Cytat:
Napisał StrzeLuk
To zrozumiałe. To o co mi chodziło to na wyłączonym silniku po prostu przelać olej przez silnik (a w zasadzie to miskę). Wlewam górą i od razu dołem spływa przez korek do miski. Ile tego oleju zostanie w silniku? a zawsze wypłucze to co zostało ze starego.
Nie upieram sie, chce tylko zrozumieć
|
Wlewasz,rozgrzewasz i spuszczasz.Dla ścisłości robiłem to w zx12r a nie w jawce.Moto było utopione i trza było wyczyścić silnik ze szlamu.Przez 30kkm silnik działał jak żyleta.
A olej to był 10W-40 Polski.