Mirku na formu advrider opisana jest podróż przez obie ameryki, jest co czytać. Kolega tam wysłał moto do NY i ruszył na Alaskę, dojechał do Proud Bay. Wydaje mi się że koszty były jednak niższe.
W następnym roku ruszył z Anchorage na południe do Panamy, a z tego co czytam w tym roku zrobił ostatni etap z Kolumbii do Ziemi Ognistej. Podróż rozłożona na 3 lata, moto zimowało w Amerykach. Sama jazda to kilka tygodni na etap. Warto przeczytać.
|