dokładnie... kijem w silniczek i się odwiesiła, bo przepchnięcie i zluzowanie łańcucha na centralce już nie pomagało, tak jak za pierwszym razem.
Zauważyłem też , że zdarzyło się zgasnąć Afrze w terenie gdy musiała szybko przerzucać biegi , teraz były krótkie testy terenowe i nic takiego się już nie pojawiło... ale i tak długo wytrzymało bez czyszczenia, bo do 40tyś. km.
|