Blacha stalowa, 4mm, wymiary 4,5x7cm. Przyspawana do oryginalnej nóżki tak żeby nie obijała o wachacz. Zagięta jest tak by możliwe było przechylenie motocykla "na nóżce" i zrobienie np centralki z kubła na smieci, badyla czy kamola. Zagięcie tak zrobione żeby na sztywnym podłożu nóżka miała cały czas kontakt liniowy a nie punktowy i nie zginała za mocno blachy i spawu.
Dokręcane turetochowskie i inne tego typu lubią się połamać, pogiąć itp.
Moja o wymiarach ja wyżej działa wystarczająco dobrze na piachu i błocie... większe wymiary są bez sensu bo po co wozić taki klamot ze sobą, zawsze można jebnąć motorem o glebę lub oprzeć o drzewo