od 25 maja w drodze, dzisiaj dojechaliśmy w drodze powrotnej do Astany,
nie było ani sraczki ani choroby wysokościowej. Codziennie pol literka koniaku wypite i organizm jest odkażony, nadmieniam ze jem wszystko, raz jedzenie było tak podłe że musiałem zwiększyć dawkę do litra