Cytat:
Napisał azure
Działa? Działa!.
|
... tyle, że nie tak dobrze, jak przekładniowy (np. Hipol). Olej silnikowy w pełni aktywuje się w temp. powyżej 70*C no i nie ma dodatku EP. Po za tym, za szybko go wyrzuca z łańcucha i w efekcie smarowanie nie jest takie, jakby mogło być. Ja używam W140 przeznaczony do ciężko pracujących przekładni. Pomysł z zagęszczeniem oleju smarem grafitowym, albo litowo-molibdenowym też jest dobry, ale tu trzeba się pobawić.