Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 30.03.2016, 17:39   #23
jagna
 
jagna's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Nov 2010
Miasto: Z.Góra
Posty: 1,783
Motocykl: BMW F700GS, DR 350
jagna jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 1 dzień 17 godz 3 min 21 s
Domyślnie

Odcinek 4 i 3/4, czyli coś dla żeńskiej części społeczeństwa

Odcinek dla bab, bo będzie o modzie.

Arabska moda jest różna od tej naszej.
A arabska konserwatywna moda (czyli m.in. omańska) różni się totalnie

I jak to zwykle w krajach muzułmańskich, mężczyźni ustawili się znacznie lepiej.

Omańczycy, jak jeden mąż, noszą długie, przewiewne i nieskazitelnie białe koszule zwane diszdaszami.

Są one obecne w wielu krajach Zatoki Perskiej i po rodzaju kołnierzyka od razu wiadomo, z jakiego kraju przybył delikwent.



Te omańskie mają u szyi (mówiąc po staropolsku) kutasik zwany furakha. Zwykle jest perfumowany

Obowiązkowe nakrycie głowy to kumah (albo kuma) czyli okrągła czapeczka we wzory. Dużo rzadziej jest to chusta zawiązana na czubku głowy.



Najbardziej podobały nam się chusty moro noszone przez wojskowych (oczywiście wersja pustynna )

Strój taki jest idealny na upały, które latem dochodzą do 45-48 stopni w cieniu.

Pod diszdaszą nie ma bielizny w naszym rozumieniu, ale panowie powinni mieć na biodrach cienką bawełnianą przepaskę chroniącą przed … powiedzmy że przed zbytnim okazywaniem entuzjazmu dla płci przeciwnej

A tu ściąga, jak rozpoznać typa po jego diszdaszy



Kobiety mają „nieco” trudniej. W domu mogą ubierać się w co chcą, ale na zewnątrz powinny wychodzić w płaszczu zwanym abają oraz hidżabie.
Z reguły czarna (w ten upał!), ale co nowocześniejsze Omanki dopuszczają inne kolory.

Kobiety w abajach potrafią być niesamowicie piękne i kształtne, niestety kobietom zdjęć nie wypada robić, więc muszę się posiłkować netem

Takie Omanki to raczej tylko w Muskacie:



Ale taką można było już bez problemu spotkać w sklepie:



Te bardziej konserwatywne noszą nikab, czyli chustę zasłaniającą także twarz.

Kobiety w Omanie prowadzą auta, pracują, studiują, choć zapewne na wiele rzeczy potrzebują powalenia ojca czy też męża.

Jest nawet pierwsza pilotka Omanka:



A młodzież oczywiście odchodzi od tradycji i zdarzają się chłopaki w dżinsach zamiast diszdaszy



A na koniec co nieco o naszych "podróżniczych" strojach.

Nikt od zagranicznych kobiet nie wymaga zakrycia włosów, ani specjalnego „zakrytego” stroju.

Jednak wszystkie przewodni proszą o uszanowanie tradycji i ja się z tym zgadzam.

Zapakowałam więc długie spodnie, spódniczkę za kolano i koszulki z rękawami.

Szorty były w użyciu wyłącznie podczas trekkingu (miejscowych tam nie było prawie wcale), a w miejscach publicznych (sklep, restauracja) miałam na ramionach dodatkowo szal.

Lilka zdecydowanie mniej się przejmowała

Nie spotkały nas nigdy żadne uwagi, głupie miny ani oglądanie się zbytnie mężczyzn.

No może troszkę
__________________
Grzeczne dziewczynki idą do nieba, niegrzeczne idą tam, gdzie chcą
jagna jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem