podsumowując
1.można kupić sprężynę dać to do tunera i modlić się, że się uda i będzie dobrze
2.kupić wilbera lub ohlinsa już bez modlitwy ale kasa 2x taka
3.spokój kosztuje
4.kto nie ryzykuje ten nie zyskuje
5.schudnąć razem z partnerką a kasę na amor zainwestować w sport, kupić rower, rolki i na co tam jeszcze wystarczy, operację zmniejszenia żołądka czy coś w ten deseń
ktoś pytał o sag to "ubytek" w skoku zawieszenia po ulokowaniu na moto wszystkiego co ma jechać, włącznie z kierowcą