Ważyłem 88kg przed #zostańwdomu, dziś aż boję się stanąć na wadze .
Na poważnie, jest 89kg, sprężyna bez zmian, ustawione wszystko na średnio.
Dziś kolejne 200km szybkim offem i wydaje mi się że jest zawieszeniowo inaczej, nie dobija, nie tłucze spodem. Muszę jeszcze podkręcić przodem, ale to już na spokojnie.
Więcej zdjęć szczegółów zmian niebawem.
|