Trzeba zaznaczyć że mówimy o motozie desercie który na błoto rzeczywiście jest b.słaby, ale terrapactor już jest o klase wyżej ale dalej słabiej niż np. zwykły pirelli scorpion. Ale tojuż nie opona do dzika.
Taka ciekawostka przy NAPIERDALANIU ale naprawde NAPIERDALANIU dzika, czyli co chwile stawianie na koło latanie po 130-140 po radocyńskich szutrach przy czym tylne kolo kręci się wtedy po 170-180, każdy zakręt powerslidy ale bez palenia gumy. Tylna pirelli scorpion rally po 300km byla 1/3 zużyta.
Póżniej wyjazd na UA 400km spokojnej dojazdowki po czarnym i 600 na UA raczej delikatne znikło kolejne 1/3 opony.
Z moich obserwacji wynika, że najszybciej schodzi przy naparzaniu po szutrach wtedy 80% jazdy jest w uślizgu.
Taki urok dzika.