Emek to mieliśmy bardzo podobne odczucia.. jak pisałem wpadam na szutrowka, chce bokiem on jakoś nie chce..Zastanawiałem się czy ja nie umiem, czy jakieś systemy mnie trzymają, czy po prostu kloc i nie chce..to przy małej prędkości.. 990tką przy 5-10km/h skręcam lekko maneta i lecimy bokiem. Na asfalcie 1290 fajny ale w teren nawet lekki wolabym polecieć NAT. Zwinna, poreczniejsza a jak jeszcze piszesz ze fajnie idzie bokiem bo mocy pewnie jest wystarczy to już bajka.
A właśnie pytanie czy te 3 poziomy regulacji trakcji działają ? Jak ?
Śmieszny w NAT jest ten precik polaczony z dziwignia zmiany biegów!
Na bicie rekordów prędkości w dojedzie na Chorwacje brałbym 1290 a na jazdę tez w terenie, mieście, wyprawy to NAT. Jest taka grzeczna i przewidywalna..
Może troche więcej mocy by jej się zdało tak jak w 990R do swirowania..
Musze się kiedyś w terenie nią przeleciec.