Tubliss ok ale ma też swoje wady np ciągłe dopompowywanie bo 2 razy zakładałem i zawsze trochę uchodzi, czasem co kilka dni czasem codziennie ale dopompowuję. Kolega ma podobnie, schodzi powietrze.
Kolejna wada to trzeba ostrożnie zdejmować oponę bo łatwo pozawijać taśmy uszczelniające a tanie to nie jest. Może wymyślę jakiś patent jak przy zmianie opony okaże się że znowu taśma do kosza.
Sam pomysł na to i jazda super ...
__________________
Niepuszczone bąki wędrują do mózgu i tak rodzą się posrane pomysły.
|