie to temat rzeka i bardzo drogi osprzęt.
Ja mam
ten z Casto i żałuję że nie dołożyłem do mocniejszego. Instalację rozbudowałem (filtry, naolejcze, dodatkowy zbiornik załączany zaworem w razie potrzeby większej pracy), pewnie kiedyś kupię jakiegoś mocarza, bo narzędzia pneumatyczne pracują wyśmienicie i są dużo tańsze od elektrycznych.