Święta są, nudzę się, może dokończę?
Choć przyznam, że obstawiałam jakieś choć jakieś minimalne zainteresowanie taką ilością fot starych jednośladów, a tu pudło
Zatem kontynuując
Jedzenia na rynku w Zschopau nie uświadczyliśmy i pojechaliśmy na głodno.
W dodatku dopiero za 4 razem udało nam się wyjechać z tej mieściny, takie były dobre oznaczenia objazdów...
Kolejny punkt imprezy - z daleka widoczny zamek Augustusburg, takie malutkie coś:
Znów mylące nieco znaki, nie wiadomo, czy parkować w wiosce, czy można jechać na samą górę.
Można i czeka ogromny parking dla motocykli. Tu mieści się w końcu jedna z najważniejszych kolekcji motocykli w Niemczech, może i w Europie.
Nawet dziedziniec jest ogromny:
Już wiem, że nie wyjdziemy stąd szybko
Motocykle ustawione są wiekowo.
Od tych baaardzo wiekowych
Ponieważ mało kto wie, kto wynalazł silnik spalinowy (sama żyłam do niedawna w przekonaniu, że był to von Diesel), to uwieczniłam:
A to rzeczony silnik:
i ciąg dalszy staroci:
wszystko pięknie opisane, dnia nie starczy, żeby dokładnie obejrzeć...
c d (może) n