Ja tam jestem pod hiperwrażeniem jazdy na Adagiowym wielosypedzie w Białym Brzegu.... Może i nie jest to jakiś megawypas patrzac na ceny innych pojazdów z tej kategorii ale mnie się MEGApodobało i dzięki Adagio za okazję, żeby się karnąć.
Tak jak mówiłeś - jest to niesamowita opcja na jazdę po lesie, gdzie się chce... Jeśli zabierzesz ze sobą ładowarkę i np dodatkowe ogniwo w jeden weekend robisz większość Karkonoszy z dwoma noclegami gdzieś w schroniskach, bez jakiegokolwiek stresu, że ktoś będzie miał do Ciebie pretensje.
Jeszcze chwilkę poczekam bo mnie teraz nie stać, ale jest to absolutnie opcja, do której nie trzeba mnie przekonywać!!!!
Wciąż myślę /tak jak Ci mówiłem/ jak tu załatwić rower podobny Twojemu z padniętym ogniwem i zgrzanie nowej baterii... 1200EUR jak mówiłeś to już jest w zasięgu...
m
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa
|