Ja też złego słowa nie powiem.
Miałam e07, e09 i c02.
I powiem tak.
Na e07 zaliczyłam Trampkiem deszczowe Bałkany i byłam wtedy bardzo początkująca w jeździe a przeżyłam wyprawe bez przygód. Ślisko było tylko na kostce brukowej.Na deszczu jeździ się z głową na każdych oponach. Ja jeżdżę w deszczu tak samo na tjuransach jak i na e07 czy c02- Ostrożnie.
E09 jest bardzo żywotna. Jest git na asfalcie, ogarnia w terenie, brak trzymania bocznego, szczególnie błoto . Tutaj dominuje co2 ale szkoda jej zdzierać na czarnym.
wytapatalkowano
|