Pewna para nie mogła mieć dzieci. Próbowali wszelkich sposobów i nic. Postanowili więc udać się do Tybetu po radę do Dalajlamy. Jako, że nie łatwo było dostać się do mędrca czekali bardzo długo. W końcu dostali zaproszenie i udało im się wejść na audiencję do świątyni. Rozmowa toczyła się przyjemnie. W końcu para przedstawiła swój problem.
- Święty Dalajlamo, staraliśmy się bardzo długo i nie możemy mieć dzieci. Słyszeliśmy, że działasz cuda. Możesz nam jakoś pomóc? - zapytali z nadzieją.
A Dalajlama na to:
- Chłopaki, no co wy...
|