Mistrzowie, podpowiedzcie, jeśli łaska: rundka do Maroka i z powrotem, w obie strony na kołach. Wycieczka krajoznawcza, więc prawie całość asfaltem przez Europę, ale bez autostrad. Solo. Bez offowych zabaw (celem jest zwiedzanie, nie dzikowanie). Jakieś szutro-kamyczki mogą się trafić, jak i śladowe ilości piasku. Potrzebne opony na te 10-12 tys. km, jak najbardziej uniwersalne, ale przebieg jednak kluczowy. Co byście wybrali:
1) komplet przód/tył Motoz Tractionator GPS
2) tył Motoz Tractionator Adventure, przód TKC 80
3) komplet przód/tył Mitas E07+ Dakar
4) komplet przód/tył Pirelli Rally STR
5) komplet przód/tył Pirelli MT90
To moje typy po przestudiowaniu forumowych gumo-wątków oraz paru innych recenzji. Chyba że ktoś ma już taką wycieczkę za sobą na NAT/ATAS z zupełnie innym zestawem i podpowie coś zupełnie innego...? Dziękuję.
|