Wątek: 7 osobowe auto?
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 21.03.2019, 09:55   #62
ArturS
 
ArturS's Avatar


Zarejestrowany: Jul 2010
Miasto: Zabrze
Posty: 918
Motocykl: Yama XT614Z Terefere, Husq. TE610ie
Przebieg: x14tys
Galeria: Zdjęcia
ArturS jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 2 dni 6 godz 3 min 18 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał Mallory Zobacz post
Trochę rozmyślałem nad trafikiem/vivaro w wersji generation/westfalia i go konsultowałem.
Wyszło tak, że przez kilka tygodni myślałem o nowym lub najnowszym - cena ponad 100 tyś i to nie westfalii (ta ponad 130, live vivaro).

Nowy diesell 1,6 podobno ładnie jedzie ale ma adblu - trzeba mocznik dolewać do dodatkowego zbiornika co ileś km - nie chcę i tyle, mało pali, ale w firmie transportowej co ich używają ciągle, twierdzą, że jednak przy podobnej jeździe starsze palą mniej.

Później skierowałem myśli do wersji starszej czyli 2 i 2,5 diesel.
2,5 diesel fajny i mocniejszy od 2,0, ale ma DPF - wolę bez. Ma pasek rozrządu - tego akurat się nie boję i nie widzę problemu wymienić co jakiś czas - ale jednak w mniejszym go nie ma. 2,5 diesel często w vivaro i trafikach był łączony z automatem - nie chcę automatu i jestem świadomy dlaczego, do tego w westfaliach to już chyba w 99% w automacie.
2,0 diesel - pali najmniej (choć b. podobnie do 2,5), jest bez DPF wiele egzemplarzy do znalezienia, na łańcuchu, w westaflii - o ile się znajdzie to tylko manual. No i kolejna kwestia - kupno u nas - mamy rynek jaki mamy więc wybrałem kierunek szwajcarski i akcyza na ponad 2 litry...
Stanęło na 2,0 diesel.
To nie automat, a pseudo automat, jak napisał Węgrzyn. To nadal zwykły manual, który elektroniką i siłownikami wyręcza kierownika od wciskania sprzęgła i machnięciem wajchą zmiany biegów. Skrzynia jest ta sama. Niestety ta elektronika uwielbia się pier..ć bardziej niż Sasha Gray, ludzie kombinują z wyrzuceniem tego patentu, niektórym się do udaje.
Diesel 2,5 ma "połowiczny" pasek rozrządu, który napędza właściwie tylko wałki rozrządu, reszta napędu (pompa wody, pompa HP) jest realizowana na kołach zębatych, w tym też kaskadowych. W starszych silnikach koło zębate napędu pompy wody rozpieprzało zębatkę kaskadową od które się napędzało - na poniższej focie jest już poprawione (cienkie).

Największym problemem wszystkich silników w trafic/vivaro jest wymiana oleju wg zaleceń producenta, czyli co 30tys.km, co niektórzy jeszcze przeciągają. W firmach transportowych o tym wiedzą, silniki żyją po 1,5-2,5mln km. Na którymś z for busowych przeczytałem, że wymieniają zapobiegawczo wysprzęgliki co 200-250tys.km.

W moim 2,5DCI stało się zupełnie coś innego, przez co piec wymieniłem (wcześniej go wyremontowałem). Partactwo mechanika poprzedniego właściciela maczało tu swoje palce - długa historia, nie na ten wątek. Stawiałem na obrócone panewki, ale te były na swoim miejscu i były w idealnym stanie po 330tys.km.
Na nowym piecu, z nowym turbo i nowymi wtryskami, średnia spalania z ostatnich 2tys.km. 6.8l/100km Oczywiście większość trasa - dojazd do pracy mam w większości po 2-pasmówce bez korków. Nie opłaca mi się trzymać miejskiej fiesty
ArturS jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem