Mam dach 300m2 i rozsączenie ale nie takimi lichymi rurami żółtymi z dziurkami tylko normalnymi rurami kanalizacyjnymi fi110 ponacinanymi u dolu ułożonymi w wykopie na gruzie.
Pojemność systemu pewnie kilka m3 i w najgorsze urwanie chmury jakie było w to lato nic się nawet przez przelew nie wydostawało (mam awaryjny przelew z wyjsciem na powierzchnię działki bo działka ma spory spadek)
|